Znany youtuber zdecydował się odwiedzić jarmark bożonarodzeniowy we Wrocławiu, skosztował kilku klasycznych dań, w tym chleba ze smalcem i szaszłyków. W swoim materiale wideo podzielił się informacjami na temat cen panujących na tym festiwalu. Jego komentarz? – Cena jest zupełnie absurdalna – to było jego spontaniczne spostrzeżenie.
Jarmarki bożonarodzeniowe i „paragony grozy”
Co roku jarmarki bożonarodzeniowe przyciągają tłumy z powodu swojego uroku i niesamowitej atmosfery. Jednakże, gdy przychodzi do cen, zazwyczaj są one dość wygórowane. Znany youtuber podjął wyzwanie i udał się na jarmark bożonarodzeniowy we Wrocławiu, dokładnie relacjonując swoje doświadczenia i prezentując wszystko w swoich kanałach na platformach społecznościowych.
Znany youtuber wybrał się na jarmark do Wrocławia
Pewien twórca treści na platformie YouTube postanowił odwiedzić jarmark bożonarodzeniowy we Wrocławiu i zbadać gamę dań oraz ich ceny.
Na początek skierował się do stoiska z napojami, zaciekawiony, czy ceny uległy znaczącym zmianom od poprzedniego roku. Zaskoczyło go to, że ceny napojów nie różniły się znacząco od tych obowiązujących w 2021 roku.
- Zgorzelski: Nie uznaję orzeczeń pato-Izby niebędącej sądem w rozumieniu prawaNielegalna Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (IKNiSP) „Sądu Najwyższego” (SN) w siedmioosobowym składzie pokemonów niebędącymi sędziami w rozumieniu prawa uznała sobie skargę Prawa i Sprawiedliwości
- Pilnie sprawdź swoje konto w Banku. Hakerzy po cichu potrafią wyczyścić kontoOstatnie tygodnie przyniosły niepokojące informacje o rosnącej liczbie cyberataków wymierzonych w klientów polskich banków. Przestępcy wykorzystują coraz bardziej wyrafinowane metody, aby wyłudzić dane osobowe oraz pieniądze,
- Emeryci 2025: Problemy finansowe, które uderzą w miliony seniorówNadchodzący rok może przynieść wyjątkowo trudne wyzwania dla polskich emerytów. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów, 2025 rok może stać się rokiem poważnych problemów finansowych dla osób starszych
Zaskakujące ceny na jarmarku bożonarodzeniowym we Wrocławiu
Później sytuacja nie wyglądała już tak różowo. Facet zamówił szaszłyka, który nagle okazał się kosztować aż 49 złotych. – No teraz to już można mówić o tzw. paragonach grozy. 50 zł? Rozumiem, że tutaj jest drożej, ale to już jest absurdalnie, bardzo drogie – mówił z wściekłością. – To po prostu niewiarygodne – dodał.
Potem postanowił zjeść kromkę chleba ze smalcem i kromkę z dodatkiem kiełbasy. – Parę lat temu pierwsza opcja kosztowała tutaj 15 zł, a teraz nagle jest to 22 zł. A druga? W 2021 roku była za 20 zł, a teraz podskoczyła do 27 zł, a jeśli chcielibyśmy dodać ogórka, to już plus 4 zł, co daje 31 zł – wyliczał.
Ten jarmark bożonarodzeniowy miał swoje plusy, ale niektóre rzeczy związane z polskim Bożym Narodzeniem były dość odległe. „Paragony grozy” w niektórych punktach były po prostu absurdalne. 50 zł za szaszłyka, a w jednym miejscu nawet 60 zł? Co się dzieje? Gdzie my właściwie żyjemy? Z drugiej strony, znalazły się tam też świetne rzeczy, jak te pyszne churrosy, które mi bardzo smakowały. Ogólnie atmosfera była niepowtarzalna – tak to podsumował.