Prezydent Karol Nawrocki zawetował kluczową ustawę, która miała wprowadzić zakaz trzymania psów na łańcuchach i w zbyt ciasnych kojcach. Decyzja prezydenta, ogłoszona wczoraj, wynika z uznania przepisów za „oderwane od rzeczywistości”, szczególnie w kwestii minimalnych wymiarów kojców. W odpowiedzi na te zastrzeżenia, prezydent przedstawił Sejmowi własny, znacznie zmieniony projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, który ma szansę wejść w życie w 2025 roku.
Ta decyzja otwiera nowy rozdział w debacie o dobrostanie zwierząt domowych w Polsce. Podczas gdy inna ważna ustawa, dotycząca zakazu hodowli na futra, została podpisana przez prezydenta 2 grudnia (z ośmioletnim okresem przejściowym i odszkodowaniami dla hodowców), projekt ustawy „łańcuchowej” czeka na gruntowne zmiany. Właściciele zwierząt muszą przygotować się na nadchodzące regulacje, które znacząco wpłyną na sposób trzymania psów.
Dlaczego „stara” ustawa łańcuchowa trafiła do kosza?
Zawetowany przez Prezydenta projekt ustawy, który we wrześniu przeszedł przez Sejm, zakładał przede wszystkim całkowity zakaz trzymania psów na uwięzi, z wyjątkiem krótkotrwałych sytuacji jak transport czy zabiegi weterynaryjne. Był to przełom, gdyż obecne przepisy dopuszczają uwięź do 12 godzin na dobę. Największe kontrowersje budziły jednak minimalne wymiary kojców, które miały być uzależnione od wagi psa: 10 mkw. dla psów poniżej 20 kg, 15 mkw. dla tych od 20 do 30 kg, oraz 20 mkw. dla psów powyżej 30 kg.
Prezydent Nawrocki, choć uznał intencję ustawy za „słuszną i szlachetną”, ocenił projekt jako „źle napisany”. Głównym powodem weta były właśnie te „kompletnie nierealne” normy powierzchni kojców, które, jak zaznaczył, byłyby wielkości kawalerek. Szef kancelarii prezydenta, Zbigniew Bogucki, podkreślił praktyczne wady, wskazując na potencjalne koszty budowy nowych kojców, które mogłyby prowadzić do porzucania psów i ograniczenia ich adopcji ze schronisk. Zauważył, że ustawa mogłaby paradoksalnie doprowadzić do umieszczania dużych psów z relatywnie dużych kojców w schroniskach, gdzie miałyby znacznie mniej miejsca.
Prezydencki przełom: Całkowity zakaz łańcuchów w nowym projekcie
W odpowiedzi na weto, Prezydent Nawrocki przesłał do Sejmu własny projekt ustawy, którego głównym celem jest wprowadzenie jasnego i egzekwowalnego zakazu trzymania zwierząt domowych (nie tylko psów) na uwięzi. W uzasadnieniu projektu czytamy, że obecne przepisy są nieprecyzyjne, a wykazanie przekroczenia 12 godzin na uwięzi jest „martwe i niestosowalne”. Nowa regulacja ma naprawić ten błąd, wprowadzając ogólne sformułowanie: „Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi”.
Nowy zakaz będzie posiadał precyzyjnie określone wyjątki, aby zapewnić właścicielom elastyczność w codziennym funkcjonowaniu, jednocześnie chroniąc dobrostan zwierząt. Do wyjątków tych zalicza się: prowadzenie zwierzęcia na smyczy, uwiązanie na czas transportu, udziału w wystawach, wykonywania zabiegów weterynaryjnych lub pielęgnacyjnych, a także krótkotrwałe uwiązanie poza miejscem stałego bytowania, pod warunkiem, że nie narusza to dobrostanu zwierzęcia.
Nowe wymogi dla bud i właścicieli psów w kojcach
W przeciwieństwie do zawetowanego projektu, prezydencka propozycja nie zawiera restrykcyjnych wymogów dotyczących minimalnych wymiarów kojców. Zamiast tego, skupia się na zapewnieniu odpowiednich warunków bytowych w przypadku, gdy zwierzę jest trzymane w kojcu, nieogrzewanym pomieszczeniu lub na otwartej przestrzeni. Kluczowym elementem jest obowiązek zapewnienia odpowiedniej budy.
Zgodnie z nowymi założeniami, buda musi być:
- Ocieplona i dostosowana do wielkości psa.
- Wykonana z materiałów stanowiących barierę termiczną.
- Posiadająca izolację od podłoża.
W przypadku posiadania wielu psów, każdy z nich musi mieć zapewnioną własną, spełniającą te wymogi budę. Nowe zasady nie będą dotyczyć psów wykorzystywanych do celów specjalnych (np. w Policji, ratownictwie) oraz psów pasterskich podczas sezonowego wypasu kulturowego, co jest istotnym wyjątkiem dla określonych grup zawodowych.
Co dalej? Kiedy nowe przepisy wejdą w życie w 2025?
Zanim prezydencki projekt ustawy stanie się obowiązującym prawem, musi przejść przez pełną ścieżkę legislacyjną. Oznacza to, że będzie musiał trafić pod obrady w Sejmie i zostać przyjęty przez większość posłów. Jeśli ustawa zostanie uchwalona, wejdzie w życie po upływie 12 miesięcy od dnia jej ogłoszenia, co oznacza, że realne zmiany dla właścicieli psów nastąpią najprawdopodobniej w drugiej połowie 2025 roku lub na początku 2026 roku.
Właściciele istniejących bud będą mieli 12 miesięcy od momentu ogłoszenia ustawy na dostosowanie ich do nowych wymogów. Jest to kluczowy okres na przygotowanie się na nadchodzące regulacje. Nowe przepisy mają na celu nie tylko zakazanie uwięzi, ale przede wszystkim zapewnienie zwierzętom domowym godnych warunków bytowania, bez obciążania właścicieli nierealnymi do spełnienia wymaganiami metrażowymi.

