Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wdrożył zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji w celu bardziej efektywnej kontroli działań obywateli. Ogromna ilość dokumentów, które regularnie napływają do ZUS, stanowiła wyzwanie dla pracowników i utrudniała im dokładną kontrolę. W odpowiedzi na ten problem, ZUS postanowił skorzystać z zaawansowanego systemu opartego na sztucznej inteligencji, który na podstawie dostępnych danych wytypował 2,6 tysiąca podmiotów, które zostaną poddane szczegółowej analizie i kontroli. Decyzja ta została ogłoszona przez Dziennik Gazeta Prawna i jest częścią działań mających na celu zwiększenie efektywności i dokładności działań kontrolnych przeprowadzanych przez ZUS.
Wdrożenie sztucznej inteligencji stanowi odpowiedź na potrzebę uporządkowania i przyspieszenia procesu kontroli oraz wykrywania ewentualnych nieprawidłowości w systemie ubezpieczeń społecznych. Jest to również kolejny krok w kierunku wykorzystania zaawansowanych technologii informatycznych w administracji publicznej, które mają na celu usprawnienie funkcjonowania instytucji i zwiększenie skuteczności działań kontrolnych. Niezwykle ważne jest, aby ten rodzaj technologicznych rozwiązań był używany w sposób transparentny i z poszanowaniem praw obywateli, aby uniknąć nadużyć i zagwarantować ochronę prywatności.
ZUS skontroluje Polaków dzięki AI
Pierwszy sukces ZUS odnotował, wykorzystując system uczenia maszynowego do wykrywania pacjentów, którzy próbowali wymuszać zwolnienia lekarskie oraz lekarzy, którzy wystawiali nieuzasadnione zwolnienia. Ten sukces zachęcił urzędników do dalszego wykorzystania technologii sztucznej inteligencji w celu wytypowania przedsiębiorców, których należy poddać kontroli.
Wiceprezes ZUS, Paweł Jaroszek, zaznacza, że kontrola nie jest natychmiastowym potwierdzeniem nieprawidłowości. System jest ciągle dostosowywany, a wyników analizy dokonują analitycy. Niemniej jednak istnieje większe ryzyko wykrycia nieprawidłowości w tych 2,6 tysiąca podmiotów, które zostały wytypowane przez sztuczną inteligencję. Ostateczne decyzje dotyczące ewentualnych kar lub innych działań podejmowane są przez ludzi, a sztuczna inteligencja ma za zadanie wskazywać potencjalne „czerwone flagi,” które są później dalszym przedmiotem analizy.
Wykorzystanie sztucznej inteligencji w systemach kontroli staje się coraz bardziej powszechne, co rodzi rosnące rozmowy na temat konieczności regulacji w obszarze rozwoju tej technologii. To jednak sprawia, że coraz częściej algorytmy odgrywają istotną rolę w podejmowaniu decyzji dotyczących naszego życia.