Lipiec przyniesie nieoczekiwany wzrost rachunków za energię elektryczną dla milionów Polaków. Po sześciu miesiącach ulgi, automatycznie wygasają przepisy zawieszające opłatę mocową, co oznacza jej powrót na faktury energetyczne wszystkich gospodarstw domowych w kraju. To koniec okresu, który dla przeciętnej polskiej rodziny oznaczał miesięczne oszczędności przekraczające 13-14 złotych.

Decyzja o nieprzedłużaniu korzystnych dla odbiorców regulacji, które obowiązywały od stycznia do czerwca bieżącego roku, oznacza automatyczne przywrócenie systemu obciążeń finansowych funkcjonującego przed wprowadzeniem pakietu osłonowego. Opłata mocowa, będąca elementem polskiej polityki energetycznej od 2021 roku, znów obciąży nasze portfele. Eksperci podkreślają, że choć dla wielu będzie to odczuwalny wydatek, jest on kluczowy dla stabilności krajowego systemu energetycznego.

Koniec ulgi: Ile zapłacisz więcej od lipca? Konkretne kwoty

Powrót opłaty mocowej oznacza konkretne, dodatkowe koszty dla każdego gospodarstwa domowego. Jej wysokość zależy od rocznego poziomu konsumpcji energii elektrycznej, co promuje oszczędność. Im więcej zużyjesz, tym więcej zapłacisz – to sprawiedliwy, progresywny model.

Najliczniejsza grupa polskich odbiorców, czyli gospodarstwa domowe zużywające od 1200 do 2800 kilowatogodzin rocznie (typowe dla rodzin 3-4 osobowych w przeciętnych mieszkaniach), będzie zobowiązana do miesięcznego uiszczania opłaty w wysokości 11,14 zł netto. Po uwzględnieniu 23% podatku VAT, daje to kwotę 13,70 zł brutto. To właśnie o tyle wzrosną miesięczne rachunki dla milionów Polaków.

Dla najbardziej oszczędnych, których roczne zużycie nie przekracza 1200 kWh (np. jednoosobowe gospodarstwa, seniorzy), stawka będzie najniższa – 6,86 zł netto, czyli około 8,44 zł brutto miesięcznie. Niestety, dla tych, którzy zużywają najwięcej, bo powyżej 2800 kWh rocznie, koszty mogą być znacznie wyższe, sięgając nawet kilkudziesięciu złotych miesięcznie. W perspektywie rocznej to dodatkowe wydatki przekraczające 400 złotych. Do tej grupy należą często duże rodziny mieszkające w obszernych domach, intensywnie korzystające z klimatyzacji, ogrzewania elektrycznego czy pomp ciepła.

Dlaczego opłata mocowa wraca? Klucz do bezpieczeństwa energetycznego

Opłata mocowa nie jest przypadkowym obciążeniem. Jej głównym celem jest finansowanie strategicznego systemu zwanego rynkiem mocy. Ten mechanizm gwarantuje ciągłą dostępność dodatkowych mocy produkcyjnych, które są gotowe do natychmiastowego uruchomienia w sytuacjach kryzysowych, takich jak awarie infrastruktury, nagłe wzrosty zapotrzebowania czy problemy z dostawami paliw.

Rynek mocy opiera się na utrzymywaniu w gotowości operacyjnej bloków energetycznych, które często pozostają nieaktywne, ale muszą być zdolne do szybkiego rozpoczęcia produkcji energii, gdy standardowe źródła nie są w stanie pokryć bieżącego zapotrzebowania. Elektrownie uczestniczące w tym systemie ponoszą znaczne koszty związane z utrzymaniem gotowości, zatrudnianiem personelu dostępnego 24 godziny na dobę, przeglądami i konserwacją urządzeń, a także utrzymywaniem rezerw paliwa. Wszystkie te wydatki, kluczowe dla niezawodności systemu, są finansowane właśnie z opłaty mocowej.

Czy jest szansa na złagodzenie ciosu? Co z zamrożonymi cenami?

Powrót opłaty mocowej następuje w okresie, gdy ceny samej energii elektrycznej pozostają stabilne. Jest to zasługa kontynuacji rządowej polityki zamrażania taryf energetycznych, której celem jest ochrona polskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw przed dramatycznymi wzrostami kosztów energii, jakie dotknęły wiele krajów europejskich po kryzysie energetycznym. Stawki za kilowatogodzinę energii nie ulegną zmianie przynajmniej do końca września bieżącego roku.

Zgodnie z przewidywaniami przedstawicieli rządu oraz niezależnych analityków rynku, nowa taryfa, którą Urząd Regulacji Energetyki przedstawi na kolejny okres regulacyjny, może okazać się korzystniejsza dla odbiorców. Ewentualne obniżenie taryf energetycznych mogłoby w znacznym stopniu zneutralizować, a nawet przewyższyć, dodatkowe obciążenie wynikające z powrotu opłaty mocowej. Oznaczałoby to, że całkowite koszty energii elektrycznej dla Polaków mogłyby pozostać na podobnym poziomie jak w okresie zawieszenia opłaty, a w niektórych przypadkach nawet ulec obniżeniu. To realny scenariusz dzięki stabilizacji na międzynarodowych rynkach energii.

Kto odczuje to najbardziej? Praktyczne porady dla gospodarstw domowych

Wpływ powrotu opłaty mocowej będzie różnicowany. Najbardziej dotkliwe konsekwencje finansowe odczują rodziny mieszkające w dużych domach jednorodzinnych, szczególnie te korzystające z elektrycznych systemów ogrzewania, zaawansowanych instalacji klimatyzacyjnych, pomp ciepła o dużej mocy czy podgrzewaczy wody do basenów. Dla nich powrót opłaty może oznaczać bardzo znaczący wzrost rocznych kosztów energii, wymagający odpowiedniego przygotowania budżetu domowego.

Gospodarstwa domowe charakteryzujące się umiarkowanym lub niskim zużyciem energii, często reprezentowane przez osoby starsze, młode osoby w małych mieszkaniach czy rodziny świadomie oszczędzające energię, odczują wzrost kosztów w relatywnie mniejszym stopniu. Jednak nawet dla nich dodatkowa kwota pojawiająca się miesięcznie na rachunku za prąd będzie miała istotne znaczenie, szczególnie w przypadku osób o ograniczonych dochodach. Warto pamiętać, że progresywna struktura tej daniny bezpośrednio motywuje do ograniczania niepotrzebnego zużycia i inwestowania w energooszczędne rozwiązania.

Podsumowując, powrót opłaty mocowej od lipca jest faktem, który zwiększy miesięczne rachunki za prąd o kwoty rzędu kilkunastu do kilkudziesięciu złotych, w zależności od zużycia. Jest to jednak niezbędny element zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski. Jednocześnie, stabilizacja cen samej energii i prognozy dotyczące przyszłych taryf dają nadzieję, że całkowity cios w domowe budżety może okazać się mniej dotkliwy, niż się początkowo wydaje. Świadome i efektywne wykorzystanie energii to klucz do minimalizacji tych kosztów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version