Izrael ogłosił zamknięcie wszystkich swoich placówek dyplomatycznych na świecie, w tym ambasad, konsulatów i misji przy organizacjach międzynarodowych. Decyzja zapadła w piątek, 13 czerwca 2025 roku, bez podania daty ich ponownego otwarcia. Powodem są względy bezpieczeństwa po przeprowadzeniu zakrojonych na szeroką skalę uderzeń wojskowych na terytorium Iranu.
Działanie to objęło wszystkie kontynenty — zawieszenie obowiązuje m.in. w Berlinie, Paryżu, Sztokholmie, Moskwie, Londynie i Warszawie. Izraelczycy przebywający za granicą zostali ostrzeżeni przed możliwością wzmożonych ataków i wezwani do zwiększenia środków ostrożności.
Skala operacji wojskowej: co się wydarzyło?
Bezpośrednim powodem decyzji było rozpoczęcie przez Izrael szeroko zakrojonej operacji militarnej przeciwko Iranowi, wymierzonej w strategiczne obiekty wojskowe i nuklearne. W akcji wzięło udział ponad 200 samolotów i setki pocisków manewrujących, które uderzyły w kluczowe cele irańskiej infrastruktury.
Wśród ofiar ataku znalazły się trzy wysokiej rangi postacie:
- Gen. Hossein Salami – dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej,
- Gen. Mohammad Bagheri – szef sztabu sił zbrojnych Iranu,
- Gen. Amirali Hajizadeh – dowódca sił powietrznych IRGC.
Iran odpowiedział salwą dronów, które zostały w większości przechwycone przez izraelską obronę powietrzną. Władze w Teheranie zapowiadają „bolesny odwet”.
Obywatele w trybie alarmowym: nowe zasady bezpieczeństwa
Wraz z zamknięciem ambasad, izraelski MSZ przekazał szereg zaleceń bezpieczeństwa dla obywateli przebywających poza krajem. Obejmują one m.in.:
- Rejestrację online w specjalnym systemie umożliwiającym lokalizację obywateli w sytuacji kryzysowej;
- Unikanie noszenia symboli izraelskich, takich jak flagi, emblematy czy ubrania identyfikujące pochodzenie;
- Niepodawanie publicznie informacji o miejscu pobytu i planach podróży;
- Unikanie zgromadzeń związanych z tematyką izraelską;
- Ścisłą współpracę z lokalnymi służbami i przestrzeganie ich zaleceń.
Izraelczycy, którzy potrzebują pilnej pomocy konsularnej, zostali poinstruowani, aby kontaktować się wyłącznie drogą online — linie telefoniczne placówek pozostają zawieszone do odwołania.
Międzynarodowa reakcja: Europa w trybie podwyższonego ryzyka
Decyzja Izraela wywołała fala reakcji na świecie. W Europie wprowadzono dodatkowe środki bezpieczeństwa wokół synagog, szkół żydowskich i izraelskich instytucji kulturalnych. Szczególne środki zastosowano m.in. w Niemczech, Szwecji i Francji.
Na poziomie politycznym reakcje są mieszane:
- Stany Zjednoczone udzieliły Izraelowi pełnego poparcia, wskazując na prowokacyjne działania Iranu jako główny powód eskalacji.
- Rosja, Chiny i Turcja potępiły izraelskie działania, określając je jako nieproporcjonalne i destabilizujące.
- Unia Europejska zaapelowała o powściągliwość i rozpoczęcie rozmów dyplomatycznych, ale jednocześnie przyznała, że sytuacja „wymknęła się spod kontroli”.
Ekspercka analiza: konsekwencje dla Izraela i regionu
Decyzja o zamknięciu placówek to jedno z najbardziej radykalnych posunięć dyplomatycznych Izraela w ostatnich dekadach. Eksperci podkreślają, że:
- Może to oznaczać początek dłuższego konfliktu z Iranem, w którym działania zbrojne będą przeplatane cyberatakami i operacjami wywiadowczymi.
- Izraelczycy za granicą mogą być celem akcji odwetowych — zarówno bezpośrednich, jak i inspirowanych przez grupy powiązane z Teheranem.
- Czasowe zamknięcie ambasad to także utrudnienie w prowadzeniu bieżącej dyplomacji, a co za tym idzie – ryzyko osłabienia pozycji Izraela w ważnych gremiach międzynarodowych.
- Potencjalne straty gospodarcze mogą objąć obszar współpracy technologicznej, obronnej i eksportowej, jeśli konflikt się przedłuży.
Co dalej? Możliwe scenariusze
Na ten moment nie wiadomo, kiedy ambasady zostaną ponownie otwarte. Wszystko wskazuje na to, że decyzja jest bezpośrednio związana z oceną ryzyka ataku odwetowego — zarówno konwencjonalnego, jak i asymetrycznego (np. ataki na przedstawicielstwa zagraniczne, obywateli lub infrastrukturę cyfrową).
Możliwe dalsze scenariusze obejmują:
- Rozszerzenie działań zbrojnych i przekształcenie incydentu w otwarty konflikt regionalny,
- Międzynarodową mediację pod auspicjami ONZ lub państw trzecich, która mogłaby doprowadzić do zawieszenia broni,
- Wydłużenie zamknięcia ambasad do kilku tygodni lub miesięcy, jeśli zagrożenie pozostanie realne.
Sytuacja wyjątkowa, ale nie bez precedensu
Izrael już wcześniej w swojej historii decydował się na zamykanie wybranych placówek, np. podczas operacji wojskowych w Gazie czy po zamachach na dyplomatów. Jednak globalne zawieszenie działalności wszystkich ambasad to sytuacja bez precedensu — pokazująca, jak poważnie Tel Awiw ocenia obecne zagrożenie.


