W 2025 roku mogą nastąpić obniżki stóp procentowych w Polsce, jednak eksperci przestrzegają, że nie będą one znaczące. Choć członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Henryk Wnorowski zapowiedział, że dyskusja na temat możliwych zmian rozpocznie się w pierwszej połowie roku, to nie ma co liczyć na szybkie ulgi dla kredytobiorców. Główne czynniki, które mogą wpłynąć na ostateczną decyzję, to obecna polityka fiskalna oraz stabilność sytuacji gospodarczej.
Dlaczego stopy procentowe mogą zostać obniżone?
Obniżki stóp procentowych, choć obecnie niepewne, stały się jednym z głównych tematów w kontekście przyszłości polskiej gospodarki. Celem tych zmian jest wsparcie sektora kredytowego, który w ostatnich latach odczuł trudności związane z wysokimi stopami procentowymi. Główna stopa NBP, która obecnie wynosi 6,75%, ma kluczowe znaczenie dla kosztów kredytów i pożyczek. Wysokie stopy wprowadzono w odpowiedzi na inflację, jednak gdy gospodarka zacznie wychodzić z kryzysu, możliwa będzie ich obniżka.
Obniżenie stóp procentowych może przynieść kredytobiorcom wymierne korzyści. Niższe stopy oznaczają mniejsze raty kredytów hipotecznych, konsumpcyjnych oraz pożyczek. W konsekwencji, wielu Polaków liczy na obniżki, które złagodzą ich finansowe obciążenia. Jednak jak zauważył Wnorowski, zmiany nie będą spektakularne, a głównie będą miały charakter stopniowy i umiarkowany.
Polityka fiskalna a decyzje RPP
Jednym z kluczowych czynników, który będzie wpływał na decyzje o obniżce stóp procentowych, jest polityka fiskalna rządu. RPP ściśle monitoruje wydatki publiczne, ponieważ ich wzrost może prowadzić do destabilizacji gospodarki, a w rezultacie – do inflacji. Polityka fiskalna, która jest w tej chwili stosunkowo luźna, ogranicza możliwość szybkich obniżek stóp procentowych.
W sytuacji, gdy wydatki budżetowe są wysokie, a gospodarka nie jest w stanie utrzymać równowagi między podażą a popytem, obniżki stóp procentowych mogą okazać się ryzykowne. Choć obecna inflacja w Polsce nie jest już tak wysoka jak jeszcze kilka miesięcy temu, to obawy o stabilność fiskalną wciąż są aktualne. Rada Polityki Pieniężnej musi więc wziąć pod uwagę zarówno inflację, jak i stan finansów publicznych, zanim zdecyduje się na obniżkę stóp.
Kiedy możemy spodziewać się decyzji?
Choć Wnorowski zapowiada, że decyzje w sprawie obniżek stóp procentowych mogą zostać podjęte w 2025 roku, na pierwsze kroki w tej sprawie trzeba będzie poczekać do marca. To wtedy RPP zapozna się z nową projekcją inflacyjną oraz danymi dotyczącymi stanu gospodarki. Na tej podstawie rozpocznie się poważna dyskusja, która może zakończyć się pierwszymi decyzjami o obniżkach stóp procentowych.
Warto dodać, że projekcje inflacyjne są kluczowe dla polityki monetarnej w Polsce. Inflacja, choć spadła z rekordowych poziomów, wciąż znajduje się powyżej celów wyznaczonych przez NBP, a więc wysokie stopy procentowe są uzasadnione. W miarę poprawy sytuacji gospodarczej i dalszego spadku inflacji, możliwe będą stopniowe obniżki stóp procentowych.
Prognozy na 2025 rok
Większość ekonomistów zakłada, że w 2025 roku stopy procentowe w Polsce zaczną spadać, ale tempo tych obniżek będzie wolniejsze, niż się spodziewano. Możliwe jest, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na jedną lub dwie obniżki w skali roku, co nie przyniesie dużych ulg dla kredytobiorców w krótkim okresie. Niemniej jednak każda obniżka stóp procentowych będzie miała pozytywny wpływ na koszty kredytów.
Co to oznacza dla kredytobiorców?
Dla wielu kredytobiorców obniżki stóp procentowych będą długo oczekiwanym wsparciem. Kredyty hipoteczne oraz pożyczki konsumpcyjne stały się drogie po serii podwyżek stóp procentowych, które miały na celu walkę z inflacją. Obniżka stóp może przynieść ulgę, zmniejszając miesięczne raty kredytów. Niemniej jednak należy przygotować się na to, że zmiany będą stopniowe i nie przyniosą natychmiastowej ulgi w portfelach Polaków.
Na pewno kredytobiorcy powinni monitorować decyzje RPP oraz reagować na ewentualne zmiany. Eksperci zalecają, aby osoby, które planują zaciągnąć kredyt w 2025 roku, śledziły prognozy dotyczące dalszych obniżek stóp procentowych i odpowiednio dostosowywały swoje decyzje finansowe.
