Rządowi udało się spełnić jedno ze swoich kluczowych zobowiązań z pierwszych 100 dni urzędowania – podniesienie świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego. Ta dobra wiadomość z pewnością ucieszy rodziny korzystające z tego wsparcia, które mają problem z egzekwowaniem zasądzonych alimentów od drugiego rodzica.
Cel: Dostosowanie wsparcia do rzeczywistych potrzeb
Głównym celem podwyższenia świadczeń jest lepsze dostosowanie kwoty wsparcia do aktualnych potrzeb i kosztów utrzymania, zwłaszcza dla dzieci, które są głównymi beneficjentami tych środków. Projekt nowelizacji odpowiedniej ustawy już trafił do wykazu prac legislacyjnych, co oznacza, że zmiany są już na finiszu i nabierają realnych kształtów.
Oczekiwane zmiany w wysokości świadczeń
Planowane podwyżki są znaczące – maksymalna kwota świadczenia alimentacyjnego z Funduszu ma wzrosnąć z obecnych 500 zł do aż 1000 zł. Ta znacząca różnica może znacząco poprawić sytuację finansową dzieci do 18. roku życia (a nawet do 25., jeśli wciąż się uczą), szczególnie w sytuacjach, gdy drugi rodzic nie płaci zasądzonych alimentów.
Kryterium dochodowe nadal obowiązuje
Warto jednak pamiętać, że nawet po podwyżkach, nie każda rodzina otrzyma takie wsparcie. Nadal będzie obowiązywać kryterium dochodowe, które wynosi obecnie 1209 zł netto na osobę. Mimo to, samo podwyższenie świadczeń powinno przynieść ulgę i poprawić sytuację finansową tych, którzy najbardziej tego potrzebują.
Wyzwanie: Egzekucja alimentów nadal nieskuteczna
Niestety, mimo podwyżek, problem nieskutecznej egzekucji alimentów nadal pozostaje. Dane z Krajowego Rejestru Długów nie pozostawiają złudzeń – dłużnicy alimentacyjni mają do spłacenia aż 14,5 mld zł. Choć podniesienie kwoty świadczeń to krok w dobrą stronę, eksperci podkreślają, że równie istotne jest skuteczne egzekwowanie należnych alimentów. Wielu z nich zauważa, że oprócz podnoszenia kwoty wsparcia, konieczne jest również wprowadzenie lepszych mechanizmów egzekucyjnych. To jednak niełatwe zadanie, gdyż dłużnicy często zręcznie wykorzystują przepisy prawne, unikając swoich zobowiązań. Pomimo surowych kar, takich jak kary więzienia, nie zawsze jest możliwe skłonienie dłużników do spłacenia zaległych alimentów.
Podsumowując, choć podwyżki świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego są krokiem w dobrą stronę, konieczne jest dalsze działanie w kierunku skutecznej egzekucji alimentów, aby pomóc rodzinom w trudnej sytuacji finansowej.