Wielu użytkowników popularnej platformy rezerwacyjnej Booking.com może wkrótce liczyć na znaczące korzyści. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) podjął przełomową decyzję, zobowiązując giganta turystycznego do wprowadzenia kluczowych zmian w sposobie informowania klientów o statusie wynajmującego nocleg. To koniec z niejasnościami, które dotychczas wprowadzały konsumentów w błąd, uniemożliwiając im świadome podejmowanie decyzji o rezerwacji. Interwencja UOKiK jest odpowiedzią na stwierdzone nieprawidłowości, polegające na niejasnym rozróżnianiu, czy usługa zakwaterowania oferowana jest przez przedsiębiorcę, czy osobę prywatną. Dzięki temu orzeczeniu, miliony Polaków korzystających z Booking.com zyskają nie tylko większą przejrzystość, ale także konkretne rekompensaty finansowe lub awanse w programie lojalnościowym Genius, co przełoży się na realne oszczędności i lepsze warunki przyszłych podróży.
Dlaczego UOKiK interweniował? Kluczowe naruszenia
Postępowanie prowadzone przez UOKiK wykazało, że Booking.com systematycznie nieprawidłowo informował użytkowników o statusie podmiotu oferującego nocleg. Informacje na temat tego, czy wynajmujący jest przedsiębiorcą, czy osobą prywatną, były często rozproszone, niejednoznaczne lub ukryte w gąszczu regulaminów i dodatkowych linków. Taka praktyka utrudniała klientom świadome podejmowanie decyzji zakupowych i pozbawiała ich wiedzy o przysługujących im prawach. Konsumenci często nie byli świadomi, że w przypadku rezerwacji u osoby prywatnej, ich prawa mogą być inne niż w przypadku umowy z przedsiębiorcą. Brak tej kluczowej informacji naruszał zasady uczciwej konkurencji i przejrzystości, będąc w sprzeczności z unijną dyrektywą Omnibus.
Co zmieni się na Booking.com? Jasne oznaczenia i prawa konsumenta
W odpowiedzi na zarzuty UOKiK, Booking.com zobowiązał się do kompleksowego usunięcia naruszeń i ich skutków. Platforma wdroży jasne i czytelne oznaczenia, które precyzyjnie wskażą, czy dany nocleg oferuje przedsiębiorca, czy osoba prywatna. Zmiany te mają zostać wprowadzone w ciągu miesiąca od uprawomocnienia się decyzji Prezesa UOKiK. To fundamentalna zmiana, która wzmocni pozycję konsumenta. Jak podkreślił prezes UOKiK Tomasz Chróstny, „kluczowe jest, by użytkownik takiej platformy, zanim podejmie decyzję zakupową, wiedział, czy zawiera umowę z przedsiębiorcą, czy z podmiotem nim niebędącym”. Dzięki temu klienci Booking.com będą mogli podejmować bardziej świadome i bezpieczne decyzje dotyczące swoich rezerwacji.
Kto otrzyma rekompensatę? Poziomy Genius i konkretne korzyści
Decyzja UOKiK ma także bezpośrednie przełożenie na korzyści dla klientów Booking.com. Platforma zaoferuje rekompensaty, których wysokość będzie uzależniona od poziomu programu lojalnościowego Genius, z którego korzysta dany użytkownik. Osoby znajdujące się na pierwszym i drugim poziomie programu Genius zyskają awans o jeden stopień. Oznacza to dostęp do lepszych zniżek i dodatkowych korzyści w przyszłych rezerwacjach, co realnie przełoży się na oszczędności. Co więcej, użytkownicy z najwyższego, trzeciego poziomu programu Genius otrzymają konkretną kwotę 40 zł do wykorzystania na platformie Booking.com. To bezpośredni zwrot za potencjalne niedogodności i brak przejrzystości w przeszłości, stanowiący namacalny dowód na skuteczność działań UOKiK w obronie praw konsumentów.
Nie tylko Booking.com. Inne platformy pod lupą UOKiK
Sprawa Booking.com to nie odosobniony przypadek, lecz element szerszej strategii UOKiK w zakresie egzekwowania unijnej dyrektywy Omnibus. Od 2023 roku regulacja ta nakłada na internetowe platformy handlowe obowiązek precyzyjnego informowania klientów o statusie podmiotu oferującego usługę. Wcześniej podobne decyzje zapadły wobec innych dużych graczy na rynku e-commerce, takich jak Zalando czy Travelist. W wyniku działań Urzędu, wiele znanych firm zadeklarowało lub już wprowadziło analogiczne zmiany, aby zwiększyć przejrzystość swoich usług. Na liście podmiotów, które dostosowały się do wymogów UOKiK, znajdują się m.in. Aliexpress, Allegro, Amazon, Bolt, Bolt Food, Empik, Free Now, Glovo, Morele.net, Pyszne.pl, Triverna.pl, Uber, Uber Eats, Wakacje.pl oraz Wolt. To pokazuje, że polski regulator konsekwentnie dąży do zapewnienia jasnych i czytelnych zasad na rynku cyfrowym, chroniąc interesy milionów konsumentów.


