Chociaż obecnie ceny węgla są relatywnie niskie, a zapasy tego surowca gromadzą się na hałdach, warto przypomnieć sobie czas, gdy dodatek węglowy był ważnym elementem wsparcia dla wielu gospodarstw domowych. Choć termin składania wniosków o dodatek węglowy minął już dwa lata temu, samorządy wciąż prowadzą kontrole mające na celu weryfikację legalności i zgodności z prawdą złożonych dokumentów.
Zagrożenia za Oszustwa i Nieprawidłowości
Według informacji przekazanych przez „Rzeczpospolitą”, osoby, które podały nieprawdziwe informacje w związku z wnioskami o dodatek węglowy, mogą być obecnie zagrożone karą pozbawienia wolności, która może sięgnąć nawet 8 lat. Wysiłki kontroli skupiają się na sprawdzeniu zgodności danych zawartych w deklaracjach z Centralną Ewidencją Emisyjności Budynków (CEEB). Odpowiedzialność za te kontrole spoczywa na samorządach, a nawet straż miejska bierze udział w procesie weryfikacji, sprawdzając, czy zgłoszone do CEEB domy lub mieszkania rzeczywiście spełniają wymogi.
Kto Mógł Skorzystać z Dodatku Węglowego?
Dodatek węglowy był dostępny dla gospodarstw domowych, które miały jako główne źródło ogrzewania kotły na paliwo stałe, kominki, piece kaflowe, lub inne urządzenia wykorzystujące węgiel kamienny, brykiet lub pellet. Istotne było zgłoszenie tych źródeł do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Niezastosowano kryteriów dochodowych, więc wsparcie przysługiwało także tym, którzy już zakupili węgiel.
Pilnowanie Zgodności z Prawdą
Obecne kontrole mają na celu zapewnienie, że publiczne środki trafiły do osób faktycznie kwalifikujących się do otrzymania wsparcia. Rygorystyczne kary grożą tym, którzy celowo wprowadzili w błąd w procesie ubiegania się o dodatek węglowy. Dlatego też osoby korzystające z tego świadczenia powinny być przygotowane na ewentualne kontrole i mieć pewność, że ich dane są zgodne z prawdą. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości zaleca się kontakt z właściwym urzędem gminy w celu uzyskania niezbędnych informacji i wyjaśnień.
