Adam Niedzielski brutalnie pobity w Siedlcach. Sprawcy sami zgłosili się na policję, Tusk reaguje!

Wstrząsające wydarzenia w Siedlcach! Były minister zdrowia, Adam Niedzielski, został brutalnie pobity w biały dzień, a sprawcy, ku zaskoczeniu opinii publicznej, sami zgłosili się na policję. Incydent wywołał natychmiastową i ostrą reakcję czołowych polityków, w tym premiera Donalda Tuska, który zapowiedział „zero litości” dla napastników. To zdarzenie rzuca nowe światło na poziom agresji w polskim życiu publicznym i rodzi pytania o bezpieczeństwo osób publicznych w 2025 roku, zwłaszcza w kontekście narastających podziałów społecznych. Jak donosi portal Rzeczpospolita, funkcjonariusze intensywnie analizują nagrania z monitoringu, a nieoficjalne źródła PAP wskazują na polityczne podłoże ataku.

Brutalny Atak w Centrum Miasta i Zaskakujący Zwrot Akcji

Dramat rozegrał się w centrum Siedlec, w bliskiej odległości od jednej z lokalnych restauracji. Adam Niedzielski, były szef resortu zdrowia, padł ofiarą ataku dwóch mężczyzn, którzy – jak sam opisał w mediach społecznościowych – krzyczeli hasła o „zdradzie ojczyzny”. „Zostałem pobity przez dwóch mężczyzn krzyczących 'śmierć zdrajcom ojczyzny’. Dostałem cios w twarz, a następnie zostałem skopany, leżąc na ziemi. Całe zajście trwało kilkanaście sekund, a potem sprawcy uciekli” – relacjonował polityk na portalu Linkedin. To przerażająca wizja, która pokazuje, jak szybko eskalować może nienawiść. Co ciekawe, mimo ucieczki z miejsca zdarzenia, sprawcy – mieszkańcy Siedlec w wieku 35 i 39 lat – sami zgłosili się na policję jeszcze tego samego wieczora. To nietypowy obrót wydarzeń, który świadczy o presji społecznej i medialnej, jaka natychmiast pojawiła się po incydencie.

Szybka Reakcja Polityków i Stan Zdrowia Poszkodowanego

Wiadomość o ataku na byłego ministra zdrowia wywołała błyskawiczną falę komentarzy na szczytach władzy. Premier Donald Tusk, reagując niemal natychmiast, zamieścił na platformie X kategoryczny wpis: „Sprawcy pobicia byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego zostaną wkrótce złapani i pójdą siedzieć. Zero litości”. Słowa premiera okazały się prorocze, a sprawcy faktycznie zostali zatrzymani w ciągu kilku godzin. Również były premier Mateusz Morawiecki zabrał głos, pisząc na X, jak informuje Polsatnews.pl: „Do tego prowadzi nienawiść w polityce! Opanujcie się! Oczekuję od policji natychmiastowych i stanowczych działań”. Jeśli chodzi o stan zdrowia Adama Niedzielskiego, po ataku trafił on do Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach. Dyrektor medyczny placówki, dr Mariusz Mioduski, potwierdził portalowi Rynekzdrowia.pl, że obrażenia nie są poważne. Były minister został wypisany ze szpitala jeszcze tego samego wieczora, po godzinie 20:00, odmawiając skorzystania ze zwolnienia lekarskiego. „Jestem cały poobijany i obolały” – napisał, co wskazuje na fizyczne konsekwencje ataku, mimo braku poważnych obrażeń.

Kontrowersje Wokół Ochrony i Polityczne Podłoże Ataku

Incydent w Siedlcach ujawnił również niepokojące kwestie dotyczące bezpieczeństwa osób publicznych. Adam Niedzielski w swoim oświadczeniu oskarżył ministra Marcina Kierwińskiego o odebranie mu ochrony osobistej, mimo otrzymywanych wcześniej gróźb. Jak przypomina portal Polsatnews.pl, Niedzielski był już objęty ochroną w maju 2021 roku po incydencie w miejscu zamieszkania. Decyzja o jej odebraniu, w świetle ostatniego ataku, wydaje się co najmniej przedwczesna i budzi poważne pytania o standardy bezpieczeństwa polityków. Nieoficjalne źródła PAP wskazują, że motywacja napastników miała podłoże polityczne, związane z decyzjami Niedzielskiego podejmowanymi podczas jego kadencji jako ministra zdrowia w latach 2020-2023, w trudnym okresie pandemii i związanych z nią obostrzeń. „Mam nadzieję, że ta sytuacja wywoła refleksje u wszystkich stron sceny politycznej, że jesteśmy już na równi pochyłej. Pasywność skaże nas tylko na dalszą eskalację” – podsumował Niedzielski, wzywając do opamiętania i zakończenia spirali nienawiści.