Close Menu
Lega ArtisLega Artis
  • Strona główna
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • O nas
  • Kontakt
  • Polityka Prywatności
  • Regulamin
Facebook X (Twitter) Instagram Telegram
Facebook X (Twitter) Instagram
Lega ArtisLega Artis
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Wydarzenia dnia
Lega ArtisLega Artis
Home - Aktualności z kraju - Horror na pokładzie Condora. Silnik stanął w ogniu, pasażerowie pisali pożegnalne SMS-y!
Aktualności z kraju

Horror na pokładzie Condora. Silnik stanął w ogniu, pasażerowie pisali pożegnalne SMS-y!

Ignacy Michałowski18 sierpnia 2025Brak komentarzy
Facebook Twitter Telegram WhatsApp
Google News
Google News
SamolotAwaria

Sobotni wieczór zamienił się w koszmar dla ponad 280 osób na pokładzie samolotu linii Condor. Lot z greckiego Korfu do niemieckiego Dusseldorfu niemal zakończył się tragedią, gdy tuż po starcie prawy silnik Boeinga 757 stanął w ogniu. Panika ogarnęła pasażerów, a niektórzy z nich, przekonani o najgorszym scenariuszu, zaczęli wysyłać pożegnalne wiadomości do swoich bliskich. To zdarzenie, szczegółowo opisane przez portale takie jak philenews i NEXTA, stanowi przypomnienie o nieprzewidywalnych sytuacjach w lotnictwie i heroizmie załóg. Choć incydent zakończył się szczęśliwie, intensywność przeżyć pasażerów pozostaje świadectwem ogromnego strachu, jaki zapanował w przestworzach.

Dramatyczne Chwile nad Korfu: Co Zdarzyło Się na Pokładzie?

Na pokładzie Boeinga 757, wykonującego rejs z Korfu do Dusseldorfu, znajdowało się 273 pasażerów, w większości niemieckich turystów wracających z wakacji, oraz 8 członków załogi. Kilka minut po starcie, gdy samolot osiągnął wysokość około 450 metrów, wydarzyło się coś, co wstrząsnęło wszystkimi obecnymi. Prawy silnik maszyny uległ nagłej awarii, a z jego wnętrza zaczęły wydobywać się płomienie i iskry. Pasażerowie relacjonowali, że usłyszeli głośny huk, po którym nastąpiła chwilowa przerwa w dostawie prądu w kabinie.

Świadkowie zdarzenia opisywali momenty czystego przerażenia. W sieci szybko pojawiły się nagrania, na których widać było ogień i rozbłyski wydobywające się z uszkodzonej jednostki napędowej. Jeden z pasażerów, cytowany przez serwis NEXTA, wyznał: „Wysłałem już pożegnalne wiadomości. Myślałem, że to koniec”. To zdanie oddaje skalę lęku, jaki ogarnął ludzi w obliczu zagrożenia. Widok płonącego silnika z pewnością na długo pozostanie w pamięci tych, którzy znaleźli się na pokładzie tego feralnego lotu.

Decyzja Pilotów i Awaryjne Lądowanie: Heroizm w Powietrzu

W obliczu tak krytycznej sytuacji, reakcja pilotów była natychmiastowa i kluczowa dla bezpieczeństwa wszystkich na pokładzie. Załoga podjęła decyzję o natychmiastowym wyłączeniu wadliwego silnika, co jest standardową procedurą w przypadku tego typu awarii. Jednocześnie, kontrola lotów na lotnisku w Korfu została poinformowana o incydencie i ogłosiła czerwony alarm, co oznacza pełną gotowość do przyjęcia lądowania awaryjnego i wdrożenie wszystkich niezbędnych procedur bezpieczeństwa na ziemi.

Mimo początkowych planów powrotu na Korfu, piloci podjęli odważną i przemyślaną decyzję. Oceniając sytuację, uznali, że mogą bezpiecznie kontynuować lot na jednym sprawnym silniku. Samolot wzniósł się na wysokość około 2400 metrów i skierował się w stronę Włoch. Ostatecznie, Boeing 757 wylądował bezpiecznie na lotnisku w Brindisi, położonym naprzeciwko Korfu. Ta decyzja, oparta na doświadczeniu i wyszkoleniu, pozwoliła uniknąć dodatkowego ryzyka związanego z lądowaniem na lotnisku, z którego dopiero co wystartowali, zapewniając pasażerom najbezpieczniejsze możliwe rozwiązanie.

Noc w Brindisi i Reakcja Linii Lotniczych: Co Dalej z Pasażerami?

Po bezpiecznym wylądowaniu w Brindisi, pasażerowie musieli zmierzyć się z kolejnym wyzwaniem – logistyką dalszej podróży. Wszyscy zostali zakwaterowani na noc we Włoszech. Niestety, jak donosi NEXTA, część osób musiała spędzić noc na lotnisku z powodu ograniczonej dostępności miejsc w hotelach. Był to dodatkowy element niedogodności, który nastąpił po traumatycznych przeżyciach w powietrzu. Linie lotnicze Condor szybko wydały oświadczenie, w którym przeprosiły za wszelkie niedogodności, podkreślając jednocześnie, że „bezpieczeństwo pasażerów jest naszym najwyższym priorytetem w każdej chwili”. To standardowa deklaracja, która w tej sytuacji nabierała szczególnego znaczenia.

Następnego dnia, pasażerowie mieli kontynuować podróż do Dusseldorfu inną maszyną podstawioną przez przewoźnika. Mimo szczęśliwego finału, incydent ten na pewno pozostawił trwały ślad w pamięci podróżnych, przypominając o kruchości życia i profesjonalizmie załóg lotniczych, które w ułamku sekundy muszą podejmować decyzje ratujące życie setek osób.

Zdarzenie z lotu Condor z Korfu do Dusseldorfu stanowi mocne przypomnienie o tym, jak ważne są rygorystyczne procedury bezpieczeństwa i wysokie kwalifikacje pilotów. Mimo awarii, która mogła mieć katastrofalne skutki, dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji załogi, a także sprawnemu zarządzaniu kryzysowemu, udało się uniknąć tragedii. Historia tych 281 osób, które przeżyły chwile grozy, wysyłając pożegnalne SMS-y, a ostatecznie bezpiecznie wylądowały, jest świadectwem odporności ludzkiego ducha i niezawodności systemów bezpieczeństwa w lotnictwie, które w krytycznych momentach działają jak ostatnia deska ratunku.

awaria samolotu Boeing 757 Condor Korfu lądowanie awaryjne panika pasażerów silnik w ogniu
Google News Icon

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share. Facebook Twitter Email Telegram WhatsApp
Avatar of Ignacy Michałowski
Ignacy Michałowski
  • Website
  • Facebook
  • X (Twitter)

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Add A Comment

Napisz Komentarz Anuluj dodawanie

Ostatnie Wpisy
Telefon

Telefon eksplodował w rękach nastolatka. 8 osób w szpitalu, pilna akcja służb w Ropczycach

4 grudnia 2025
Pilne

Atak piratów na gazowiec: Polak wśród 9 uprowadzonych. MSZ potwierdza, trwa walka o uwolnienie

4 grudnia 2025
Wigilia

Polsat ujawnia datę „Kevina”. Miliony Polaków znów zasiądą przed TV w Wigilię 2025.

4 grudnia 2025
Reklama

Na portalu Lega Artis znajdziesz najważniejsze wiadomości z Polski i świata. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z najnowszymi informacjami, które mają znaczenie.

Facebook X (Twitter) RSS
Polecane serwisy
newsnadzis.pl newsnadzis.pl
plotkosfera.pl plotkosfera.pl
PRZYDATNE LINKI
  • Strona główna
  • O Nas
  • Kontakt
  • Nasi Autorzy
  • Mapa Strony
  • Polityka Prywatności
  • Regulamin
Copyright © Lega Artis 2025 - Zaufane wiadomości i Wiarygodne dziennikarstwo
  • Kontakt
  • O nas
  • Polityka Prywatności

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.