Okazuje się, że dla Polaków nadchodzą gruntowne zmiany, które wkrótce wejdą w życie. Ważne rozporządzenie ma być wprowadzone, a jego skutki dotkną znaczną liczbę kierowców. Warto się zastanowić, czy te zmiany powinny wywoływać w nas radość, czy też raczej obawy? W dzisiejszym artykule postaramy się przybliżyć te istotne zmiany i rozwikłać, jakie mogą one mieć konsekwencje dla nas jako społeczeństwa.
Już po 16 września, ukaże się bardzo istotne rozporządzenie, które nie pozostanie obojętne dla wielu osób poruszających się po drogach. Warto zastanowić się, czy to, co nadchodzi, powinno wzbudzać nasze zadowolenie, czy też niepokój. W tym artykule postaramy się przedstawić wam te zmiany, byście mieli pełniejszy obraz tego, co nas czeka oraz jakie decyzje warto podjąć, by być na nie przygotowanym.
Dla Polaków nadchodzi okres, który przyniesie znaczące zmiany, a ich skutki odczują zwłaszcza kierowcy. Rozporządzenie, które jest na horyzoncie, zapowiada się jako element mogący wpłynąć na jakość życia na drogach. Istnieje pytanie, czy powinniśmy patrzeć na te zmiany z nadzieją na poprawę, czy może bardziej z rezerwą, w obawie o skomplikowane konsekwencje? W niniejszym artykule postaramy się rozwikłać tę kwestię, skupiając się na szczegółach zapowiedzianych zmian.
Jeszcze przed nami data 16 września, a już teraz można przewidzieć, że te dni przyniosą nowe realia dla kierowców. To właśnie wtedy ma wejść w życie kluczowe rozporządzenie, które wpłynie na codzienność wielu osób. Jednak czy powinniśmy patrzeć na te zmiany z optymizmem, oczekując ułatwień, czy może raczej z pewnym niepokojem, zważywszy na możliwe negatywne skutki? W dzisiejszym artykule postaramy się przyjrzeć się tym przemianom, a także zrozumieć, jakie przygotowania warto podjąć, aby nie być zaskoczonymi tym, co nadchodzi.
Gruntowna zmiana dla Polaków! Kierowcy szybciej pożegnają się z punktami karnymi
Już niebawem, dokładnie po 16 września, wejdą w życie zmiany, które już teraz stają się nieodwracalne. Chcielibyśmy przybliżyć Wam, co dokładnie te zmiany przyniosą w nadchodzącym miesiącu oraz jakie przygotowania warto z nimi związane podjąć. W poniższym tekście rozwiniemy te kwestie, byście mieli pełniejszy obraz tego, co nas czeka.
17 września 2023 roku przewiduje się wprowadzenie istotnych modyfikacji w ustawie Prawo o ruchu drogowym oraz w niektórych innych przepisach prawnych. Co więcej, zmiany te wiążą się z kluczowymi aspektami punktów karanych w systemie kar i nagród dla kierowców. Pragniemy przybliżyć Wam, na czym polegają te transformacje oraz jakie konsekwencje mogą one wywołać.
W pierwszej kolejności, należy zaznaczyć, że informacje o liczbie przyznanych punktów karanych będą przechowywane w centralnej ewidencji tylko przez rok, począwszy od momentu uregulowania mandatu, zamiast dotychczasowych dwóch lat. Ta zmiana ma kluczowe znaczenie dla kierowców, ponieważ okres przechowywania tych informacji zostanie znacznie skrócony.
Kolejną ważną modyfikacją dotyczącą punktów karanych jest proces kasowania tych punktów za wykroczenia. Wkrótce punkty te będą usuwane po upływie jednego roku od opłacenia mandatu. To oznacza, że wszystkie punkty karnych przyznane do 16 września zostaną przypisane na okres dwóch lat od dnia uregulowania kary pieniężnej. Ta reforma przynosi korzyść, ponieważ zamiast dotychczasowego okresu dwuletniego, kierowcy będą musieli czekać jedynie rok na odjęcie punktów z ich konta kar.
Warto zaznaczyć, że wprowadzenie systemu dwuletniego okresu przechowywania punktów karnych miało miejsce rok temu, tj. 17 września 2022 roku, wliczając w to okres od uregulowania mandatu. Przed tą datą obowiązywała zasada kasowania punktów karnych po roku od ich przyznania. Wprowadzone zmiany mają wpływ na kształt całego systemu kar i nagród dla kierowców oraz na sposoby ewidencji i ich skasowania.
Co jeszcze ulegnie zmianie?
Niewątpliwie istotnym krokiem, który ma wpłynąć na doświadczenie kierowców, jest planowany powrót kursów mających na celu redukcję punktów karnych. Aktualnie, projekt dotyczący tego rozporządzenia znajduje się w fazie uzgodnień, co oznacza, że jego finalna forma pozostaje jeszcze tajemnicą.
Zgodnie z projektowanym planem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, kierowcy mieliby mieć możliwość uczestniczenia w płatnych szkoleniach redukujących punkty karnych co pół roku. Tego rodzaju szkolenia pozwoliłyby na wycofanie się z konta kierowcy sześciu najstarszych punktów karanych. Przewidywane szkolenie miałoby trwać jeden dzień, obejmując osiem godzin wykładów, w tym przerwy łącznie wynoszące 15 minut. Poza częścią teoretyczną, kierowcy byliby poddawani ćwiczeniom praktycznym. Kursy prowadzone byłyby przez wykwalifikowane osoby posiadające stosowne uprawnienia i wykształcenie.
Skorzystać z tej inicjatywy mogliby kierowcy, którzy posiadają prawo jazdy przynajmniej przez rok i posiadają maksymalnie 24 punkty karne. Dla młodszych kierowców, limit punktów karnych wynosiłby 20. Nie ustalono jeszcze kosztu takiego kursu, lecz można przypuszczać, że już w dniu 17 września dowiemy się więcej na ten temat, a być może te szkolenia staną się dostępne.
Warto również rozważyć, jakie konsekwencje niesie przekroczenie limitu punktów karnych. Kierowców z dłuższym stażem czekałoby obowiązkowe badanie psychologiczne oraz egzaminy w celu odzyskania uprawnień. W przypadku niezdania egzaminu, konieczne byłoby przejście całego procesu zdobywania prawa jazdy od nowa. Młodsi kierowcy, którzy przekroczyliby próg 21 punktów w ciągu pierwszego roku posiadania prawa jazdy, również byliby zobowiązani do odbycia powtórnego kursu przed ponownym uzyskaniem uprawnień.
Warto dodać, że planowany jest wprowadzenie mechanizmu automatycznego przywracania uprawnień po odbyciu określonego okresu karnego, bez potrzeby składania dodatkowego wniosku. Niemniej jednak, istnieje pewne ryzyko związane z przekroczeniem limitu punktów karnych, ponieważ w takim przypadku kierowca straciłby wszystkie kategorie prawa jazdy, które posiadał. Konsekwencją byłoby konieczne zdawanie egzaminów na te kategorie od nowa, niezależnie od pojazdu, którym jeździliśmy w momencie przekroczenia limitu.
