W niedzielne popołudnie, 6 lipca, w Kędzierzynie-Koźlu doszło do potężnego pożaru, który objął dwie hale magazynowe. Zgłoszenie do Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło o godzinie 16:47, a sytuacja błyskawicznie stała się krytyczna. Ogień trawi budynki wypełnione rowerami, hulajnogami elektrycznymi i elektronarzędziami, generując gęsty, toksyczny dym. W akcji bierze udział ponad 60 strażaków, a kolejne siły są w drodze. Służby wystosowały pilny apel do mieszkańców o zamknięcie okien i unikanie rejonu działań. Walka z żywiołem jest niezwykle trudna i dynamiczna.
Potężny żywioł i walka z czasem. Sytuacja jest dynamiczna
Zdarzenie miało swój początek w hali magazynowej o wymiarach około 25 na 12 metrów. Składowane w niej materiały, w tym liczne urządzenia z bateriami litowo-jonowymi, jak hulajnogi elektryczne, przyczyniły się do błyskawicznego rozprzestrzenienia się ognia. Płomienie w mgnieniu oka zajęły również sąsiednią, znacznie większą halę o powierzchni około 50 na 30 metrów. Skala pożaru jest ogromna, a słup czarnego dymu widoczny jest z wielu kilometrów.
Strażacy prowadzą działania na kilku frontach jednocześnie. Głównym celem, oprócz ugaszenia płonących budynków, jest obrona pobliskiego lasu. Przerzut ognia na tereny leśne mógłby doprowadzić do katastrofy ekologicznej i znacznego rozszerzenia akcji gaśniczej. Równolegle zabezpieczane są kontenery morskie znajdujące się na placu, których zawartość nie jest znana, co stanowi dodatkowe, poważne zagrożenie. Sytuacja jest niezwykle napięta, a każda minuta ma znaczenie w walce o ograniczenie strat.
Mobilizacja sił na niespotykaną skalę. Blisko 100 strażaków w akcji
Do walki z ogniem skierowano potężne siły i środki. Na miejscu pracuje już 60 strażaków z 22 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. To jednak dopiero początek mobilizacji, co świadczy o powadze sytuacji. Komenda Wojewódzka PSP podjęła decyzję o zadysponowaniu dodatkowych jednostek w ramach wojewódzkiego odwodu operacyjnego.
W drodze do Kędzierzyna-Koźla jest kilkanaście kolejnych wozów bojowych oraz około 40 strażaków. Oznacza to, że w kulminacyjnym momencie akcji z żywiołem walczyć będzie blisko 100 ratowników. Uruchomienie odwodu operacyjnego to procedura stosowana w przypadku największych i najbardziej skomplikowanych zdarzeń, wymagających skoordynowanego działania sił z całego województwa. Taka skala mobilizacji podkreśla, jak niebezpieczny i trudny do opanowania jest obecny pożar.
Specjalistyczny robot gaśniczy w gotowości. Technologia w walce z ogniem
W obliczu ekstremalnego zagrożenia, dowództwo akcji rozważa użycie najnowocześniejszego sprzętu. W pełnej gotowości pozostaje specjalistyczny robot gaśniczy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 6 Komendy Miejskiej PSP w Krakowie. To zaawansowane technologicznie urządzenie jest nieocenione w sytuacjach, gdzie bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia ratowników jest zbyt wysokie.
Robot może prowadzić działania gaśnicze wewnątrz płonących, niestabilnych konstrukcyjnie budynków, w strefach o wysokiej temperaturze lub w atmosferze wypełnionej toksycznymi gazami. Jego użycie pozwoliłoby na precyzyjne podawanie wody w samo serce pożaru bez narażania ludzi. Decyzja o jego wprowadzeniu do akcji może zapaść w każdej chwili, jeśli warunki staną się zbyt niebezpieczne dla strażaków pracujących na pierwszej linii.
PILNY apel Państwowej Straży Pożarnej. „Zamknijcie okna!”
W związku z ogromnym zadymieniem i trwającą akcją ratowniczą, Państwowa Straż Pożarna wystosowała pilny i niezwykle ważny komunikat do mieszkańców Kędzierzyna-Koźla i okolic. Służby apelują o bezwzględne zastosowanie się do poniższych zaleceń:
- Należy szczelnie zamknąć wszystkie okna i drzwi w budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Dym unoszący się nad miastem, pochodzący ze spalania tworzyw sztucznych, elektroniki i baterii, może być toksyczny i szkodliwy dla układu oddechowego.
- Należy bezwzględnie unikać zbliżania się do miejsca pożaru. Obecność osób postronnych utrudnia prowadzenie akcji, blokuje drogi dojazdowe dla służb ratunkowych i stwarza bezpośrednie zagrożenie dla samych gapiów.
Służby na bieżąco monitorują sytuację i zapowiadają publikację kolejnych komunikatów w miarę rozwoju wydarzeń. Mieszkańcy proszeni są o śledzenie oficjalnych kanałów informacyjnych i stosowanie się do poleceń.


