Po stosunkowo łagodnym grudniu z dominacją jesiennej aury, prognozy wskazują na gwałtowną zmianę. Zima 2024/2025 w Polsce rozpocznie się intensywnymi opadami śniegu i mroźnymi temperaturami, które mogą znacząco wpłynąć na codzienne funkcjonowanie mieszkańców. W pierwszym tygodniu stycznia arktyczne powietrze przyniesie typowo zimowe warunki, które szczególnie odczują kierowcy i mieszkańcy terenów górskich.
Gwałtowne ochłodzenie i śnieg w całej Polsce
Już 4 stycznia Polskę czekają pierwsze poważniejsze opady śniegu. Według synoptyków, układy niżowe napływające znad Atlantyku przyniosą dużą ilość wilgoci, która w połączeniu z zimnym powietrzem znad Arktyki spowoduje intensywne opady śniegu. Przed świętem Trzech Króli krajobrazy w całym kraju pokryją się białym puchem, a pokrywa śnieżna ma wynosić:
- Od 1 do 5 cm w większości regionów,
- Nawet do 10 cm w wyżej położonych rejonach nizinnych,
- 20-30 cm w terenach górskich, takich jak Tatry, Beskidy czy Sudety.
Dodatkowo silny wiatr, osiągający prędkość do 60 km/h, może powodować zawieje i zamiecie śnieżne, które utrudnią ruch na drogach oraz mogą wpłynąć na opóźnienia w transporcie publicznym.
Niskie temperatury – czy czeka nas siarczysty mróz?
Chociaż prognozowane temperatury nie będą ekstremalne, to mieszkańcy Polski odczują znaczący spadek. W nocy termometry pokażą od -4 do -8°C, natomiast w ciągu dnia temperatury będą oscylować wokół zera. Na terenach górskich nocne wartości mogą spaść do -10°C, co w połączeniu z wiatrem zwiększy odczucie chłodu.
Niskie temperatury sprzyjają jednak utrzymaniu się pokrywy śnieżnej, co powinno ucieszyć miłośników zimy, zwłaszcza tych planujących ferie w górach.
Góry czekają na narciarzy – idealne warunki do sportów zimowych
Tradycyjnie najwięcej śniegu pojawi się w rejonach górskich. Grubość pokrywy śnieżnej może tam osiągnąć nawet 30 cm, co stanowi świetną wiadomość dla miłośników sportów zimowych. Ośrodki narciarskie w Zakopanem, Karpaczu czy Wiśle już przygotowują stoki na przyjęcie turystów, którzy od dawna czekali na stabilne warunki śniegowe.
Średnie dzienne temperatury w górach mają wynosić od -3 do -1°C, co stworzy doskonałe warunki dla narciarzy i snowboardzistów. Właściciele pensjonatów i hoteli spodziewają się wzmożonego ruchu turystycznego, a wiele obiektów już teraz notuje wysokie wskaźniki rezerwacji na styczeń.
Utrudnienia na drogach – apel do kierowców
Zimowa aura to nie tylko urokliwe krajobrazy, ale także wyzwania dla kierowców. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach, szczególnie w południowej i wschodniej części kraju. Marznące opady i śliska nawierzchnia mogą być przyczyną licznych kolizji i wypadków, dlatego kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność.
Eksperci zalecają:
- Wymianę opon na zimowe, jeśli jeszcze tego nie zrobiono,
- Unikanie gwałtownych manewrów i dostosowanie prędkości do warunków,
- Regularne sprawdzanie prognoz pogody przed podróżą, zwłaszcza w przypadku dłuższych tras.
Jak przygotować się na zimowe warunki?
Nagłe ochłodzenie i intensywne opady śniegu mogą zaskoczyć osoby nieprzygotowane na zimowe warunki. Eksperci zalecają, aby każdy dom miał podstawowe zapasy na wypadek utrudnień związanych z pogodą, w tym:
- Zapas wody i jedzenia na co najmniej 72 godziny,
- Latarki i zapas baterii,
- Koce termiczne i świece w przypadku przerw w dostawie prądu.
Ważne jest także zadbanie o ogrzewanie w domu. W regionach wiejskich, gdzie występują problemy z dostępem do gazu ziemnego, warto zaopatrzyć się w dodatkowe źródła ciepła, takie jak grzejniki naftowe czy koce elektryczne.
Czy czeka nas śnieżna zima?
Chociaż prognozy wskazują na intensywny początek zimy, eksperci IMGW zaznaczają, że warunki pogodowe w dalszej części sezonu mogą być zmienne. Zima w Polsce w ostatnich latach charakteryzuje się okresami znacznych opadów przeplatanych z dłuższymi ociepleniami.
Nie zmienia to faktu, że początek stycznia zapowiada się wyjątkowo mroźnie i śnieżnie, co wielu Polaków powita z ulgą po dotychczasowych, deszczowych tygodniach.



Jeden komentarz
A co HAARP powiedzieli, że zrobią zimę. Ty i tam konflikty zbrojne, a w Polsce zrobią zimę. Chyba nie przejdzie ten numer, bo za dużo w Polsce ich wojska