W 2023 roku seniorzy będą otrzymywać 13. i 14. emeryturę. Ile w tym roku wyniesie świadczenie? Kiedy seniorzy otrzymają „trzynastkę” oraz „czternastkę”? Wyjaśniamy, kiedy dodatkowe emerytury trafią na konta.
Wypłaty 13. i 14. emerytury
Dodatek emerytalny, czyli popularnie nazywana „trzynastka”, przysługuje tym emerytom, którzy spełniają warunki określone przez ustawę o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Warunkiem otrzymania tego świadczenia jest pobieranie emerytury, renty lub innego świadczenia wskazanego w ustawie w dniu 31 marca danego roku.
W 2023 roku 13. emerytura zostanie podwyższona dzięki waloryzacji, czyli mechanizmowi, który ma na celu dostosowanie wysokości emerytur i rent do wzrostu cen i wynagrodzeń. Waloryzacja polega na zwiększeniu kwoty świadczenia o pewien procent lub kwotę. W 2023 roku waloryzacja będzie kwotowo-procentowa i wyniesie 14,8%. Dodatkowo, zastosowana zostanie gwarantowana kwota podwyżki w wysokości 250 zł brutto.
Ostateczna kwota „trzynastki” będzie zależna od indywidualnej wysokości emerytury oraz liczby miesięcy, przez które emeryt pobierał świadczenie w ciągu roku. Warto jednak podkreślić, że 13. emerytura jest zwolniona z podatku dochodowego od osób fizycznych, co oznacza, że emeryci otrzymują ją w całości netto.
Wypłata tegorocznej „trzynastki” ma nastąpić do końca marca 2023 roku, jednak data może się różnić w zależności od instytucji, która wypłaca świadczenia oraz terminu złożenia wniosków przez emerytów.
Gwarancja wypłaty 13. i 14. emerytury
Piotr Müller, rzecznik rządu, zapowiedział, że partia PiS będzie dążyła do wprowadzenia gwarancji wypłaty 13. i 14. emerytury dla seniorów. Dalsze szczegóły na temat tych gwarancji nie zostały jednak podane.
Od 1 marca 2023 roku najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i socjalne wzrosły o 1588,44 zł brutto, a najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wynosi obecnie 1191,33 zł brutto.
Całkowity koszt waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych wynosi około 44,15 miliarda złotych. Warto zauważyć, że waloryzacja ta ma na celu dostosowanie wysokości świadczeń do wzrostu cen i wynagrodzeń, a także poprawienie sytuacji materialnej najuboższych emerytów i rencistów.
– Porównując rok 2008 i 2015 r. wzrost emerytury netto – to jest bardzo ważne, bo obniżyliśmy podatki – wyniósł 36 procent, natomiast w przypadku rządów PiS, za analogiczny okres ta podwyżka wyniosła 90 procent, a uwzględniając 13. i 14. emeryturę ten wzrost wyniósł 115 proc. To pokazuje, w jaki sposób rząd PiS od początku swoich rządów podchodził do kwestii wspierania emerytur i osób, które potrzebują wsparcia po rozpoczęciu wieku emerytalnego – wskazał rzecznik rządu, Piotr Müller.
Zauważył, że niektórzy przedstawiciele opozycji mówią o tym, żeby zlikwidować lub zawiesić wypłacanie 13. i 14. emerytury. Zaznaczył, że Prawo i Sprawiedliwość gwarancje wypłaty tych środków na stałe będzie tworzyło.
– Przypomnę, że w przypadku 14. emerytury również w tym roku planujemy przyjęcie stosownej ustawy, która będzie gwarantowała to świadczenie jako świadczenia stałe – dodał Müller.
