Śląski wydział Prokuratury Krajowej zdecydował o wyłączeniu do odrębnego postępowania wątku dotyczącego decyzji personalnych prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w sprawie nadzoru nad Biurem Gospodarki Odpadami. Choć główny wątek śledztwa, dotyczący korupcji przy zagospodarowywaniu odpadów w stolicy, zakończył się aktem oskarżenia wobec 17 osób, śledczy uznali, że rola stołecznych władz wymaga dalszego zbadania.
Kluczowa decyzja Trzaskowskiego z 2021 roku
W centrum zainteresowania prokuratury znalazła się decyzja z połowy 2021 roku, kiedy to Rafał Trzaskowski odebrał nadzór nad Biurem Gospodarki Odpadami jednemu ze swoich zastępców i przekazał go Włodzimierzowi Karpińskiemu. To właśnie Karpiński – były minister skarbu, a następnie sekretarz miasta i prezes stołecznego MPO – znalazł się wśród oskarżonych w sprawie śmieciowej afery.
Z ustaleń śledczych wynika, że to właśnie w MPO – kierowanym wcześniej przez Karpińskiego – miały miejsce działania korupcyjne, które stanowią rdzeń śledztwa. Prokuratura chce teraz wyjaśnić, czy przekazanie mu nadzoru nad Biurem Gospodarki Odpadami miało charakter uzasadniony czy mogło ułatwić działania niezgodne z prawem.
Trzaskowski przesłuchany jako świadek
Jak ustaliło RMF FM, Rafał Trzaskowski został już przesłuchany w charakterze świadka. Celem było wyjaśnienie motywacji i okoliczności podjęcia decyzji o przesunięciu kompetencji w warszawskim ratuszu. Choć prezydent stolicy nie jest oskarżony, śledczy podkreślają wagę tego wątku jako kluczowego dla zrozumienia całego mechanizmu przestępczego.
Według jednego z prokuratorów, który wypowiedział się anonimowo, zakończenie głównego wątku nie oznacza końca sprawy, ponieważ „najważniejsze jest teraz wyjaśnienie tego, w jaki sposób Karpiński uzyskał nadzór nad biurem odpowiedzialnym za gospodarkę odpadami”.
Akt oskarżenia dla 17 osób. Afera uderza w ludzi PO-PSL
Pod koniec maja 2025 roku Prokuratura Krajowa skierowała do Sądu Okręgowego w Katowicach akt oskarżenia przeciwko 17 osobom. Wśród oskarżonych znaleźli się m.in.:
- Rafał Baniak – były wiceminister skarbu w rządzie PO-PSL w latach 2011–2015,
- Włodzimierz Karpiński – były minister skarbu, późniejszy sekretarz miasta Warszawy oraz prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
Śledztwo wykazało, że Baniak i Artur P. pełnili role kierownicze w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było nielegalne uzyskiwanie korzyści majątkowych w związku z zamówieniami publicznymi dotyczącymi gospodarowania odpadami. Pozostałym osobom zarzuca się udział w tej grupie, a także przestępstwa korupcyjne i przekroczenie uprawnień.
Z informacji prokuratury wynika, że 13 z 17 oskarżonych przyznało się do winy.
Kontekst polityczny i potencjalne konsekwencje
Śledztwo zbiega się z okresem intensywnej aktywności politycznej Rafała Trzaskowskiego, który był jednym z faworytów opozycji w ostatnich wyborach prezydenckich. Choć przegrał w II turze, jego rola w stołecznej polityce pozostaje istotna – zarówno jako prezydenta Warszawy, jak i potencjalnego lidera opozycji w kolejnych kampaniach wyborczych.
Decyzja o wyodrębnieniu śledztwa dotyczącego jego działań personalnych może mieć istotne znaczenie wizerunkowe, niezależnie od jego formalnego statusu w sprawie. Choć nie ma na razie podstaw do stawiania mu zarzutów, sama obecność w dokumentach śledczych może być wykorzystywana politycznie – zarówno przez przeciwników, jak i wewnętrznych rywali.
Co dalej ze śledztwem?
Odrębne postępowanie śledczych z Prokuratury Krajowej ma na celu ustalenie możliwego związku decyzji personalnych Trzaskowskiego z działalnością przestępczą Karpińskiego. Śledczy mogą w toku tego postępowania powołać dodatkowych świadków, a także pozyskać dokumentację wewnętrzną z ratusza, która pomoże odpowiedzieć na pytania o rzeczywiste motywy zmian kompetencyjnych.
Warto zaznaczyć, że tego typu śledztwa mogą potrwać wiele miesięcy, a ich zakończenie – nawet bez postawienia zarzutów – często kształtuje debatę publiczną i wpływa na zaufanie do urzędników wysokiego szczebla.

