W maju 2024 roku hiszpański rząd zaskoczył cztery linie lotnicze, nakładając na nie karę w wysokości 150 mln euro. Firmy, które znalazły się na celowniku, to Ryanair, EasyJet, Vueling oraz Volotea. Decyzja ta została podjęta w odpowiedzi na praktyki związane z dodatkowymi opłatami za przewóz bagażu podręcznego, co zostało uznane za niedopuszczalne przez hiszpańskie władze. Informacja ta została rozpowszechniona przez radio Cadena Ser, wywołując szerokie dyskusje zarówno w mediach, jak i wśród konsumentów.
Hiszpańskie Stowarzyszenie Ochrony Konsumentów Facua: „Historyczna Decyzja”
Facua, stowarzyszenie ochrony konsumentów w Hiszpanii, przyjęło tę decyzję z entuzjazmem. Rubén Sánchez, sekretarz generalny organizacji, w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że jest to znaczący krok w walce z oszustwami i nielegalnymi praktykami w branży lotniczej.
- „Po raz pierwszy w naszej historii możemy powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni także z wysokości kary” – ocenił aktywista, cytowany przez niemiecki dziennik informacyjny Tagesschau.
Europejskie Stowarzyszenie Konsumentów BEUC: „Silny i Mile Widziany Sygnał”
Decyzja hiszpańskiego rządu została również pochwalona przez Europejskie Stowarzyszenie Konsumentów (BEUC), które zrzesza 45 podmiotów z 31 krajów. Agustín Reyna z BEUC zaznaczył, że konieczne jest położenie kresu nieuczciwej polityce linii lotniczych dotyczącej bagażu podręcznego. Organizacja ta nawołuje do wprowadzenia jednolitych standardów dotyczących bagażu podręcznego w całej Unii Europejskiej.
Krytyka ze Strony ALA: „Zaszkodzi Konsumentom”
Decyzja ta spotkała się jednak z krytyką ze strony Asociación de Líneas Aéreas (ALA) – hiszpańskiego stowarzyszenia linii lotniczych. Zdaniem ALA, nowe regulacje będą miały negatywne skutki dla konsumentów, szczególnie dla 50 milionów pasażerów, którzy nie przewożą bagażu podręcznego w kabinie. ALA twierdzi, że pasażerowie zostaną pozbawieni możliwości zapłaty za usługi, których faktycznie potrzebują.
Naruszenie Prawa i Manipulacja Cenowa
Tagesschau podkreśla, że restrykcyjne przepisy dotyczące bagażu podręcznego naruszają hiszpańskie prawo. Linie lotnicze były oskarżane o rozliczanie usług, które tradycyjnie były wliczone w cenę biletu, jako dodatkowe opłaty. Ponadto, w reklamach informowano jedynie o podstawowych cenach biletów, bez uwzględnienia dodatkowych kosztów.
Hiszpański rząd uznał w 2023 roku, że niskie ceny biletów umożliwiają liniom lotniczym lepsze pozycjonowanie się w wyszukiwarkach. Praktyki takie jak dopłaty za rezerwację miejsc, szczególnie dla osób towarzyszących, które są niepełnoletnie lub potrzebują pomocy, również zostały uznane za nielegalne.
Co Dalej? Możliwość Odwołania
ALA ma możliwość odwołania się od decyzji rządu i podjęcia kroków prawnych w tej sprawie. Jakie będą dalsze kroki linii lotniczych i jakie konsekwencje przyniesie ta decyzja dla konsumentów, pozostaje kwestią otwartą.
Kara nałożona przez hiszpański rząd na cztery linie lotnicze za dodatkowe opłaty za bagaż podręczny to znaczący krok w walce o prawa konsumentów. Decyzja ta została szeroko pochwalona przez organizacje konsumenckie, jednak spotkała się również z krytyką ze strony branży lotniczej. Jakie będą dalsze konsekwencje tej decyzji, okaże się w nadchodzących miesiącach.
