Boże Ciało to dla wielu Polaków czas na wyjazdy i długie weekendy. W tym roku, podróżujący mogą spodziewać się korzystnych zmian na stacjach paliw, ponieważ ceny benzyny i diesla mają jeszcze spaść. Jak wynika z najnowszych analiz Refleksu, pod koniec maja ceny paliw mogą obniżyć się o kolejne 3-6 groszy na litrze. Od początku miesiąca notujemy już znaczące spadki, które wyniosły średnio 11 groszy dla benzyny 95 oraz 12 groszy dla oleju napędowego.
Aktualne ceny paliw w Polsce
Według danych Refleksu, obecne średnie ceny paliw w Polsce kształtują się następująco:
- Benzyna bezołowiowa 95: 6,57 zł/l (spadek o 6 gr/l)
- Benzyna bezołowiowa 98: 7,26 zł/l (spadek o 2 gr/l)
- Olej napędowy: 6,58 zł/l (spadek o 6 gr/l)
- Autogaz: 2,78 zł/l (spadek o 3 gr/l)
Te zmiany są wynikiem ogólnej tendencji spadkowej, którą obserwujemy od początku maja. Warto zaznaczyć, że benzyna Pb98 i autogaz potaniały odpowiednio o 4 i 6 groszy na litrze w tym samym okresie.
Prognozy na przyszłość
Analitycy Refleksu przewidują, że w najbliższych dniach ceny nadal będą spadać, choć prawdopodobnie w mniejszej skali niż dotychczas. Oczekiwany spadek średnich cen paliw w ostatnim tygodniu maja ma wynieść 3-6 groszy na litrze dla benzyny i oleju napędowego oraz 1-2 grosze na litrze autogazu.
Czynniki wpływające na ceny paliw
1. Ceny ropy na światowych rynkach
Jednym z kluczowych czynników wpływających na ceny paliw w Polsce są ceny ropy na światowych rynkach. W piątek rano ceny lipcowej serii kontraktów na ropę Brent utrzymywały się na poziomie około 81 dolarów za baryłkę, co oznacza spadek o 2,6 dolarów w skali tygodnia.
2. OPEC+ i decyzje produkcyjne
Na początku czerwca odbędzie się spotkanie OPEC+, podczas którego mogą zapaść decyzje dotyczące przedłużenia aktualnych limitów wydobycia ropy na drugą połowę roku. Wszelkie decyzje dotyczące poziomów produkcji w krajach zrzeszonych w OPEC+ mają bezpośredni wpływ na ceny ropy, a co za tym idzie, także na ceny paliw na stacjach.
Wpływ sytuacji w Rosji
Rosja, jako jeden z największych producentów ropy na świecie, odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu globalnych cen surowca. Analitycy Refleksu zwrócili uwagę, że Rosja planuje dodatkowe zmniejszenie produkcji, aby zrównoważyć kwietniową nadwyżkę. W kwietniu produkcja ropy rosyjskiej wyniosła średnio około 9,3 mln baryłek dziennie, czyli o 0,2 mln baryłek dziennie więcej niż wynosi ustalony limit.
Ponadto, ukraińskie ataki dronów na rosyjską infrastrukturę naftową mogą znacząco wpłynąć na zdolności rafineryjne Rosji. Obecnie ograniczenia te mogą sięgać 1 mln baryłek dziennie, co stanowi blisko 20% rosyjskich mocy rafineryjnych.
Alternatywne źródła ropy
Dla stabilności dostaw paliw w regionie, kluczowe jest również porozumienie między Kazachstanem a rafinerią Schwedt w Niemczech. Kazachstan (KazMunaiGaz) przedłużył do końca roku umowę na dostawy ropy naftowej do tej rafinerii przez rurociąg Drużba przez Białoruś i Polskę. Umowa zakłada przesył 100 tys. ton miesięcznie, a kazachska ropa KEBCO ma podobne właściwości fizykochemiczne jak rosyjska ropa Urals, co ułatwia procesy technologiczne w rafineriach.
Boże Ciało 2024 roku może być wyjątkowo korzystne dla kierowców w Polsce. Spadki cen paliw, które obserwujemy od początku maja, mają szansę utrzymać się jeszcze przez kilka dni. Prognozy analityków Refleksu wskazują na dalsze obniżki, choć w mniejszej skali. Warto monitorować sytuację na rynku ropy naftowej, decyzje OPEC+ oraz rozwój wydarzeń związanych z rosyjską produkcją ropy. Wszystkie te czynniki mają kluczowe znaczenie dla kształtowania się cen paliw na stacjach w Polsce.
W kontekście długiego weekendu Bożego Ciała, podróżujący mogą planować swoje wyjazdy z większym spokojem, licząc na niższe koszty paliwa. Czas pokaże, jak długo utrzymają się obecne tendencje i czy kolejne tygodnie przyniosą dalsze korzyści dla konsumentów.
