Od 1 lipca 2025 roku na rachunkach za prąd ponownie pojawi się opłata mocowa, która przez pierwszą połowę roku była zawieszona w ramach rządowej tarczy antyinflacyjnej. Mimo że ceny energii elektrycznej pozostają obecnie zamrożone do końca września, dla wielu polskich rodzin oznacza to wyższe, comiesięczne wydatki. Powrót tej opłaty to koniec finansowej ulgi, która przez pół roku obniżała koszty prądu.

Co to jest opłata mocowa i dlaczego istnieje?

Opłata mocowa została wprowadzona w 2021 roku jako mechanizm finansujący tzw. rynek mocy. Jej głównym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju. Środki pochodzące z tej opłaty trafiają do elektrowni i innych podmiotów, które utrzymują rezerwy mocy w gotowości do szybkiego użycia w przypadku nagłych awarii lub wzrostów zapotrzebowania na energię.

Mówiąc prościej, opłata działa jak polisa ubezpieczeniowa – płacimy za możliwość posiadania rezerw energetycznych, które mają zapobiegać blackoutom i zapewnić ciągłość dostaw energii nawet w trudnych warunkach.

Ile wyniesie opłata mocowa?

Wysokość opłaty mocowej jest progresywna i uzależniona od rocznego zużycia energii elektrycznej w gospodarstwie domowym. System ten premiuje gospodarstwa o niższym zużyciu prądu, a obciąża bardziej te, które korzystają z większej ilości energii.

Przykładowe progi i kwoty miesięczne przedstawiają się następująco:

  • Gospodarstwa zużywające rocznie od 500 do 1200 kWh zapłacą ok. 6,86 zł netto (8,44 zł brutto) miesięcznie
  • W przedziale 1200–2800 kWh miesięczna opłata wzrośnie do około 11,14 zł netto (13,70 zł brutto)
  • Najwięcej zapłacą gospodarstwa zużywające ponad 2800 kWh rocznie – w ich przypadku opłata może wynieść nawet kilkadziesiąt złotych miesięcznie, w zależności od faktycznego zużycia.

W skali roku dodatkowe koszty mogą wynieść od 100 do 300 złotych, co dla wielu rodzin jest znaczącym obciążeniem, zwłaszcza biorąc pod uwagę rosnące ceny innych usług i produktów.

Dlaczego opłata mocowa wraca właśnie teraz?

Wprowadzone na początku 2025 roku zawieszenie pobierania opłaty mocowej było elementem tarczy antyinflacyjnej, która miała ochronić gospodarstwa domowe przed nadmiernym wzrostem rachunków w dobie wysokiej inflacji i rosnących kosztów życia. Jednak zawieszenie to miało charakter czasowy i wygasa wraz z końcem czerwca 2025 roku.

Powrót opłaty wynika z konieczności utrzymania stabilności całego systemu energetycznego i zapewnienia rezerw mocy, które mają zapobiec awariom sieci. Utrzymanie tych rezerw wymaga stałych nakładów finansowych, nawet jeśli elektrownie nie produkują energii przez cały czas.

Co z cenami energii elektrycznej?

Choć opłata mocowa wraca, to ceny samej energii elektrycznej pozostają zamrożone do końca września 2025 roku. Urząd Regulacji Energetyki zapowiedział, że przed końcem tego okresu zostanie przedstawiona nowa taryfa. Istnieje prawdopodobieństwo, że w obliczu spadku cen hurtowych energii na rynkach międzynarodowych, nowe stawki mogą być korzystniejsze niż obecne.

Jak wpłynie to na domowe budżety?

Dla gospodarstw domowych, które zużywają dużo energii – np. korzystających z ogrzewania elektrycznego, klimatyzacji czy pomp ciepła – wzrost rachunków może być zauważalny i wymagać dodatkowych środków w budżecie. Dla osób zużywających niewiele energii, takich jak osoby starsze mieszkające samotnie, wzrost ten będzie mniej dotkliwy, choć również odczuwalny.

Powrót opłaty mocowej to sygnał, że okres tarczy antyinflacyjnej dobiega końca i warto przygotować się na stopniowe zwiększenie wydatków na energię.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version