Ministerstwo Finansów podjęło decyzję o powrocie do standardowej stawki VAT na produkty spożywcze, co może skutkować zamknięciem wielu sklepów po świętach. 1 kwietnia, czyli pierwszy dzień po świętach, wprowadzono nowe przepisy, nakładając 5-procentowy podatek na owoce, warzywa, mięso, nabiał i produkty zbożowe. To zmiana, która odbije się na kieszeniach konsumentów, wywołując spore podwyżki cen.
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz argumentował, że powrót do standardowych stawek VAT był nieunikniony po ustabilizowaniu się inflacji. Decyzja ta jednak może zaskoczyć wielu konsumentów, którzy przez ostatnie miesiące korzystali z ulgi w postaci zerowej stawki VAT na żywność.
Jednakże, to nie tylko kieszenie konsumentów są zagrożone, ale również funkcjonowanie wielu sklepów, zwłaszcza tych mniejszych, osiedlowych. Zmiana przepisów, która weszła w życie 1 kwietnia, wywołała szereg komplikacji, zwłaszcza w przypadku małych sklepów, których właściciele nie zdążyli dostosować swoich kas fiskalnych do nowych przepisów. To może prowadzić do zamknięcia niektórych punktów sprzedaży przez kilka godzin lub nawet cały dzień.
„Lega Artis” donosi, że dotyczyć to może nawet kilkuset tysięcy sklepów w całym kraju. Właściciele sklepów, zwłaszcza ci, którzy nie dysponują odpowiednimi zasobami technicznymi, mogą mieć poważne trudności w przystosowaniu się do nowych wymagań podatkowych.
Mirosław Koziara, współwłaściciel firmy KomFis, zauważa, że większość podatników nie ma umiejętności programowania kodów towarów i stawek w swoich kasach fiskalnych. Brak tej umiejętności może stanowić poważną przeszkodę dla właścicieli sklepów, którzy będą musieli szybko dostosować się do nowych przepisów, aby uniknąć ewentualnych konsekwencji.
Zmiana przepisów a małe sklepy: Wyzwania dla właścicieli
Jak wynika z informacji przekazywanych przez branżę, sklepy mogą być zmuszone do zamknięcia swoich drzwi na kilka godzin lub nawet cały dzień, co wywołać może niezadowolenie wśród klientów. W obliczu tych zmian, ważne jest, aby zarówno konsumenci, jak i właściciele sklepów byli świadomi potencjalnych komplikacji związanych z wprowadzeniem nowych przepisów podatkowych.
Wprowadzenie wyższej stawki VAT na produkty spożywcze może być szczególnie trudne dla małych sklepów, które nie dysponują wystarczającymi zasobami technicznymi ani finansowymi, aby szybko dostosować się do nowych przepisów. Wielu właścicieli sklepów może mieć problem z programowaniem kas fiskalnych, co może prowadzić do konieczności zamknięcia sklepów na pewien czas, aby przeprowadzić niezbędne zmiany.
