Choć powszechnie uważa się, że to kierowca ponosi pełną odpowiedzialność za przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, polskie prawo wyraźnie wskazuje, że również pasażerowie mogą zostać ukarani za konkretne przewinienia. W świetle aktualnych przepisów oraz rosnącej liczby usług przewozowych realizowanych za pomocą aplikacji, rola pasażera jako uczestnika ruchu drogowego zyskuje na znaczeniu. Konsekwencje nieodpowiedzialnego zachowania mogą być poważne – od mandatów, przez punkty karne, aż po zmniejszenie wypłat z ubezpieczenia.
Odpowiedzialność pasażera – nieznana, ale realna
Każdy, kto wsiada do pojazdu, staje się uczestnikiem ruchu drogowego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, pasażerowie mają obowiązki, których zlekceważenie może skutkować mandatem. W praktyce, najczęstszym przewinieniem pozostaje niezapinanie pasów bezpieczeństwa, co wiąże się z karą 100 zł mandatu. Jednak to tylko jeden z przykładów wykroczeń, które mogą obciążyć pasażera, a nie kierowcę.
W kontekście współczesnych usług przewozowych – takich jak Uber, Bolt czy Free Now – odpowiedzialność pasażerów staje się jeszcze bardziej zauważalna. Jak podkreśla Łukasz Witkowski, współzałożyciel Natviol, kierowcy aplikacyjni powinni uświadamiać pasażerów o obowiązujących zasadach, ponieważ to ich zachowanie może zaważyć na bezpieczeństwie i finansach obu stron.
Najczęściej karane zachowania pasażerów
Zgodnie z polską taryfikacją mandatów, najczęstsze przewinienia pasażerów to:
- Niezapinanie pasów bezpieczeństwa – mandat w wysokości 100 zł
- Jazda z nietrzeźwym kierowcą – mandat nawet do 5000 zł
- Wyrzucanie śmieci przez okno w trakcie jazdy – mandat od 500 zł
- Uszkodzenie innego pojazdu podczas wsiadania lub wysiadania – mandat co najmniej 1000 zł
Warto dodać, że w niektórych sytuacjach, jak np. jazda z nietrzeźwym kierowcą, pasażer może zostać uznany za współwinnego wypadku, co może skutkować nawet karą do 30 000 zł. Takie przypadki zdarzają się rzadko, ale są dowodem na to, jak poważne konsekwencje mogą wynikać z nieodpowiedzialności.
Pasażerowie pod wpływem alkoholu – ryzykowna obecność w pojeździe
Choć przepisy nie zakazują bycia pasażerem po spożyciu alkoholu, to zachowanie osoby nietrzeźwej w pojeździe musi być odpowiedzialne. Przeszkadzanie kierowcy, hałasowanie czy naruszanie porządku może nie tylko skończyć się mandatem, ale i spowodować zagrożenie w ruchu drogowym. Co więcej, pasażerowie, którzy przyczyniają się do powstania szkody, mogą spotkać się z odmową wypłaty pełnego odszkodowania przez ubezpieczyciela.
Kierowca aplikacyjny – edukator i świadek
Coraz więcej ekspertów branżowych postuluje, by kierowcy współpracujący z aplikacjami przewozowymi informowali pasażerów o konsekwencjach ich zachowań. Jak podkreśla Witkowski z Natviol, pomocne mogą być ulotki, naklejki informacyjne lub komunikaty głosowe w aplikacji, które przypominają o obowiązku zapinania pasów czy zakazie spożywania alkoholu w pojeździe. Działania prewencyjne nie tylko zwiększają bezpieczeństwo, ale również chronią kierowców przed ewentualnymi mandatami wynikającymi z przewinień pasażerów.
Pasażerowie i ubezpieczenia – nieoczywiste zagrożenie
W sytuacji kolizji lub wypadku, ubezpieczyciele analizują zachowanie wszystkich uczestników zdarzenia. Jeśli pasażer przyczynił się do powstania szkody – np. przez uniemożliwienie kierowcy prawidłowej reakcji – może zostać obciążony kosztami lub otrzymać niższe odszkodowanie. W praktyce oznacza to, że nie tylko mandaty, ale również skutki finansowe w postaci ograniczonych wypłat z OC czy NNW mogą dotknąć nieodpowiedzialnych pasażerów.
Dynamiczny rozwój usług przewozowych w modelu aplikacyjnym sprawia, że pasażerowie coraz częściej korzystają z przewozów, nie zdając sobie sprawy ze swojej odpowiedzialności. Przyszłość może przynieść dodatkowe kampanie edukacyjne lub zmiany legislacyjne, które wyraźniej określą prawa i obowiązki pasażerów w kontekście bezpieczeństwa drogowego. W interesie wszystkich uczestników ruchu jest bowiem to, by świadomość prawna była równie powszechna jak dostęp do aplikacji przewozowych.