Zainwestował 91 tysięcy w pompę ciepła i fotowoltaikę. Dostał rachunek na 4301 zł

Miał oszczędzać, a zapłacił fortunę. Inwestycja w pompę ciepła i fotowoltaikę okazała się pułapką?

Coraz więcej Polaków decyduje się na pompę ciepła i fotowoltaikę, licząc na znaczące oszczędności w rachunkach za energię. Jednak rzeczywistość bywa brutalna – zamiast obiecanych korzyści, wielu inwestorów boryka się z niespodziewanie wysokimi rachunkami. Jeden z nich zainwestował aż 90 tysięcy złotych, a mimo to otrzymał rachunek na 4301 zł. Co poszło nie tak?

Obietnice kontra rzeczywistość – skąd te rachunki?

Systemy oparte na fotowoltaice i pompach ciepła miały być kluczem do obniżenia kosztów energii. Reklamy i doradcy techniczni często przekonują, że inwestycja szybko się zwróci, a rachunki spadną do niemal zerowego poziomu. Jednak wielu właścicieli takich instalacji przeżywa szok, gdy otrzymują pierwsze rozliczenie roczne.

Tak było w przypadku pana Krzysztofa, który zainwestował 60 tysięcy złotych w pompę ciepła i 30 tysięcy w instalację fotowoltaiczną. Eksperci zapewniali go, że dzięki temu jego rachunki za prąd będą minimalne. Tymczasem otrzymał do zapłaty aż 4301 zł – co oznacza, że rocznie płaci więcej, niż gdyby używał tradycyjnego ogrzewania gazowego.

Gdzie tkwi problem? Popularne błędy inwestorów

1. Niedoszacowanie zużycia energii – Wiele osób przyjmuje zbyt optymistyczne założenia dotyczące ilości zużywanej energii. Pompy ciepła są wydajne, ale ich efektywność spada zimą, kiedy temperatura drastycznie się obniża. Ostatecznie użytkownicy zużywają znacznie więcej energii, niż przewidywali.
2. Za mała instalacja fotowoltaiczna – Aby realnie pokryć potrzeby energetyczne domu, system powinien być dobrze dobrany do zapotrzebowania, a nie jedynie instalowany według standardowych kalkulacji sprzedawców.
3. Zmiany w rozliczeniach net-billing – Nowy system rozliczeń sprawił, że prosument sprzedaje nadwyżki energii po niższej cenie, a kupuje prąd po wyższej. W praktyce oznacza to, że opłacalność fotowoltaiki znacząco spadła, zwłaszcza jeśli instalacja nie jest dobrze zoptymalizowana.
4. Błędy w instalacji i ustawieniach pompy ciepła – Nieodpowiednia konfiguracja systemu może powodować zbyt wysokie zużycie prądu, np. gdy pompa pracuje na wyższej temperaturze, niż jest to wymagane dla ogrzewania podłogowego.

Czy inwestowanie w fotowoltaikę i pompę ciepła jeszcze się opłaca?

Nie można jednoznacznie stwierdzić, że tego rodzaju systemy są nieopłacalne – jednak muszą być dobrze dobrane do rzeczywistych warunków i potrzeb budynku. Źle zaprojektowana instalacja może nie tylko nie przynieść oszczędności, ale wręcz zwiększyć koszty.

Eksperci doradzają, by przed podjęciem decyzji:

• Dokładnie przeanalizować zużycie energii w domu – uwzględniając realne potrzeby i warunki klimatyczne.
• Dopasować moc pompy ciepła i fotowoltaiki – nie kierować się wyłącznie szacunkami sprzedawców.
• Unikać przewymiarowania systemu – większa instalacja nie zawsze oznacza większe oszczędności, zwłaszcza w nowym systemie rozliczeń energii.

Inwestycja w odnawialne źródła energii wciąż może być opłacalna, ale wymaga dokładnej analizy, optymalizacji i realnych założeń. W przeciwnym razie można znaleźć się w sytuacji podobnej do pana Krzysztofa – zamiast spodziewanych oszczędności, pojawią się rachunki, które przewyższą te z tradycyjnych źródeł ogrzewania.