Najnowszy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski, przeprowadzony w połowie sierpnia 2025 roku, ujawnia znaczące przetasowania na polskiej scenie politycznej. Po dłuższym czasie Koalicja Obywatelska (KO) niespodziewanie objęła prowadzenie, uzyskując 28,1% poparcia i nieznacznie wyprzedzając Prawo i Sprawiedliwość (PiS), które spadło na drugie miejsce z wynikiem 27,4%. Ta zaskakująca zmiana na szczycie redefiniuje dynamikę przedwyborczą.

Badanie przynosi również złe wieści dla ugrupowania Grzegorza Brauna – Konfederacji Korony Polskiej, które odnotowało gwałtowny spadek i znalazło się poniżej progu wyborczego. Co kluczowe, dane wskazują, że żadna partia nie uzyskałaby samodzielnej większości parlamentarnej. W tej sytuacji Konfederacja, pomimo niewielkiego spadku, staje się niekwestionowanym „kingmakerem”, posiadającym klucz do tworzenia przyszłych koalicji rządowych.

Koalicja Obywatelska na czele – powrót do gry?

Po wielu tygodniach dominacji Prawa i Sprawiedliwości w sondażach, Koalicja Obywatelska odzyskała pozycję lidera. Najnowsze badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski, przeprowadzone w dniach 13-16 sierpnia 2025 roku na próbie 1000 osób, pokazuje wyraźny trend wzrostowy dla ugrupowania Donalda Tuska. KO odnotowała wzrost poparcia o 2,3 punktu procentowego w porównaniu do poprzedniego badania z końca lipca, osiągając 28,1%.

Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość zanotowało spadek o 0,9 punktu procentowego, co plasuje je na drugim miejscu z wynikiem 27,4%. Ta zmiana na szczycie jest kluczowym sygnałem przed nadchodzącymi wyborami, wskazującym na potencjalne przetasowania w preferencjach wyborców. Dla KO to z pewnością motywacja do dalszej mobilizacji, natomiast dla PiS – sygnał ostrzegawczy wymagający analizy strategii.

Konfederacja kluczowym graczem. Kto zyska, kto straci?

Na trzecim miejscu w sondażu umocniła się Konfederacja, uzyskując poparcie na poziomie 17,3%. Mimo niewielkiego spadku o 0,1 punktu procentowego względem poprzedniego badania, ugrupowanie to utrzymuje bardzo silną pozycję. Według analizy Wirtualnej Polski, gdyby te wyniki przełożyły się na mandaty, Konfederacja uzyskałaby ich aż 99 w Sejmie.

Taki wynik czyni Konfederację niezbywalnym partnerem w tworzeniu jakiejkolwiek większościowej koalicji. Bez jej udziału, zarówno obecna koalicja rządząca (KO z Lewicą), jak i potencjalna koalicja PiS-u, miałyby poważne problemy z uzyskaniem wymaganych 231 mandatów. To oznacza, że Konfederacja staje się „języczkiem u wagi” i decydentem o przyszłym kształcie rządu, co jest bezprecedensową sytuacją w polskiej polityce.

Małe partie w walce o Sejm. Co z Lewicą i PSL?

Sondaż rzuca nowe światło na sytuację mniejszych ugrupowań. Lewica, z wynikiem 5,5% (spadek o 1,2 pkt proc.), jako ostatnia partia przekroczyłaby próg wyborczy i weszłaby do Sejmu, zdobywając szacunkowo 18 mandatów. Jej pozycja jest jednak niepewna i wymaga wzmożonej pracy w ostatnich tygodniach kampanii.

Znacznie gorzej wygląda sytuacja dla Polskiego Stronnictwa Ludowego, które z poparciem 3,6% (spadek o 0,1 pkt proc.) nie znalazłoby się w Sejmie. Podobnie Partia Razem (3,1% – spadek o 0,5 pkt proc.) oraz Polska 2050 (2,6% – spadek o 1,5 pkt proc.) znalazły się poza progiem. Największe rozczarowanie przynosi jednak wynik ugrupowania Grzegorza Brauna – Konfederacji Korony Polskiej. Z 3,1% poparcia, po wcześniejszym notowaniu 5,4%, partia ta spadła poniżej progu, co stanowi bardzo zły sygnał i może oznaczać koniec jej parlamentarnej przygody.

Scenariusze powyborcze: Bez większości i co dalej?

Analiza rozkładu mandatów na podstawie sondażu United Surveys jest jednoznaczna: żadna partia nie uzyskałaby samodzielnej większości. Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć na 174 mandaty, PiS na 169, Konfederacja na 99, a Lewica na 18. Do stworzenia stabilnego rządu potrzeba 231 mandatów.

Taki układ sił wymusza konieczność tworzenia koalicji. Potencjalna współpraca Koalicji Obywatelskiej z Lewicą dałaby łącznie 192 mandaty, co jest niewystarczające do kontynuowania rządów. Oznacza to, że Konfederacja, dysponując niemal setką mandatów, staje się arbitrem polskiej sceny politycznej. Bez jej zaangażowania, stworzenie stabilnej większości parlamentarnej będzie niezwykle trudne, a wręcz niemożliwe. To otwiera drogę do złożonych negocjacji i potencjalnie długotrwałego procesu formowania rządu.

Najnowszy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski z sierpnia 2025 roku rysuje obraz dynamicznej i nieprzewidywalnej sceny politycznej. Powrót Koalicji Obywatelskiej na pozycję lidera to znaczący zwrot, jednak brak samodzielnej większości dla jakiejkolwiek partii jest najbardziej kluczowym wnioskiem. Konfederacja, z wysokim poparciem i znaczącą liczbą mandatów, wyrasta na niekwestionowanego „kingmakera”, co fundamentalnie zmienia dotychczasowe kalkulacje. Spadek poparcia dla mniejszych partii, w tym dramatyczny dla ugrupowania Grzegorza Brauna, dodatkowo komplikuje sytuację. Ostateczny kształt przyszłego rządu będzie wynikiem intensywnych negocjacji i kompromisów, w których rola Konfederacji będzie absolutnie decydująca.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Tomasz Borysiuk to doświadczony dziennikarz z 15-letnim stażem, specjalizujący się w reportażach śledczych i analizach politycznych. Pracował dla czołowych polskich redakcji, zdobywając liczne nagrody za rzetelność i zaangażowanie w pracy.

Napisz Komentarz

Exit mobile version