W ostatnich czasach, kierowcy regularnie przemierzający francuskie autostrady z pewnością zauważyli niezwykłe zmiany na drogach. Nowy znak, który pojawił się na ich drodze, budzi ciekawość i jednocześnie wywołuje mnóstwo pytań. Co to dokładnie za symbol? Jakie były motywacje wprowadzenia tego znaku? Teraz możemy wyjaśnić, że jego głównym celem jest wyznaczenie specjalnego pasa ruchu przeznaczonego dla określonej grupy kierowców. Ci, którzy nie dostosują się do jego wskazań, mogą napotkać na poważne problemy z przepisami drogowymi. Naruszenie tych przepisów może skutkować nałożeniem mandatu w wysokości 135 euro, co przeliczając na polską walutę, oznacza kilkaset złotych kary.
Na francuskich drogach pojawił się nowy znak!
Nadążanie za ciągle zmieniającymi się przepisami drogowymi z pewnością nie jest łatwe. Jednak chcąc, nie chcąc taka jest właśnie rzeczywistość wszystkich kierowców niezależnie od narodowości, czy wieku. Do naszych obowiązków należy zapoznawanie i dostosowywanie się do zmieniającego się wciąż prawa. Nowe ograniczenie prędkości, przedmioty, które koniecznie muszą znaleźć się w wyposażeniu każdego, czy także znaki drogowe. To tylko kilka przykładów z dużej listy potencjalnych zmian mogących spotkać kierowców na każdym kroku. Francuzi w ostatnim czasie zderzyli się właśnie z taką rzeczywistością. Na drogach szybkiego ruchu coraz częściej możemy napotkać nowy znak drogowy. Wiele osób zastanawia się, co on oznacza i jakie kary grożą za jego nieprzestrzeganie. Skąd w ogóle wziął się pomysł, aby go wprowadzić? Jesteście ciekawi? W takim razie zaczynajmy!
Wszystkie kraje aktualizują i zmieniają obowiązujące na ich terenie przepisy drogowe, aby zapewniały większe bezpieczeństwo obywatelom. Takimi zmianami może pochwalić się Francja, w której to wprowadzono nowy znak. Obowiązuje on na autostradach w pobliżu głównych miast, w ich skład wchodzą:
- Paryż,
- Grenoble,
- Lyon,
- Nantes,
- Rennes,
- Strasburg.
Będzie on rozpowszechniany również na pozostałych drogach szybkiego ruchu w całej Francji.
Co właściwie oznacza nowy znak?
Nadszedł czas, aby bliżej przyjrzeć się nowemu znakowi, który pojawił się na francuskich autostradach, i zrozumieć, jakie ma znaczenie. Od pewnego czasu na szybkich drogach we Francji możemy dostrzec znak składający się z rombu na niebieskim tle. Jego głównym celem jest wskazywanie specjalnych pasów przeznaczonych do carpoolingu. A więc, czym jest carpooling? To po prostu praktyka podróżowania tym samym pojazdem przez wiele osób jednocześnie. W związku z tym, pas oznaczony rombem jest dostępny dla taksówkarzy, środków transportu publicznego oraz kierowców, którzy przewożą co najmniej trzech pasażerów. Co ciekawe, motocykliści podróżujący z pasażerem także mogą korzystać z tego pasa.
Istnieje jednak pewna wyjątkowa sytuacja, w której możemy korzystać z tego pasa samodzielnie. Warunkiem jest posiadanie pojazdu elektrycznego oraz specjalnej naklejki zeroemisyjnej Crit’Air. Wówczas możemy korzystać z tego wydzielonego pasa, nawet jeśli jesteśmy jedynym pasażerem w samochodzie.
Wysokie mandaty dla kierowców, którzy nie dostosują się do znaku!
Kary nakładane na kierowców w różnych krajach są istotnym elementem ich systemu prawnego, co jest bezsprzeczną oczywistością. Służą one głównie zapewnieniu bezpieczeństwa na drogach i stanowią dowód na to, że każde nasze działanie ma swoje konsekwencje. W dzisiejszym kontekście podobnie jest w przypadku korzystania z pasów, do których przylepiony jest biały romb przez osoby nieuprawnione.
To stanowi naruszenie przepisów drogowych, które jest surowo karane. We Francji przepisy są jasne – mandat za to wykroczenie wynosi 135 euro, co przeliczając na polską walutę, daje około 600 złotych grzywny. Co ciekawe, zagrożenie dla kierowców nie stanowią tylko patrole policji, ale także inteligentne kamery, które są coraz powszechniejsze na francuskich drogach. Jednym z ich zadań jest rejestrowanie dokładnej liczby pasażerów znajdujących się w samochodzie.