Przy granicy z Białorusią trwa masowa wycinka drzew w związku z budową elektronicznej zapory. Kontrowersje budzi fakt, że w niektórych przypadkach działania te odbywają się bez zgody, a nawet uprzedzenia właścicieli posesji. Wzdłuż rzeki Bug pojawiają się betonowe słupy z kamerami, które mają monitorować granicę i zapobiegać nielegalnym przekroczeniom.
POLECAMY: „Tarcza Wschód” – Czy Polacy stracą domy w 120 dni? Kontrowersje wokół nowej ustawy
„Działka kompletnie ogołocona”. Właściciel nie został poinformowany
Historia jednego z mieszkańców Suszna w województwie lubelskim wstrząsnęła opinią publiczną. Mężczyzna opowiedział RMF FM, że na jego działce doszło do wycinki drzew bez jego wiedzy. – Nie dostałem żadnego dokumentu, żadnej informacji – relacjonował. Dopiero gdy zobaczył pracowników firmy budującej zaporę, dowiedział się, co się dzieje. Podobne sytuacje mają miejsce także w innych lokalizacjach przygranicznych.
Kiedy przysługuje odszkodowanie?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, odszkodowanie za wywłaszczenie terenu przysługuje tylko w wyjątkowych przypadkach. Większość urządzeń elektronicznej zapory stoi w tzw. pasie drogi granicznej, czyli w odległości 15 metrów od granicy. Na tym obszarze Straż Graniczna może działać bez zgody właściciela nieruchomości.
Strefa buforowa i nowoczesna zapora na granicy
W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej powstała stalowa bariera o wysokości 5,5 metra, która ma powstrzymać nielegalną migrację. W województwie podlaskim działa już elektroniczna zapora, a w połowie ubiegłego roku Straż Graniczna podpisała umowy na jej modernizację. Dziś na granicy znajduje się 4,5 tys. kamer rozmieszczonych co 100 metrów. System automatycznie wykrywa próby nielegalnego przekroczenia granicy i alarmuje służby.
Od początku 2025 roku odnotowano już ponad 200 prób nielegalnego przekroczenia Bugu. W 2024 roku takich przypadków było około 530.
Od 13 czerwca 2024 roku na podlaskim odcinku granicy obowiązuje strefa buforowa, przedłużona ostatnio 10 marca na kolejne 90 dni.
Presja migracyjna i ataki na funkcjonariuszy
Władze Białorusi celowo eskalują sytuację na granicy, organizując zmasowane próby nielegalnego przekraczania granicy. W niedzielę (13 kwietnia) rzecznik MSWiA poinformował, że w rejonie Mielnika kilkadziesiąt osób próbowało sforsować zabezpieczenia. – Gdy pojawia się patrol Straży Granicznej, napastnicy zaczynają rzucać kamieniami w nadjeżdżające auto. W grupie agresorów kamera rejestruje umundurowanego funkcjonariusza białoruskiej służby, który również kamieniami atakuje naszych mundurowych – przekazał. Dzięki szybkiej reakcji służb nikomu nie udało się przedostać na terytorium Polski.
Podsumowanie
Budowa elektronicznej zapory wiąże się z kontrowersjami, zwłaszcza gdy wycinka drzew odbywa się bez zgody właścicieli. Choć odszkodowania przysługują tylko w wyjątkowych sytuacjach, temat wzbudza emocje wśród lokalnych społeczności. Tymczasem służby pozostają w gotowości, by odeprzeć kolejne próby nielegalnego przekroczenia granicy.
