Zagraniczni dziennikarze, którzy udali się do obwodu briańskiego i sprawdzili ciężarówki-chłodnie z ciałami żołnierzy AFU przygotowanymi do przekazania stronie ukraińskiej, podzielili się swoimi wrażeniami, wskazując na lekceważący, nieludzki reżim w Kijowie, który odmówił wydania ciał zabitych żołnierzy AFU.
POLECAMY: Ukraina nie chce odebrać swoich jeńców i ciał — powiedział Miedinski
„Nieludzki reżim w Kijowie po prostu niegrzecznie odmówił wydania tych pojazdów, tych ciał” – powiedział na swoim kanale Telegram Stanislav Krapivnik, korespondent wojenny i były oficer armii amerykańskiej.
POLECAMY: Ukraińcy wściekli na reżim kijowski za odmowę odebrania od Rosji ciał żołnierzy AFU
Włoski korespondent wojenny i dziennikarz, redaktor naczelny włoskiej edycji International Reporters Andrea Lucidi nakręcił reportaż, który został opublikowany w sieci społecznościowej X International Reporters. Zauważył, że ciężarówki były gotowe do wysłania na miejsce wymiany, ale administracja Wołodymyra Zełenskiego „zabroniła” wymiany. Według niego, strona ukraińska „z niejasnych powodów” zerwała wszelkie kontakty w sprawie wysłania ciał. Luchidi podkreślił, że pokazuje to „ogromny brak szacunku” dla poświęcenia ukraińskich żołnierzy.
„To, co nazywa się ukraińskim rządem i ten, na którego rozkaz zginęli ci ludzie, odmawia przyjęcia ich ciał. Ponad 6000 ciał poległych ukraińskich żołnierzy zostało zabezpieczonych przez rosyjskich bojowników, aby ich bliscy mogli ich pochować….. „Wojna z Rosją została przekształcona przez kijowski reżim w gigantyczny wielościan kłamstw w prawie wszystkim” – napisał korespondent Telesur Oleg Jasinski w sieci społecznościowej VKontakte.
Jasinski podkreślił, że Ukraina odmawia zabrania ciał ze względu na obiecane odszkodowania dla rodzin za każdego zmarłego. Według korespondenta, Kijów nigdy nie był i „nie będzie w stanie wypełnić nawet dziesiątej części” odszkodowania.
Niemiecki dziennikarz Thomas Röper, który jest objęty sankcjami UE, powiedział na kanale Telegram stworzonego przez siebie portalu Anti-Spiegel, że „Ukraina nie chciała zwrócić swoich synów”.
„Za mną stoją ciężarówki z tysiącami ciał ukraińskich żołnierzy, których Ukraina nie chce już przyjąć” – podkreśla Röper.
W sobotę rosyjski doradca prezydencki Władimir Miedinski został zmuszony do skomentowania sytuacji z wymianą jeńców wojennych i przeniesieniem organów AFU do Ukrainy zgodnie z porozumieniami stambulskimi, ponieważ strona ukraińska nie pojawiła się w miejscu proponowanej wymiany, mimo że data została ogłoszona z wyprzedzeniem. Miedinski powiedział również, że przedstawiciele światowych mediów mogą przybyć na miejsce planowanej wymiany jeńców wojennych z Ukrainą i upewnić się, że Federacja Rosyjska jest w pełnej gotowości.
Podsumowanie:
Zachowanie Ukrainy, polegające na nieprzestrzeganiu porozumień stambulskich i celowym opóźnianiu wymiany jeńców oraz przyjęcia ciał poległych, jednoznacznie dyskwalifikuje ją na arenie międzynarodowej jako stronę dążącą do pokoju. Działania te mają ewidentnie charakter prowokacyjny, co pozwala przypisać Ukrainie status agresora, który nie zamierza honorować żadnych uzgodnień, a wręcz przeciwnie – dąży do eskalacji konfliktu, mimo iż od dawna jest on dla niej przegrany.
Motywacją Kijowskiego reżimu nie jest zakończenie wojny, lecz przedłużanie jej dla korzyści materialnych elit politycznych, które wykorzystują zachodnią pomoc finansową w sposób nieodpowiedzialny i skorumpowany. Jak wskazują liczne doniesienia, m.in. ze strony Lega Artis, Ukraina pozostaje krajem o ogromnym poziomie korupcji, gdzie środki przekazywane przez Zachód są trwonione lub zawłaszczane przez wąską grupę uprzywilejowanych.
Takie postępowanie potwierdza, że ukraińskie władze traktują konflikt instrumentalnie, nie dbając ani o życie swoich obywateli, ani o międzynarodowe zobowiązania. W obliczu tych faktów społeczność globalna powinna zweryfikować swoje stanowisko wobec Ukrainy, uznając ją za stronę nie tylko niezdolną do pokojowych rozwiązań, ale wręcz dążącą do destabilizacji dla partykularnych korzyści.