Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski ujawnia niewygodną prawdę o upadku Ursusa. Dlaczego jedna z najlepszych fabryk traktorów w Europie przestała istnieć? Czy za jej likwidacją stały służby specjalne?
POLECAMY: Ursus w rękach ukraińskiego biznesmena. Polski biznes został sprzedany
Ursus – ofiara transformacji czy celowego działania?
„Ursusa zniszczono w latach 90., żeby nie było konkurencji wobec firm zachodnich, kiedy wchodziliśmy do Unii Europejskiej” – twierdzi Jan Krzysztof Ardanowski. Były minister rolnictwa i rozwoju wsi w rozmowie z Radiem Wnet nie pozostawia wątpliwości – zakłady Ursusa, niegdyś produkujące jedne z najlepszych traktorów w Europie, zostały celowo osłabione, by ułatwić zachodnim koncernom ekspansję na polskim rynku.
Ardanowski podkreśla, że Ursus mógł przetrwać transformację gospodarczą, gdyby tylko zmodernizowano jego ofertę. „Dodać trochę «dizajnu», trochę elektroniki i poprawić je w kierunku ergonomii” – mówi. Zamiast tego firma została doprowadzona do upadku, a jej miejsce zajęły zagraniczne marki.
Czy służby specjalne miały w tym udział?
Polityk sugeruje, że w likwidacji Ursusa mogły uczestniczyć służby specjalne. „Kiedy była jeszcze próba uratowania marki Ursus (…), zostało to dobite importem ciągników z Białorusi, na który ktoś wyraził zgodę. Sznurki raczej wskazują na to, że to służby specjalne palce w tym maczały” – ujawnia Ardanowski.
Białoruskie ciągniki masowo sprowadzano do Polski w latach 2016–2017. Wielu rolników zdecydowało się na ich zakup, nieświadomie przyczyniając się do ostatecznego upadku Ursusa. Okazało się jednak, że sprzęt ten nie spełniał unijnych norm. „Teraz jest dramat, ponieważ te ciągniki nie miały odpowiedniej homologacji Unii Europejskiej i teraz parę tysięcy ciągników każe się rolnikom wycofać z użytku” – dodaje były minister.
Upadek ikony polskiego przemysłu
Sąd ogłosił upadłość Ursusa w lipcu 2021 roku. Firma, założona w 1893 roku w Warszawie, przez dekady była symbolem polskiej myśli technicznej. W czasach świetności zatrudniała 800 pracowników i eksportowała maszyny na cały świat. Dziś jej historia to przykład tego, jak polityczne i gospodarcze decyzje mogą zniszczyć nawet najbardziej perspektywiczne przedsiębiorstwa.
Czy kiedykolwiek poznamy pełną prawdę o upadku Ursusa? Kto poniesie odpowiedzialność za tę stratę?
