Co roku Polacy z niecierpliwością wyczekują na pierwsze polskie truskawki, będące symbolem nadchodzącego lata. W tym sezonie owoce pojawiły się na sklepowych półkach wcześniej niż przewidywano. Ekspert Maciej Kmera, przewidując, że pierwsze krajowe owoce ze szklarni będą dostępne około 20 kwietnia, spodziewał się, że kosztować będą między 20 a 25 złotych za kilogram. Czy rzeczywiście tak będzie?
Pierwsze Owoce na Półkach: Ceny Zaskakują
Pierwsze polskie truskawki pojawiły się już kilka dni temu w popularnych sieciach handlowych. Jednakże, ich ceny okazały się wyższe niż zakładano. W Biedronce, za odmianę Malling Centenary z województwa świętokrzyskiego, trzeba zapłacić 10,49 złotych za opakowanie osiemnastu sztuk, co przekłada się na 41,96 zł za kilogram. Podobne ceny obowiązują w sieci Carrefour, gdzie za 250 g truskawek tej samej odmiany płaci się 9,99 złotych, co daje kwotę około 40 zł za kilogram.
Perspektywy na Przyszłość: Spadek Cen?
Choć ceny pierwszych polskich truskawek nie są najniższe, eksperci zapewniają, że wkrótce można spodziewać się ich obniżenia. Prognozy wskazują na spadek cen już w maju. W ubiegłym roku, na przełomie kwietnia i maja, za truskawki ze szklarni trzeba było zapłacić od 30 do 32 złotych za kilogram, jednak w czerwcu ceny te spadły do poziomu 8-12 złotych za kilogram na rynku hurtowym.
Warto więc zwrócić uwagę na rozwój sytuacji na rynku owoców, gdyż wraz z upływem czasu można spodziewać się bardziej korzystnych cen dla konsumentów, umożliwiających większą dostępność i atrakcyjność polskich truskawek.