Od 1 marca 2025 roku obowiązują nowe, wyższe stawki renty z tytułu niezdolności do pracy. ZUS wypłaci nawet 1878,91 zł brutto miesięcznie osobom, które z powodów zdrowotnych nie są w stanie wykonywać pracy zawodowej. Sprawdzamy, komu przysługuje świadczenie, jakie choroby kwalifikują i jakie warunki trzeba spełnić.
Czym jest renta z tytułu niezdolności do pracy?
Renta z tytułu niezdolności do pracy to świadczenie wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) osobom, które utraciły możliwość wykonywania pracy zarobkowej z powodów zdrowotnych. System przewiduje dwa rodzaje niezdolności:
- Częściowa niezdolność do pracy – osoba nie może wykonywać pracy zgodnej z kwalifikacjami, ale może podejmować inne aktywności.
- Całkowita niezdolność do pracy – osoba nie jest zdolna do żadnej pracy zarobkowej.
Ile wynosi renta w 2025 roku?
Od 1 marca 2025 roku, po waloryzacji świadczeń:
- renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wynosi 1878,91 zł brutto miesięcznie (wzrost o 97,95 zł),
- renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy to 1409,18 zł brutto miesięcznie.
Są to kwoty minimalne, które mogą być wyższe w zależności od:
- stażu pracy (okresów składkowych i nieskładkowych),
- wysokości odprowadzanych składek,
- podstawy wymiaru składki.
Jak ubiegać się o rentę?
Procedura wygląda następująco:
- Złożenie wniosku w ZUS (osobiście lub przez internet).
- Dołączenie dokumentacji:
- medycznej (potwierdzającej stan zdrowia),
- zawodowej (m.in. wywiad zawodowy od pracodawcy),
- potwierdzającej okresy składkowe i nieskładkowe.
- Orzeczenie lekarza orzecznika ZUS, który ocenia trwałość i stopień niezdolności do pracy.
Minimalny staż ubezpieczeniowy – ile lat trzeba przepracować?
Wymagany staż zależy od wieku, w którym powstała niezdolność do pracy:
- <20 lat – 1 rok stażu,
- 20–22 lata – 2 lata,
- 22–25 lat – 3 lata,
- 25–30 lat – 4 lata,
- >30 lat – 5 lat stażu w ostatnich 10 latach przed złożeniem wniosku lub przed powstaniem niezdolności.
Z tego wymogu zwolnione są osoby, które stały się niezdolne do pracy wskutek wypadku w drodze do pracy lub z pracy.
Jakie choroby kwalifikują do renty?
ZUS nie publikuje oficjalnego wykazu chorób kwalifikujących do renty, ale analiza przypadków orzecznictwa wskazuje, że najczęściej są to:
- choroby układu krążenia (np. niewydolność serca),
- zaburzenia psychiczne i zachowania (np. schizofrenia, ciężka depresja),
- choroby układu kostno-stawowego i mięśniowego (np. reumatoidalne zapalenie stawów),
- choroby układu nerwowego (np. stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona),
- choroby układu oddechowego (np. astma, pylica),
- choroby wzroku (np. zwyrodnienie siatkówki, zaćma).
Dodatkowo, renta może być przyznana osobom uzależnionym od alkoholu, jeśli skutki choroby (np. marskość wątroby, encefalopatia, uszkodzenia neurologiczne) uniemożliwiają pracę.
Choroby zawodowe a renta
Podstawą do przyznania renty mogą być także choroby zawodowe wynikające z długotrwałego działania szkodliwych czynników w pracy. W Polsce są to m.in.:
- pylica płuc,
- choroby zakaźne związane z pracą,
- ubytek słuchu i uszkodzenia narządu głosu,
- choroby skóry i nowotwory zawodowe,
- przewlekłe schorzenia układu ruchu.
Czy renta oznacza zakaz pracy?
Nie. Rentobiorcy mogą pracować, ale obowiązują ich limity zarobkowe ustalane przez ZUS. Przekroczenie limitów może skutkować:
- zmniejszeniem świadczenia,
- czasowym zawieszeniem renty.
To elastyczne rozwiązanie pozwala dopasować aktywność zawodową do stanu zdrowia.
Na jak długo przyznawana jest renta?
- Zazwyczaj na okres do 5 lat, po którym konieczne jest ponowne orzeczenie lekarza ZUS.
- W przypadku trwałej niezdolności do pracy świadczenie może być przyznane na stałe.
Renta czy emerytura – co wybrać?
Osoby, które mają ustalone prawo do emerytury lub spełniają warunki do jej uzyskania, nie mogą pobierać jednocześnie renty. ZUS wypłaca w takim przypadku korzystniejsze świadczenie.
Renta z tytułu niezdolności do pracy to istotna forma wsparcia finansowego dla osób, które z powodu zdrowia nie są w stanie zarobkować. W 2025 roku minimalna kwota świadczenia wzrosła, co poprawia bezpieczeństwo socjalne tysięcy Polaków. Jednocześnie system pozostaje wymagający i precyzyjnie ocenia każdą sytuację indywidualnie – zarówno pod względem zdrowotnym, jak i formalnym.

