Czterem policjantom z Andrychowa postawiono zarzuty dyscyplinarne w związku z poszukiwaniami zaginionej 14-letniej Natalii. Informację o możliwych uchybieniach proceduralnych przekazała policja, co skłoniło Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie do wszczęcia postępowania kontrolnego. Równocześnie Biuro Kontroli Komendy Głównej Policji podjęło czynności wyjaśniające w tej sprawie.
Dziś policja ogłosiła, że przeprowadzono kompleksową analizę zarejestrowanych nagrań z kamer monitoringu oraz odtworzono wszystkie rozmowy telefoniczne związane z tym przypadkiem. Kontrolerzy skupili się także na ocenie materiałów policjantów dotyczących zdarzenia, sprawdzając poprawność wydawanych poleceń oraz proces podejmowania decyzji.
W trakcie analizy stwierdzono, że funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Andrychowie podjęli szereg działań w poszukiwaniu Natalii. Obejmowały one m.in. sprawdzenia szpitali, przekazanie informacji o zaginięciu sąsiednim jednostkom, współpracę z lokalnym przewoźnikiem autobusowym oraz sprawdzenie baz danych. Dodatkowo, sporządzono wniosek do KWP w Krakowie o lokalizację numeru telefonu dziewczynki i wcześniejsze wezwanie przewodnika z psem tropiącym, który miał rozpocząć pracę po południu. Wysiłki policji zaowocowały również przygotowaniem komunikatu o poszukiwaniach, rozsyłanym do mediów i publikowanym na stronie internetowej Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Kontrolerzy potwierdzili te działania jako zgodne z procedurami, co podkreśla, że odpowiedź policji na zaginięcie Natalii była kompleksowa i obejmowała różnorodne środki w celu szybkiego odnalezienia nastolatki. W związku z tym, postępowanie dyscyplinarne może być jednym z elementów szerszej analizy sprawy.
Prawdopodobieństwo uchybień proceduralnych
Policja poinformowała o rozpoczęciu postępowania dyscyplinarnego wobec czterech policjantów z Andrychowa po zauważeniu potencjalnych uchybień proceduralnych podczas analizy ich działań. Decyzja ta była wynikiem śledztwa dotyczącego zaginięcia 14-letniej dziewczynki, która ostatecznie zmarła z powodu hipotermii.
Zgłoszenie o zaginięciu dziewczynki, która miała się udać do Kęt, wpłynęło we wtorek 28 listopada. Mimo że ojciec dziewczynki powiadomił policję, czekanie na interwencję trwało godzinę, a dziewczynkę znaleziono niedaleko komisariatu, gdzie siedziała w stanie głębokiej hipotermii.
Śledztwo zwróciło uwagę na kwestię kwalifikacji zgłoszenia przez policję. Zawiadomienie o zaginięciu zostało nieprawidłowo sklasyfikowane jako „zaginienie opiekuńcze”, mimo że miało poważny charakter związany z potencjalnym zagrożeniem życia. Warto zaznaczyć, że rozmowa między ojcem dziewczynki a policją trwała 45 minut, a działania poszukiwawcze rozpoczęto dopiero koło południa.
Tragedia spowodowała publiczne oburzenie i skupiła uwagę na działaniach policji w sytuacjach kryzysowych, szczególnie w przypadku zaginionych dzieci. Śmierć Natalii poruszyła społeczność lokalną, a jej pogrzeb w dniu 5 grudnia będzie przebiegał w Andrychowie, zaczynając się od mszy św. o godzinie 13:00 w kościele św. Macieja.