Operatorzy ostrzegają przed blackoutem: Telefony tej zimy mogą przestać działać

Telefony komórkowe czy też smartfony działają na baterię, ale wytrzymują one maksymalnie kilka dni z dala od ładowarki. Stacje bazowe dostaw energii z zewnątrz potrzebują jednak niemal bez przerwy. Jak wskazują eksperci, problem polega na tym, że tej zimy energii elektrycznej może zabraknąć.

Do takiego stanu mogą doprowadzić ograniczenia w dostawach rosyjskiego gazu czy wyłączanie niektórych elektrowni atomowych na przykład we Francji. W Belgii na przykład niedawno wyłączono jeden reaktor tylko dlatego, ze miał 40 lat i jego dalsze funkcjonowanie było niezgodne z tamtejszym prawem. Również w Polsce ciągle się mówi czy pisze o problemach z dostępem do węgla, który jest głównym paliwem naszych elektrowni.

Przedstawiciele branży telekomunikacyjnej twierdzą, że obawiają się, iż sroga zima wystawi na próbę europejską infrastrukturę telekomunikacyjną, zmuszając firmy i rządy do podjęcia prób złagodzenia jej skutków.

Obecnie w wielu krajach europejskich nie ma wystarczających systemów zapasowych, aby poradzić sobie z powszechnymi przerwami w dostawie prądu, powiedzieli czterej szefowie branży telekomunikacyjnej, podnosząc perspektywę przerw w działaniu telefonów komórkowych.

Kraje Unii Europejskiej, w tym Francja, Szwecja i Niemcy, starają się zapewnić, że komunikacja może trwać, nawet jeśli przerwy w dostawie prądu kończą się wyczerpaniem baterii zapasowych zainstalowanych na tysiącach anten komórkowych rozsianych po ich terytorium.

FRANCJA

We Francji, plan przedstawiony przez dystrybutora energii elektrycznej Enedis, obejmuje potencjalne przerwy w dostawie prądu do dwóch godzin w najgorszym przypadku, powiedziały dwa źródła zaznajomione z tą sprawą.

Powszechne wyłączenia dotknęłyby tylko części kraju w sposób rotacyjny. Podstawowe usługi, takie jak szpitale, policja i rząd nie zostaną dotknięte.

Francuska Federacja Telekomunikacji (FFT), grupa lobbystyczna reprezentująca Orange (ORAN.PA), Bouygues Telecom (BOUY.PA) i Altice’s SFR, umieściła uwagę na Enedis za niezdolność do wyłączenia anten z przerw w dostawie prądu.

Zaznaczono, że mogą odcinać innych, aby zaopatrzyć priorytetowych klientów, takich jak szpitale, kluczowe instalacje przemysłowe i wojsko oraz że to od lokalnych władz zależy, czy dodadzą infrastrukturę operatorów telekomunikacyjnych do listy priorytetowych klientów.

„Być może do tej zimy poprawimy naszą wiedzę w tej sprawie, ale nie jest łatwo odizolować antenę komórkową (od reszty sieci)” – powiedział urzędnik francuskiego ministerstwa finansów znający rozmowy.

Rzecznik francuskiego ministerstwa finansów odmówił komentarza na temat rozmów z Enedis, grupami telekomunikacyjnymi i rządem.

SZWECJA, NIEMCY & WŁOCHY

Telekomy w Szwecji i Niemczech również zgłosiły swoje obawy dotyczące potencjalnych niedoborów energii elektrycznej do swoich rządów, powiedziało kilka źródeł zaznajomionych z tą sprawą.

Szwedzki regulator telekomunikacyjny PTS pracuje z operatorami telekomunikacyjnymi i innymi agencjami rządowymi, aby znaleźć rozwiązania, powiedział. To obejmuje rozmowy o tym, co się stanie, jeśli energia elektryczna jest racjonowana.

PTS jest finansowanie zakupu przenośnych stacji paliw i mobilnych stacji bazowych, które łączą się z telefonów komórkowych do obsługi dłuższych przerw w dostawie energii, rzecznik PTS powiedział.

Włoskie lobby telekomunikacyjne powiedziało Reutersowi, że chce, aby sieć komórkowa była wyłączona z wszelkich przerw w dostawie prądu lub oszczędzania energii i podniesie to z nowym rządem Włoch.

Przerwy w dostawie prądu zwiększają prawdopodobieństwo awarii komponentów elektronicznych, jeśli są poddawane nagłym przerwom, szef lobby telekomunikacyjnego Massimo Sarmi powiedział w wywiadzie.