Nowelizacja ustawy o drogach publicznych, nad którą obecnie trwają prace legislacyjne, może wprowadzić rewolucję w systemie opłat za parkowanie w Polsce. Dotychczas możliwość tworzenia śródmiejskich stref płatnego parkowania była zarezerwowana wyłącznie dla największych miast. Wkrótce jednak to rozwiązanie może objąć także miejscowości liczące mniej niż 100 tys. mieszkańców, co wpłynie na codzienne życie kierowców.
Zmiany w prawie – koniec darmowego parkowania w weekendy
Proponowane przepisy umożliwiają gminom wprowadzenie śródmiejskich stref płatnego parkowania, w których opłaty będą pobierane przez 7 dni w tygodniu. Oznacza to, że także w soboty i niedziele parkowanie w centrum może wiązać się z dodatkowymi kosztami. Celem nowelizacji jest poprawa organizacji ruchu drogowego, zmniejszenie liczby aut w centrach miast i ochrona przestrzeni publicznej.
Samorządy argumentują, że obecna sytuacja często prowadzi do niszczenia zieleni, infrastruktury miejskiej oraz generowania dużego ruchu w zabytkowych obszarach. Zmiany mają być też narzędziem do walki z emisją spalin i hałasem. Pojawiają się jednak pytania, jak nowe przepisy wpłyną na mieszkańców mniejszych miast, gdzie komunikacja publiczna bywa słabo rozwinięta, a samochód jest podstawowym środkiem transportu.
Koszty parkowania – ile zapłacą kierowcy?
Nowelizacja nie zmienia maksymalnych stawek za parkowanie, które są regulowane centralnie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w 2024 roku maksymalne opłaty wyniosą:
- 6,36 zł za godzinę w zwykłej strefie płatnego parkowania,
- 19,09 zł za godzinę w śródmiejskiej strefie płatnego parkowania.
Stawki te są jednak elastyczne i ustalane indywidualnie przez rady gmin. W mniejszych miastach istnieje możliwość wprowadzenia niższych opłat, ale ostateczne decyzje zależą od lokalnych samorządów.
Korzyści dla samorządów, problemy dla mieszkańców
Dla gmin wprowadzenie opłat parkingowych to nie tylko narzędzie do regulacji ruchu, ale także szansa na dodatkowe wpływy budżetowe. Środki pozyskane w ten sposób mogą być przeznaczane na poprawę infrastruktury drogowej, rozwój komunikacji miejskiej oraz modernizację przestrzeni publicznej.
Krytycy wskazują jednak na możliwe negatywne skutki dla mieszkańców, zwłaszcza w miejscowościach, gdzie alternatywne formy transportu są ograniczone. Wprowadzenie opłat parkingowych może obciążyć budżety rodzin, szczególnie tych, które muszą codziennie korzystać z samochodu.
Co oznaczają zmiany dla kierowców?
Wprowadzenie płatnych stref w weekendy może wpłynąć na decyzje o korzystaniu z własnego auta w centrach miast. Kierowcy mogą być zmuszeni do szukania miejsc parkingowych na obrzeżach lub korzystania z transportu publicznego. Dlatego tak ważne jest, aby równolegle z wprowadzeniem nowych przepisów inwestować w parkingi typu „Park and Ride” oraz rozwój lokalnych połączeń autobusowych i kolejowych.
Projekt nowelizacji został skierowany do konsultacji społecznych, które potrwają do końca grudnia 2024 roku. Ostateczne decyzje o wprowadzeniu nowych przepisów zapadną w pierwszym kwartale 2025 roku.