Handel w niedziele nadal pozostaje jednym z najbardziej dyskutowanych tematów w Polsce, a ostatnie badanie przeprowadzone rzuciło nowe światło na poglądy i preferencje Polaków w tej kwestii. Wyniki tego badania pokazują, że społeczeństwo jest podzielone, przy czym zarówno zwolenników, jak i przeciwników handlu w niedziele jest równie dużo.
Według danych z badania, przeprowadzonego na próbie 1090 dorosłych Polaków, a zatytułowanego „Polacy a handel w niedzielę”, aż 21 proc. respondentów opowiedziało się za otwarciem sklepów w każdą niedzielę, podczas gdy identyczny odsetek popiera całkowity zakaz handlu w siódmym dniu tygodnia. Co więcej, 18 proc. ankietowanych stwierdziło, że dla nich samych obecność handlu w niedziele nie ma większego znaczenia.
Różnice w poglądach na temat handlu w niedziele nie dotyczą tylko społeczeństwa, ale także przedsiębiorców. Centra handlowe głoszą potrzebę zwiększenia liczby niedziel handlowych, jednak nawet wśród dużych sieci sklepów istnieją podzielone opinie na ten temat. Marcin Grabara, prezes sieci Rossmann, podkreślił, że niedziele handlowe generują dodatkowe koszty dla przedsiębiorstw, nie przynosząc zysków.
Z kolei badanie „Skaner MSP”, przeprowadzone wśród mikro, małych i średnich firm, ukazuje, że 25 proc. przedstawicieli branży handlowej opowiada się za całkowitym zakazem handlu w niedziele, podczas gdy 17 proc. chce, aby wszystkie niedziele były dniem handlowym. Natomiast największa grupa, aż 29 proc., nie ma wyrobionego zdania w tej kwestii lub po prostu nie interesuje się tematem.
W kontekście tych dyskusji w Sejmie pojawił się projekt ustawy, który zakłada łagodzenie ograniczeń handlu i dopuszczenie dwóch niedziel handlowych w miesiącu. Zgodnie z tym projektem, pracownicy zatrudnieni w niedzielę mieliby prawo do podwójnego wynagrodzenia, a pracodawcy mieliby obowiązek zapewnienia pracownikom wolnego dnia przed lub po dniu pracy w niedzielę.
Ministerstwo Rozwoju nie prowadzi obecnie prac nad projektem ograniczającym zakaz handlu w niedziele, jak stwierdziła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w rozmowie z Polsat News.
Wszystkie te wyniki i debaty wskazują na to, że kwestia handlu w niedziele pozostaje nadal przedmiotem intensywnych dyskusji społecznych i politycznych, a znalezienie równowagi pomiędzy potrzebami konsumentów, pracowników a interesami biznesu może być wyzwaniem dla decydentów politycznych w Polsce.
2 komentarze
Dziś odpoczywałem w domu i żyję bez supermarketu.
A walcie się z tym waszym handlem. Po co mam kupować ukraińskie towary.niech PiSPO to żre te towary.