Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości w Polsce, znalazł azyl polityczny na Węgrzech, gdzie rozpoczął nowy etap życia zawodowego. Został mianowany dyrektorem Węgiersko-Polskiego Instytutu Wolności, organizacji powołanej przez Centrum Praw Podstawowych – instytucję ściśle powiązaną z rządzącą na Węgrzech partią Fidesz. Choć nowa rola Romanowskiego wzbudza kontrowersje, jedno jest pewne – jego zatrudnienie w instytucji wzmacniającej polityczną narrację premiera Viktora Orbána z pewnością wpłynie na dalszy rozwój relacji polsko-węgierskich.
Azyl Polityczny i Nowa Posada
Marcin Romanowski, który w Polsce zmagał się z poważnymi zarzutami (11 oskarżeń), znalazł schronienie na Węgrzech. Zyskał azyl polityczny, co umożliwiło mu podjęcie pracy w nowej instytucji. Węgiersko-Polski Instytut Wolności, który teraz kieruje, powstał w 2023 roku, a jego celem jest badanie zagrożeń dla tradycyjnych wartości Europy Środkowej.
Instytut jest powiązany z Centrum Praw Podstawowych, organizacją, której celem jest obrona praw obywatelskich. Z perspektywy politycznej, niektórzy komentatorzy sugerują, że instytucja ta ma również na celu wspieranie narracji rządu Fidesz i walkę z liberalną opozycją zarówno w Polsce, jak i na Węgrzech.
Węgiersko-Polski Instytut Wolności: Misja i Kontrowersje
Zgodnie z oficjalnym komunikatem Węgiersko-Polskiego Instytutu Wolności, jego zadaniem jest nie tylko monitorowanie zagrożeń dla wartości zachodniej cywilizacji, ale także opracowywanie mechanizmów przewidywania zagrożeń dla konserwatywnych wartości w Europie. Polska, według założycieli instytutu, stała się „poligonem doświadczalnym ataków” na te wartości. Co więcej, w zapowiedzi mianowania Romanowskiego na dyrektora, ostro krytykowano rząd Donalda Tuska, oskarżając go o „nielegalne działania” i niszczenie instytucji konstytucyjnych.
Wsparcie Viktora Orbána i Węgierska Strategia Polityczna
Marcin Romanowski, oprócz funkcji dyrektora Instytutu, ma także stać się jednym z głównych głosów w walce ideologicznej prowadzonej przez rząd Orbána. Węgierska administracja jest znana z otwartej krytyki Unii Europejskiej oraz promowania konserwatywnych wartości, co wpisuje się w szeroko zakrojony konflikt z liberalnymi kręgami politycznymi w Europie.
Romanowski, w kontekście swojej nowej roli, może stać się kluczową postacią w dalszym wspieraniu tej strategii, z uwagi na swoje wcześniejsze powiązania polityczne i doświadczenie z pracy w polskim rządzie.
Węgierska Polityka Azylowa i Finanse Instytucji
Choć instytucja, którą teraz kieruje Romanowski, ma oficjalnie zajmować się badaniem zagrożeń dla tradycyjnych wartości, węgierskie media wyrażają wątpliwości co do jej rzeczywistego celu. Dziennikarze wskazują na niejasne źródła finansowania Centrum Praw Podstawowych oraz na jego ściśle polityczne powiązania z rządem Fidesz. Istnieją także obawy, że organizacja może pełnić rolę narzędzia w propagowaniu polityki Węgier na arenie międzynarodowej, szczególnie w kontekście stosunków z Polską.
Marcin Romanowski, po uzyskaniu azylu politycznego na Węgrzech, zyskał nie tylko schronienie przed polskim wymiarem sprawiedliwości, ale także możliwość kontynuowania kariery politycznej. Jego zatrudnienie na stanowisku dyrektora Węgiersko-Polskiego Instytutu Wolności pokazuje, jak ściśle powiązane są polska i węgierska polityka, szczególnie w kontekście rządów Viktora Orbána.
Choć instytucja ma oficjalnie zajmować się badaniem zagrożeń dla tradycyjnych wartości, jej rzeczywisty wpływ na politykę europejską i wewnętrzną w Polsce może być znacznie większy. Romanowski, mimo swoich kontrowersji, pozostaje ważną postacią, której działania będą miały daleko idące konsekwencje w kształtowaniu politycznego krajobrazu Europy Środkowej.
