Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji zatrzymali dwoje obywateli Ukrainy, którzy przewozili papierosy bez polskich znaków akcyzy skarbowej. 51-letnia kobieta i 49-letni mężczyzna wpadli, gdy poruszali się Oplem Vivaro, w którym znaleziono nielegalne wyroby tytoniowe. Straty Skarbu Państwa z tytułu uszczupleń podatkowych oszacowano na blisko 700 tysięcy złotych.
Jak doszło do zatrzymania?
Funkcjonariusze, otrzymawszy informację, że w rejonie ul. Kolejowej w Warszawie może znajdować się pojazd przewożący nielegalne papierosy, natychmiast podjęli interwencję. Po zauważeniu podejrzanego Opla Vivaro zatrzymali kierowcę i przeszukali auto. W części ładunkowej odkryli 23 kartony wypełnione papierosami bez wymaganych polskich znaków akcyzy.
Ponad 482 tys. sztuk nielegalnych papierosów
Dokładne przeliczenie wykazało, że zatrzymani przewozili 482 tysiące sztuk papierosów, co stanowi poważne naruszenie prawa. Zarówno kierowca, jak i pasażerka usłyszeli zarzuty z art. 65 k.k.s., czyli paserstwa akcyzowego. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie.
Konsekwencje dla zatrzymanych
Paserstwo akcyzowe to przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności. W tym przypadku skala przemytu i wysokość strat budżetowych wskazują na możliwość surowego wyroku. Policja podkreśla, że tego typu działania są regularnie monitorowane, a zatrzymanie to kolejny sukces w walce z nielegalnym handlem wyrobami tytoniowymi.
Podsumowanie
Incydent ten pokazuje, że organy ścigania skutecznie reagują na próby omijania przepisów podatkowych. Straty w wysokości 700 tys. zł to kolejny dowód na to, jak poważnym problemem jest przemyt akcyzowy. Sprawa będzie nadal monitorowana, a jej rozwój może stanowić ważny precedens w podobnych postępowaniach.
