MSZ wydało ostrzeżenie. Wakacje w Egipcie, Turcji i Omanie

Początek czerwca to dla milionów Polaków moment, w którym myśli zaczynają krążyć wokół długo wyczekiwanego urlopu. Wakacje 2025 oficjalnie się rozpoczynają, a wśród najchętniej wybieranych kierunków od lat królują Turcja, Egipt czy coraz popularniejszy Oman. Jednak w tym roku radość planowania przyćmiewa cień narastającego konfliktu na Bliskim Wschodzie. Bezprecedensowa eskalacja napięcia między Izraelem a Iranem stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo podróży do całego regionu. Wiele osób, które z dużym wyprzedzeniem zarezerwowały swoje wymarzone wczasy, zadaje sobie dziś kluczowe pytanie: czy mój wyjazd jest bezpieczny? Odpowiedzi należy szukać nie w folderach biur podróży, lecz w oficjalnych komunikatach Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które na bieżąco analizuje sytuację i wydaje precyzyjne rekomendacje dla podróżujących.

Izrael i Iran – Kierunki Absolutnie Odradzane

W obecnej sytuacji geopolitycznej stanowisko polskiego MSZ wobec państw bezpośrednio zaangażowanych w konflikt jest jednoznaczne i nie pozostawia miejsca na interpretację.

W związku z wybuchem konfliktu zbrojnego, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do Iranu. Jest to najwyższy stopień ostrzeżenia, oznaczający, że pobyt na terytorium tego kraju wiąże się z realnym i nieprzewidywalnym zagrożeniem dla życia i zdrowia.

Podobnie napięta jest sytuacja w Izraelu. Choć bezpośrednie działania wojenne mogą mieć charakter okresowy, ryzyko pozostaje niezwykle wysokie. Jak informuje MSZ, w dniu 13 czerwca 2025 roku doszło do tymczasowego zamknięcia przestrzeni powietrznej i wstrzymania ruchu lotniczego. Resort dyplomacji ostrzega, że podobne utrudnienia są możliwe w każdej chwili, co może uniemożliwić zarówno wjazd, jak i bezpieczny powrót z kraju. Dlatego podróże do Izraela, które nie są absolutnie konieczne, są obecnie obarczone ogromnym ryzykiem.

Jordania i Oman pod Znakiem Zapytania – MSZ odradza podróże, które nie są konieczne

Konflikt między Izraelem a Iranem rzutuje na cały region, wpływając na poczucie bezpieczeństwa również w krajach sąsiednich, które do tej pory cieszyły się opinią stabilnych i bezpiecznych.

W przypadku Jordanii, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże, które nie są konieczne. Resort zwraca uwagę, że obecna sytuacja w regionie i możliwa jej dalsza eskalacja mogą skutkować nagłymi i istotnymi ograniczeniami w ruchu lotniczym. Oznacza to, że turyści mogą napotkać poważne problemy z przemieszczaniem się i powrotem do kraju. MSZ apeluje o bezwzględne stosowanie się do zaleceń lokalnych władz.

Podobna rekomendacja dotyczy zyskującego na popularności Omanu. Także w tym przypadku MSZ odradza podróże, które nie są konieczne. Jako główne przyczyny wskazano niestabilną sytuację w regionie oraz powtarzające się przypadki zamykania przestrzeni powietrznej przez kraje sąsiednie. Ministerstwo zwraca również uwagę na bardzo ważny aspekt praktyczny: w Omanie nie ma polskiej placówki dyplomatycznej. Ogranicza to znacząco możliwość udzielenia bezpośredniej pomocy konsularnej w sytuacji kryzysowej. Zgodnie z prawem unijnym, polscy obywatele mogą szukać pomocy w placówkach innych państw członkowskich UE, jednak nie zawsze jest to proces szybki i prosty.

Wakacje w Turcji i Egipcie – Gdzie zachować szczególną, a gdzie zwykłą ostrożność?

Turcja i Egipt to absolutni liderzy na liście wakacyjnych marzeń Polaków. Biura podróży niezmiennie oferują szeroką gamę wycieczek do popularnych kurortów, zapewniając o pełnym bezpieczeństwie. Jednak oficjalne komunikaty MSZ malują bardziej złożony obraz i wymagają od turystów świadomego podejścia do wyboru miejsca wypoczynku.

W przypadku Egiptu, MSZ odradza wszelkie podróże do gubernatorstwa Synaju Północnego oraz na obszary przygraniczne z Libią i Sudanem. Odradzane są również podróże, które nie są konieczne, do Doliny Nilu pomiędzy Asuanem a granicą z Sudanem (z wyjątkiem kompleksu świątyń Abu Simbel). Natomiast na pozostałym terytorium Egiptu, co obejmuje popularne kurorty takie jak Hurghada czy Marsa Alam, ministerstwo zaleca zachowanie szczególnej ostrożności.

Bardzo podobnie wyglądają rekomendacje dla Turcji. MSZ odradza wszelkie podróże do 30-kilometrowej strefy przygranicznej z Syrią. Odradzane są również podróże, które nie są konieczne, do okręgów graniczących z Syrią i Irakiem, takich jak Hatay, Kilis, Mardin, Şırnak, Hakkâri czy Diyarbakır. Jednak na pozostałym terytorium Turcji, w tym w popularnych regionach turystycznych na Riwierze Tureckiej i Egejskiej, ministerstwo zaleca zachowanie zwykłej ostrożności.

Komentarz eksperta: Jak interpretować komunikaty i podejmować świadome decyzje?

Różnica między rekomendacjami Ministerstwa Spraw Zagranicznych a marketingowymi zapewnieniami biur podróży jest fundamentalna. Celem MSZ jest wyłącznie ochrona bezpieczeństwa obywateli, oparta na szerokiej analizie danych wywiadowczych i sytuacji geopolitycznej. Celem biura podróży jest sprzedaż usługi turystycznej. Dlatego w procesie decyzyjnym to oficjalne komunikaty państwowe powinny mieć zawsze najwyższy priorytet.

Należy rozróżnić rodzaje zagrożeń. W przypadku Iranu i Izraela mówimy o ryzyku bezpośrednich działań wojennych. W krajach sąsiednich, jak Jordania czy Oman, głównym zagrożeniem jest niestabilność, ryzyko nagłego zamknięcia granic, przestrzeni powietrznej i utknięcia w kraju bez łatwej możliwości powrotu.

Z kolei w turystycznych częściach Egiptu i Turcji ryzyko jest innego rodzaju i nie jest bezpośrednio związane z konfliktem izraelsko-irańskim. „Szczególna ostrożność” w Egipcie odnosi się przede wszystkim do podwyższonego zagrożenia terrorystycznego, które istnieje w tym kraju od lat. Oznacza to konieczność unikania miejsc publicznych o dużej koncentracji ludzi (poza strefami turystycznymi), zachowania czujności i stosowania się do poleceń sił bezpieczeństwa. „Zwykła ostrożność” w Turcji oznacza, że ryzyko nie odbiega znacząco od tego w innych dużych krajach turystycznych, ale zawsze należy pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.

Każdy turysta planujący wyjazd, szczególnie w obecnej sytuacji, powinien podjąć kilka kluczowych kroków:

1. Sprawdzić najnowsze komunikaty na stronie MSZ – zarówno przed rezerwacją, jak i tuż przed samym wylotem. Sytuacja jest dynamiczna i rekomendacje mogą ulec zmianie.
2. Zarejestrować swoją podróż w systemie Odyseusz. Dzięki temu konsul będzie wiedział o Twoim pobycie i w razie sytuacji kryzysowej będzie mógł łatwiej się z Tobą skontaktować.
3. Wykupić kompleksowe ubezpieczenie podróżne. Należy jednak dokładnie sprawdzić w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU), czy polisa obejmuje zdarzenia wynikające z aktów terroru lub działań wojennych, i czy działa na terytorium, dla którego MSZ wydało ostrzeżenie. Wiele towarzystw wyłącza swoją odpowiedzialność w takich przypadkach.

Ostateczna decyzja o wyjeździe zawsze należy do podróżującego. Jednak w obliczu tak poważnych napięć międzynarodowych, musi być to decyzja w pełni świadoma, oparta na rzetelnych informacjach i analizie ryzyka, a nie tylko na atrakcyjnej cenie wycieczki.