Ryanair, jedna z najpopularniejszych tanich linii lotniczych w Europie, ponownie zmienia zasady przewozu bagażu. Tym razem podróżni muszą przygotować się na bardziej rygorystyczne kontrole, nowe sposoby pomiaru oraz surowe kary za przekroczenie limitów. Koniec z obchodzeniem regulaminu – przewoźnik chce raz na zawsze ukrócić próby „przemycania” dodatkowego bagażu podręcznego. Czy to oznacza, że podróżowanie stanie się jeszcze droższe?
Koniec kombinowania z bagażem podręcznym
Podróżni od lat wykazują się niezwykłą pomysłowością w kwestii pakowania. Rolowanie ubrań, wypychanie butów skarpetkami, noszenie kilku warstw odzieży czy chowanie rzeczy w poduszkach podróżnych – to tylko kilka trików, które pozwalały ominąć surowe zasady dotyczące bagażu. Jednak Ryanair postanowił położyć kres takim praktykom i wprowadza nowe, znacznie bardziej restrykcyjne zasady.
Zmiany dotyczą dokładniejszego kontrolowania wymiarów oraz wagi bagażu podręcznego. Dotychczasowe skrzynki do pomiaru torby zostaną zastąpione nowymi miernikami, które nie mają ścianek, a jedynie oznaczone linie wyznaczające dozwolone wymiary. To oznacza, że podróżni nie będą już mogli „na siłę” upychać swoich plecaków i walizek, aby zmieściły się w tradycyjnej kratce pomiarowej.
Nowe zasady wchodzą w życie – posypią się kary
Podstawowe zasady przewożenia bagażu w Ryanair nie zmieniają się drastycznie, jednak sposób ich egzekwowania będzie znacznie surowszy.
- Wymiary bagażu podręcznego pozostają na poziomie 40 × 20 × 25 cm (mała torba) oraz 55 × 40 × 20 cm (dla pasażerów z wykupionym priorytetem).
- Maksymalna waga bagażu podręcznego wynosi 10 kg – w przeszłości kontrola tej wartości była sporadyczna, teraz będzie to standardowa procedura.
- Każde przekroczenie limitu oznacza konieczność dopłaty w wysokości 50 euro (ok. 220 zł) za każdy nadmiarowy lub niezgodny bagaż.
- Pasażerowie bez priorytetowego wejścia nie będą mogli wnosić większych walizek na pokład.
Zmiany już są testowane na niektórych lotniskach, m.in. w Berlinie, Gdańsku, Katowicach i Poznaniu, a Ryanair zapowiada ich rozszerzenie na wszystkie swoje trasy w Europie.
Czy podróżowanie stanie się jeszcze droższe?
Ryanair argumentuje zmiany troską o komfort i bezpieczeństwo pasażerów. Jednak dla wielu podróżnych nowe zasady oznaczają dodatkowe wydatki. Osoby, które dotąd wykorzystywały luki w regulaminie, teraz będą zmuszone albo dopłacić za większy bagaż, albo pakować się jeszcze bardziej minimalistycznie.
Dla podróżujących z przesiadkami czy na dłuższe wyjazdy koszt podróży może wzrosnąć nawet o kilkaset złotych. Warto więc dokładnie zaplanować bagaż i rozważyć wykupienie opcji priorytetowego wejścia, jeśli zabieramy więcej rzeczy.
Podsumowanie – nie będzie już taryfy ulgowej
Nowe zasady Ryanaira oznaczają jedno – koniec z obchodzeniem regulaminu. Linie lotnicze będą znacznie bardziej rygorystyczne w egzekwowaniu swoich przepisów, a dodatkowe kontrole oznaczają większe ryzyko dopłat dla pasażerów. Jeśli więc planujesz podróż tym przewoźnikiem, sprawdź dokładnie limity bagażowe, zanim wyruszysz na lotnisko – w przeciwnym razie czeka Cię niemiła (i kosztowna) niespodzianka.
Tagi SEO: ryanair, zmiany w bagażu, bagaż podręczny, linie lotnicze, podróże samolotem, nowe zasady
