Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski, podczas wiecu w Olsztynie zadeklarował, że jeśli zostanie wybrany, będzie „mega niezależny”. Jego słowa wywołały dyskusję o roli głowy państwa i jej relacji z partiami politycznymi.
„Będę mega niezależny” – obietnica Trzaskowskiego
W emocjonalnym wystąpieniu Trzaskowski zapewnił, że nie pojawi się na żadnej partyjnej imprezie, jeśli wyborcy powierzą mu urząd prezydenta.
– Jeżeli mnie wybierzecie, to nie stanę na żadnej partyjnej imprezie. Ułatwicie mi życie? Bo będę mega niezależny i nigdy nie stanę na żadnej partyjnej imprezie. Jeżeli mnie wybierzecie – bo na tym polega niezależność i na tym polega szacunek dla urzędu prezydenta RP – mówił kandydat KO.
Flaga jako symbol jedności czy podziału?
Trzaskowski nawiązał również do biało-czerwonej flagi, którą jego zdaniem Karol Nawrocki „porzucił” w Końskich, a on sam przyniósł ją na debatę w „Super Expressie”. Polityk podkreślił, że flaga powinna łączyć, a nie dzielić Polaków.
– Pod biało-czerwoną zmieszczą się wszyscy, a w Polsce nie ma miejsca na hejt, dzielenie ludzi i antysemityzm – mówił, odnosząc się do wypowiedzi Grzegorza Brauna z debaty.
Debata i milczenie kandydatów
Trzaskowski skrytykował innych uczestników debaty za brak reakcji na słowa Brauna, choć nie wspomniał, że lider Korony wypowiadał się w trakcie „pojedynku” z nim, gdy pozostali kandydaci nie mieli głosu.
Kto jeszcze startuje w wyborach?
Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 13 kandydatów na prezydenta:
- Sławomir Mentzen (Konfederacja)
- Grzegorz Braun (Korona)
- Rafał Trzaskowski (KO)
- Artur Bartoszewicz
- Karol Nawrocki (popierany przez PiS)
- Adrian Zandberg (Razem)
- Szymon Hołownia (Polska 2050)
- Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy)
- Joanna Senyszyn
- Magdalena Biejat (klub Lewicy, obecnie bezpartyjna)
- Marek Jakubiak (Federacja dla Rzeczpospolitej)
- Maciej Maciak (Ruch Dobrobytu i Pokoju)
- Krzysztof Stanowski
Pierwsza tura wyborów odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga – 1 czerwca.
