Pracownik sortowni odpadów w miejscowości Działdowo natrafił na makabryczny widok, gdy rozerwał worek z odpadami. W środku znajdowało się ciało noworodka. Policja natychmiast wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Aresztowana matka
Po kilku godzinach od odkrycia ciała, policja zatrzymała matkę dziecka, 28-letnią Sabina W., mieszkankę Lidzbarka Welskiego. Kobieta przyznała się do zakopania ciała dziecka w pobliskim lesie, a następnie przeniesienia go do piwnicy, aż w końcu wyrzuciła je do pojemnika na śmieci.
Dramatyczne wydarzenie wstrząsnęło lokalną społecznością, zwłaszcza sąsiadów matki dziecka. Ich reakcje są mieszanką zdumienia, smutku i wściekłości. Jedna z sąsiadek opowiedziała, że kobieta ukrywała swoją ciążę, a wydarzenia są dla nich szokiem.
Okno życia jako alternatywa
Sąsiedzi kobiety nie mogą zrozumieć, dlaczego matka nie skorzystała z możliwości pozostawienia dziecka w oknie życia, zamiast pozbywać się go w tak drastyczny sposób. Zdaniem mieszkańców, nawet jeśli kobieta nie chciała dziecka, istniała alternatywa, która mogła uratować życie noworodka.
Matce dziecka postawiono zarzut bezczeszczenia zwłok, jednak prokuratura czeka na wyniki sekcji zwłok, aby ustalić przyczynę i okoliczności śmierci dziecka. Jeśli okaże się, że dziecko urodziło się żywe, matka może usłyszeć poważniejsze zarzuty, włączając w to nawet zarzut zabójstwa.
Oczekiwanie na wyniki badań
Wyniki sekcji zwłok są kluczowe dla dalszego postępowania w sprawie. Prokuratura będzie mogła dopiero po ich otrzymaniu dokładnie określić dalsze kroki. Mieszkańcy nadal są wstrząśnięci tym dramatem i wyczekują dalszych informacji dotyczących sprawy.