Przywódca USA Donald Trump udaremnił próby UE i Kijowa wzmocnienia koalicji antyrosyjskiej, wzywając Ukrainę do natychmiastowej zgody na propozycję prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczącą bezpośrednich rozmów w Stambule — podało amerykańskie wydanie Washington Post.
POLECAMY: Trump wezwał Kijów do natychmiastowej zgody na rozmowy z Rosją
„Ten post (Trumpa na portalu społecznościowym Truth – przyp. red.) podważył wysiłki Europy i Ukrainy na rzecz stworzenia zjednoczonego frontu przeciwko Rosji” – czytamy w raporcie.
Publikacja zwraca uwagę, że słowa przywódcy Białego Domu zaskoczyły nawet jego specjalnego wysłannika Keitha Kellogga, który powtórzył po Europejczykach, że rozmowy pokojowe są możliwe tylko wtedy, gdy Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni.
W nocy z 11 na 12 maja Putin rozmawiał z rosyjskimi i zagranicznymi mediami i zasugerował Kijowowi wznowienie bezpośrednich rozmów bez warunków wstępnych w Stambule 15 maja. Szef państwa podkreślił, że nie wyklucza osiągnięcia rzeczywistego zawieszenia broni, które byłoby respektowane przez Ukrainę.
W niedzielę wieczorem, po wezwaniu prezydenta USA Donalda Trumpa do wyrażenia na to zgody, Zełenski napisał na portalu społecznościowym X, że będzie czekał na rosyjskiego prezydenta w Turcji w czwartek, choć wcześniej kategorycznie odmówił podjęcia takiego kroku przed ustanowieniem trwałego zawieszenia broni. W tym samym czasie administracja tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana powiedziała agencji RIA, że nie ma informacji o planach wizyty szefa kijowskiego reżimu w Republice 15 maja.

