Ostatnia waloryzacja kapitału emerytalnego przeprowadzona przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyniosła znaczący wzrost środków zgromadzonych na kontach osób ubezpieczonych. Szczegóły tej waloryzacji oraz jej konsekwencje zostały podane przez prezesa ZUS, Zbigniewa Derdziuka, który zaznaczył, że jest to istotna zmiana w kontekście wysokości emerytur w Polsce.
Waloryzacja większa niż w poprzednim roku
Według danych ZUS, czerwcowe waloryzacje przyniosły wzrost zgromadzonego kapitału na kontach ubezpieczonych o 521,7 miliarda złotych. Ta kwota jest o 70 miliardów większa niż w poprzednim roku, co świadczy o znacznym wzroście. Jest to wynik m.in. wzrostu przypisu składek emerytalnych w poprzednim roku oraz inflacji.
Prezes Derdziuk podkreślił, że ubiegłoroczny wskaźnik waloryzacji wynosił 114,40 proc., co było stosunkowo wysoką wartością. W 2024 r. ten wskaźnik wyniósł 114,87 proc., co oznacza, że tegoroczna waloryzacja przyniosła jeszcze większy wzrost kapitału. Ważne jest także zaznaczyć, że waloryzacja nie może być ujemna.
Konkretny wpływ na emerytury
Aby zilustrować skutki czerwcowej waloryzacji, ZUS podaje konkretne przykłady. Osoba posiadająca na koncie kapitał w wysokości 450 tys. zł, zyska 66,9 tys. zł dzięki waloryzacji, co przekłada się na wyższą emeryturę o około 250 zł. Im bliżej emerytury, tym większy wpływ waloryzacji na wysokość świadczenia.
Podobnie, osoba z 850 tys. zł na koncie może zyskać nawet 126,4 tys. zł, co przekłada się na znaczący wzrost wysokości emerytury. Zmiany te są szczególnie istotne dla osób, które zbliżają się do wieku emerytalnego.
Informacje o stanie konta
ZUS zapewnia, że informacje o stanie konta ubezpieczonego będą dostępne dla każdej osoby, która choć przez krótki okres była objęta powszechnym systemem zabezpieczenia społecznego. Te informacje będą widoczne na Platformie Usług Elektronicznych ZUS, ale zostaną również wysłane corocznie do ubezpieczonych w formie informacji o stanie konta.
Zmiany te mają na celu zapewnienie przejrzystości i dostępności informacji o stanie emerytalnym dla wszystkich ubezpieczonych, co pozwoli im lepiej planować swoją przyszłość finansową. Dzięki temu, każda osoba będzie mogła świadomie podejmować decyzje związane z oszczędzaniem na emeryturę i korzystaniem z dostępnych środków.
Jeden komentarz
I co z tego, że wzrasta skoro dostajemy 61% ostatniej pensji. ZUS to złodziej