Sezon na owoce rozkręca się na dobre, co zmobilizowało straż miejską oraz urzędników Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS), Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN) i Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS) do wzmożonych kontroli. Inspektorzy będą sprawdzać sprzedawców na bazarach oraz w dużych marketach pod kątem jakości i pochodzenia sprzedawanych produktów oraz legalności obrotu.
Kontrole na Bazarach i Marketach
Strażnicy miejscy skoncentrują się na sprawdzaniu wymaganych przez prawo pozwoleń, które muszą posiadać handlujący. Szczególną uwagę poświęcą także sprzętowi używanemu przez sprzedawców, w tym wagom. Jeśli brakuje tabliczek znamionowych, pojawi się podejrzenie o manipulację sprzętem na niekorzyść konsumentów. W takich przypadkach mogą nakładać zakaz prowadzenia sprzedaży oraz kary w wysokości od 20 zł do 500 zł. Kontrolowane będzie również wydawanie paragonów oraz odpowiednie oznaczanie cen, które muszą być wyraźnie podane.
Obowiązki Sprzedawców
Strażnicy będą także sprawdzać, czy sprzedawcy są wpisani do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG), co nie dotyczy rolników. Handlujący na bazarach muszą okazać zgodę zarządcy terenu na zlokalizowanie stoiska. Kontrole obejmą również prawidłowe oznaczanie pochodzenia produktów, aby zapobiec oszustwom dotyczącym miejsca produkcji towarów.
Pierwsze Wyniki Kontroli
Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak ogłosił pierwsze wyniki akcji kontrolnej. „Rumuńskie ziemniaki sprzedawane jako polskie, bez dołączonych dokumentów, bez odpowiedniego znakowania. Nawet samochód, z którego były sprzedawane, miał ściągniętą tablicę rejestracyjną” – relacjonował Kołodziejczak. Wiceminister podkreślił, że inspekcje mają na celu zapewnienie Polakom bezpieczeństwa i pewności, że kupują krajowe, bezpieczne produkty.
Wspólne Kontrole IJHARS, PIORiN i GIS
IJHARS, PIORiN i GIS wspólnie przeprowadzą kontrole, odwiedzając także hurtownie, aby dokładnie zweryfikować pochodzenie produktów. Kolejnym celem inspektorów będą supermarkety, które dominują na rynku zaopatrzenia Polaków. „Nie możemy dopuszczać do sytuacji, gdzie jakieś produkty mają tajemnicze pochodzenie” – zaznaczył Kołodziejczak. Przepisy mają być jasne i klarowne, aby zapewnić konsumentom pełną transparentność.
Rozpoczęte kontrole mają na celu wyeliminowanie nieuczciwych praktyk handlowych, zapewnienie konsumentom bezpieczeństwa i pewności, że kupowane produkty są wysokiej jakości i pochodzą z legalnych źródeł. Straż miejska oraz inspektorzy IJHARS, PIORiN i GIS prowadzą szeroko zakrojone działania, aby zabezpieczyć interesy polskich konsumentów i promować uczciwe praktyki handlowe.
