Danish Crown, światowy potentat w produkcji mięsa wieprzowego, ogłosił decyzję o zamknięciu jednego ze swoich zakładów mięsnych w Ringsted koło Kopenhagi. Ta wiadomość, która mogłaby wydawać się zaskakująca, jest elementem planu dalszego rozwoju firmy, a nie skutkiem kłopotów finansowych. Zamiast tego, Danish Crown ma ambitne plany dotyczące dalszej ekspansji na rynku mięsnym.
Mniejsza liczba świń, zmieniające się warunki produkcji
Decyzja o zamknięciu rzeźni w Ringsted ma bezpośredni związek z mniejszą liczbą świń przeznaczonych do uboju w Danii. Zmieniające się warunki produkcji wymagają dostosowania strategii firmy. Danish Crown zamierza skoncentrować się na produkcji przetworzonych produktów mięsnych, takich jak bekon i pepperoni, zamiast być dostawcą surowego mięsa dla klientów na całym świecie.
Konsekwencje dla pracowników
Zamknięcie rzeźni w Ringsted będzie miało konsekwencje dla pracowników, ponieważ nawet 1200 osób może stracić pracę. Danish Crown jednak zapewnia, że w związku z planowanym rozwojem firmy w najbliższych latach, powstanie nawet 300 nowych miejsc pracy. Decyzja ta, choć trudna, ma na celu poprawę wydajności zakładów produkcyjnych i zwiększenie sprzedaży przetworzonych produktów.
Perspektywy rozwoju Danish Crown
Jais Valeur, dyrektor generalny grupy Danish Crown, podkreślił, że zamknięcie rzeźni w Ringsted jest niezbędnym krokiem w dążeniu do rozwoju pozycji firmy jako nowoczesnego giganta spożywczego. Przez wprowadzanie zmian Danish Crown planuje zwiększyć wydajność zakładów i zaoferować klientom więcej przetworzonych produktów, co ma pozytywny wpływ na rozwój firmy na rynku europejskim.