Francuski rząd podjął drastyczne kroki w związku z niedawnym atakiem terrorystycznym w Krasnogorsku pod Moskwą. Premier Gabriel Attal ogłosił podniesienie stopnia zagrożenia terrorystycznego do najwyższego poziomu, co oznacza poważne wyzwanie dla bezpieczeństwa kraju.
W wyniku brutalnego zamachu terrorystycznego, który miał miejsce w piątek, śmierć poniosło ponad 130 osób, a setki zostało rannych. Atak ten wstrząsnął nie tylko Rosją, ale także Francją, która podniosła stan czujności na najwyższy poziom.
Premier Attal podkreślił, że decyzja o podniesieniu poziomu zagrożenia terrorystycznego została podjęta po konsultacjach z prezydentem Macronem oraz po analizie sytuacji na forum Rady Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa. Istotne jest, że decyzja ta została ogłoszona zaledwie cztery miesiące przed planowanymi na lipiec igrzyskami olimpijskimi w Paryżu, co dodatkowo podkreśla skalę wyzwania, przed którym stoi francuskie bezpieczeństwo.
Państwo Islamskie, które wzięło odpowiedzialność za atak w Krasnogorsku, stało się głównym obiektem podejrzeń francuskich służb bezpieczeństwa. Organizacja ta jest odpowiedzialna za szereg udaremnionych ataków terrorystycznych w różnych krajach europejskich, włączając w to Francję i Niemcy. Premier Attal zapowiedział również nadzwyczajne posiedzenie z udziałem wszystkich służb bezpieczeństwa w celu skoordynowania działań w obliczu wzrastającego zagrożenia.
Francuski system ostrzegania przed terroryzmem posiada trzy poziomy, przy czym najwyższy poziom jest aktywowany w przypadku ataków terrorystycznych na terytorium Francji lub za granicą, lub gdy istnieje nieuchronne zagrożenie takim atakiem. Decyzja o podniesieniu poziomu alarmowego do najwyższego stopnia świadczy o powadze sytuacji i determinacji francuskich władz w zwalczaniu terroryzmu.
Atak na salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku był zorganizowany i brutalny. Terroryści otworzyli ogień do uczestników koncertu, używając także ładunków wybuchowych, co spowodowało tragiczne konsekwencje. Organizacja Państwo Islamskie prowincji Chorasan, afgańskie skrzydło IS, wzięła na siebie odpowiedzialność za atak. Rosyjskie władze twierdzą, że udało się zatrzymać czterech sprawców zamachu, którzy nie są obywatelami Rosji.
Alarmująca sytuacja we Francji stanowi przypomnienie o ciągłym zagrożeniu terroryzmem i konieczności podjęcia skoordynowanych działań na szczeblu międzynarodowym w celu zapobieżenia kolejnym atakom oraz zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom.