Jeszcze pół roku temu Polska nie była liderem w rankingu najdroższych kredytów mieszkaniowych w Unii Europejskiej. Jednak sytuacja dynamicznie się zmieniła, a dziś nasze kredyty hipoteczne są najdroższe w całej wspólnocie. Oto szczegółowa analiza obecnej sytuacji.
Węgierskie oprocentowanie w dół, a polskie bez zmian
Do końca 2023 roku, to Węgry mogły poszczycić się najwyższym średnim oprocentowaniem nowych kredytów mieszkaniowych w UE. Sytuacja zmieniła się na przestrzeni pierwszych miesięcy 2024 roku. Dane z kwietnia 2024 roku pokazują, że średnie oprocentowanie nowych kredytów mieszkaniowych w Polsce wyniosło 7,72%, podczas gdy na Węgrzech spadło do 6,80%. Polska znalazła się na niechlubnym pierwszym miejscu w UE, pomimo że nasze oprocentowanie praktycznie nie zmieniło się od grudnia 2023 roku (7,67%).
Tabela: Średnie oprocentowanie nowych kredytów mieszkaniowych w UE (kwiecień 2024)
Kraj | Oprocentowanie (%) |
---|---|
Polska | 7,72 |
Węgry | 6,80 |
Rumunia | 7,56 |
Estonia | 5,97 |
Litwa | 5,90 |
Łotwa | 6,13 |
Malta | 2,01 |
Bułgaria | 2,49 |
Belgia | 3,43 |
Francja | 3,49 |
Nie tylko nowe kredyty są najdroższe w całej wspólnocie
Średnie oprocentowanie nowych kredytów to ważny wskaźnik dla przyszłych nabywców nieruchomości, ale równie istotne są dane dotyczące kredytów już udzielonych. W kwietniu 2024 roku Polska miała także najwyższe średnie oprocentowanie spłacanych kredytów mieszkaniowych w UE, wynoszące 7,62%. Dla porównania, Rumunia zajmowała drugie miejsce z wynikiem 7,56%, a inne kraje takie jak Estonia (5,97%), Litwa (5,90%) i Łotwa (6,13%) również miały wysokie oprocentowanie.
Wykres: Średnie oprocentowanie spłacanych kredytów mieszkaniowych (kwiecień 2024)
Na przeciwnym biegunie znajdują się kraje takie jak Francja (1,70%), Niemcy (1,98%), Belgia (2,15%) i Słowacja (2,22%), gdzie koszty kredytów są znacząco niższe. Duży wpływ na to ma przynależność do Strefy Euro oraz duży udział kredytów z ustalonym oprocentowaniem zawieranych w czasach niskich stóp procentowych.
Przez rok Polska może być jeszcze niechlubnym liderem
Analizując obecne tendencje i prognozy, Polska najprawdopodobniej utrzyma swoją pozycję lidera pod względem wysokiego oprocentowania kredytów mieszkaniowych jeszcze przez najbliższy rok. Spodziewane pierwsze obniżki stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski mogą nastąpić dopiero w 2025 roku, co oznacza, że wysokie koszty kredytów będą nadal obciążać zarówno nowych kredytobiorców, jak i tych, którzy już spłacają swoje zobowiązania.
Wzrost oprocentowania kredytów mieszkaniowych w Polsce sprawia, że jesteśmy w niekorzystnej sytuacji w porównaniu z innymi krajami UE. Wysokie koszty kredytów mogą mieć długotrwały wpływ na rynek nieruchomości oraz kondycję finansową polskich gospodarstw domowych. Oczekiwana stabilizacja stóp procentowych dopiero w 2025 roku oznacza, że problem ten będzie jeszcze przez jakiś czas dotkliwy.
Monitorowanie sytuacji i świadome podejmowanie decyzji finansowych jest kluczowe w tych trudnych czasach. Miejmy nadzieję, że przyszłe zmiany w polityce monetarnej przyniosą ulgę polskim kredytobiorcom.