Ceny mieszkań w Polsce rosną w tempie, jakiego nie notowano nigdy wcześniej. Pierwszy kwartał 2024 roku przyniósł rekordowe podwyżki, a prognozy na przyszłość wskazują na dalsze wzrosty. W niektórych miastach ceny za metr kwadratowy wzrosły nawet o 35% w ciągu roku! Choć na początku roku wstrzymano przyjmowanie wniosków w ramach programu „Bezpieczny Kredyt 2%”, liczba udzielonych kredytów wciąż była wysoka – o 186% wyższa niż w pierwszym kwartale 2023 roku. To efekt odroczonego działania programu, który wygasł w grudniu 2023 roku.
Wpływ programu „Bezpieczny Kredyt 2%” na rynek mieszkaniowy
Program „Bezpieczny Kredyt 2%” miał na celu wsparcie osób chcących kupić mieszkanie, ale jego efekty okazały się bardziej korzystne dla deweloperów. W grupie 17 największych miast w Polsce, ceny mieszkań na rynku wtórnym wzrosły o 21%, a na rynku pierwotnym o 16% w porównaniu do poprzedniego roku. Dla porównania, nominalny wzrost wynagrodzeń w tym okresie wyniósł 12,5%.
Warszawa i Kraków na czele wzrostów cen
W Warszawie średnia cena ofertowa mieszkania na rynku wtórnym przekroczyła 18,2 tys. PLN za metr kwadratowy, a na rynku pierwotnym osiągnęła 17 tys. PLN. Kraków również bije rekordy, z cenami na poziomie 16,3 tys. PLN na rynku pierwotnym i 16,7 tys. PLN na rynku wtórnym. Tylko w kilku miastach, takich jak Łódź, Bydgoszcz, Rzeszów i Zielona Góra, ceny na rynku pierwotnym były niższe niż 10 tys. PLN za metr kwadratowy.
Kraków – lider wzrostu cen mieszkań
Kraków odnotował największy wzrost cen mieszkań w pierwszym kwartale 2024 roku. Średnia cena za metr kwadratowy wzrosła o ponad 30% w porównaniu do końca 2023 roku. W innych dużych miastach, takich jak Wrocław, Poznań czy Gdańsk, ceny również wzrosły, choć w nieco mniejszym tempie, przekraczając 15% na obu rynkach. Na rynku wtórnym wzrosty cen przekroczyły 10% we wszystkich analizowanych miastach.
Wzrost podaży nowych mieszkań
Podaż nowych ofert sprzedaży mieszkań również utrzymuje silny trend wzrostowy. W porównaniu z ostatnim kwartałem 2023 roku, liczba nowych ofert wzrosła o 20%. W przeciętnym tygodniu pierwszego kwartału 2024 roku, w największych miastach, średnia liczba nowych ofert osiągnęła poziom 9 tys. To najwyższy poziom od połowy 2022 roku. Głównym powodem jest wzmożona aktywność deweloperów – liczba nowych ofert na rynku pierwotnym wzrosła średnio o 53%. Jednak większość tych inwestycji jest na początkowym etapie budowy.
Prognozy na przyszłość – ceny będą nadal rosnąć
Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego przewidują dalszy wzrost cen mieszkań w kolejnych miesiącach. Na to zjawisko wpływać będzie kontynuacja wzrostu płac oraz stabilna sytuacja gospodarcza, mimo nieznacznie wyższej inflacji, która prawdopodobnie przekroczy 4% w drugiej połowie roku.
Ograniczona liczba nowych projektów budowlanych
Mimo rekordowej liczby nowych projektów wprowadzanych przez deweloperów, większość z nich znajduje się we wstępnej fazie realizacji. To ogranicza liczbę projektów, które będą dostępne do sprzedaży w kolejnych kwartałach. Wzrasta także liczba nowych ofert sprzedaży domów poza aglomeracjami. W powiatach poza siedmioma największymi miastami liczba nowych ofert wzrosła o 35%.
Stabilizacja cen najmu mieszkań
Ceny najmu mieszkań w 17 największych miastach wzrosły średnio o 4% w ujęciu rocznym. Największy wzrost odnotowano w Warszawie, gdzie średnia cena najmu wynosi 4,3 tys. PLN miesięcznie. W Krakowie, Wrocławiu i Gdańsku ceny wahają się od 2,9 tys. PLN do 3 tys. PLN. W mniejszych miastach, takich jak Łódź, Białystok, Bydgoszcz, Olsztyn i Kielce, ceny najmu nie przekraczają 2 tys. PLN miesięcznie.
Ceny mieszkań w Polsce rosną w niespotykanym tempie, a nic nie wskazuje na to, aby ta tendencja miała się zatrzymać. Programy wsparcia kredytowego, choć miały pomóc nabywcom, przyczyniły się głównie do wzrostu cen. Prognozy na przyszłość są jednoznaczne – mieszkania będą jeszcze droższe. Jeśli planujesz zakup nieruchomości, warto działać szybko i dobrze przemyśleć swoją decyzję.
