Prokuratura otrzymała wstępne wyniki sekcji zwłok jednego z czterech mężczyzn znalezionych w opuszczonej kamienicy przy ulicy Grzybowskiej w Warszawie. Zgodnie z informacjami, zarówno ślady sugerujące samobójstwo, jak i morderstwo, zostały odnotowane. Niemniej jednak, ostateczne stwierdzenie przyczyny śmierci będzie możliwe dopiero po przeprowadzeniu dalszych badań.
Zawiłości śledztwa
Badanie zwłok mężczyzny wskazuje na dwa sprzeczne ślady. Chociaż ciało wydaje się wskazywać na samobójstwo przez powieszenie, obecność ran ciętych sugeruje możliwość zbrodni. To prowadzi do trudności w ustaleniu prawdziwej przyczyny śmierci, a prokuratura będzie musiała prowadzić dalsze dochodzenia, by rzetelnie ocenić okoliczności zdarzenia.
Kierunek śledztwa
Dotychczasowy stan śledztwa doprowadził do przedstawienia zarzutu potrójnego zabójstwa 34-letniemu obywatelowi Ukrainy, Andrijowi S. Mężczyzna przyznał się początkowo do dwóch z tych zabójstw, jednak odmówił wyjaśnień na temat trzeciego. Sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące.
Pojawienie się nowych szczegółów w sprawie rzuca nowe światło na tragiczne wydarzenia w kamienicy przy ulicy Grzybowskiej w Warszawie. Dochodzenie nadal trwa, a prokuratura stara się jak najdokładniej ustalić okoliczności śmierci czterech mężczyzn.
