Spółka Orlen zaplanowała na 6 lutego nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy, co może być zwiastunem ewentualnych zmian w strukturze zarządzania. Istnieje możliwość, że tego dnia obecna rada nadzorcza zostanie odwołana, co w konsekwencji oznaczałoby potencjalne odejście Daniela Obajtka z funkcji prezesa Orlenu.
W odniesieniu do działań spółek Skarbu Państwa, w tym Orlenu, Donald Tusk wypowiedział się na konferencji prasowej. Zaznaczył, że istnieje dyskusja na temat utworzenia komisji śledczej, ale jednocześnie podkreślił potrzebę natychmiastowych działań, korzystając z innych narzędzi. Wskazał na powstanie interdyscyplinarnych zespołów, zaznaczając, że większość z nich będzie współpracować z prokuraturą. To wskazuje na intensywność podejmowanych działań oraz sugeruje rozwój kompleksowej analizy sytuacji w spółce, co może prowadzić do dalszych śledztw lub zmian w sposobie jej funkcjonowania.
Nadzwyczajne walne zgromadzenie w Orlenie
Wygląda na to, że spółka Orlen planuje nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy na 6 lutego, skupiające się na zatwierdzeniu sprzedaży udziałów w Gas Storage Poland na rzecz Gaz-System.
Tomasz Jóźwik, dziennikarz z „Gazety Prawnej”, podkreślił w swoich mediach społecznościowych, że porządek obrad może ulec zmianie poprzez dodanie nowych punktów. Jego uwaga sugeruje, że sytuacja w spółce Orlen jest dynamiczna, szczególnie jeśli chodzi o ewentualne zmiany personalne. W zaplanowanym na 6 lutego zgromadzeniu akcjonariuszy firma ma podjąć decyzję dotyczącą sprzedaży aktywów, co pozwoli Skarbowi Państwa na ewentualne dodanie kolejnych punktów do porządku obrad.
To, co może wyniknąć z tego krok w praktyce, to możliwość wprowadzenia nowych tematów do dyskusji i głosowania podczas zgromadzenia. Dodatkowe punkty w porządku obrad mogą oznaczać ewentualne zmiany w zarządzie lub innego rodzaju decyzje dotyczące funkcjonowania spółki. To sugeruje, że sytuacja w Orlenie jest w trakcie dynamicznego rozwoju, co może mieć istotne konsekwencje dla przyszłych decyzji i kierunku, którym zmierza firma.
Daniel Obajtek już nie będzie prezesem Orlenu?
Dziennikarz zaznaczył, że istnieje punkt, który sugeruje możliwość zmiany w obecnym składzie rady nadzorczej, włączając w to potencjalne odwołanie obecnych członków i powołanie nowych. Jego słowa wyrażają taką możliwość, jakoby żądano odwołania aktualnych członków rady i mianowania nowych, co jest prawdopodobne, że się wydarzy. Dodatkowo, zasygnalizował, że nowo powołana rada nadzorcza mogłaby podjąć decyzję o odwołaniu prezesa Daniela Obajtka.
Tomasz Jóźwik zauważył, że istnieje także szansa na wcześniejsze rozwiązanie całego zarządu Orlenu. Sformułował przypuszczenie, że zarówno prezes, jak i ewentualnie cały zarząd, mogą złożyć rezygnację. Nadal istnieje możliwość, że już następnego dnia z rady nadzorczej zostanie usunięta Pani Janina Goss (posiadająca uprawnienia SP), a na jej miejsce wejdzie nowa osoba, co zaowocuje odwołaniem prezesa Obajtka – tak przewiduje ten dziennikarz.