Ostatnio pojawiły się doniesienia na temat planowanego zaostrzenia niektórych przepisów w Unii Europejskiej. Te informacje wywołały obawy wśród seniorów, którzy nadal prowadzą pojazdy. Teraz przedstawimy szczegóły tego tematu.
W świetle tych doniesień wydaje się, że Unia Europejska ma zamiar wprowadzić surowsze przepisy dotyczące kierowców, a seniorzy stanowią jedną z grup, na które te zmiany mogą najbardziej wpłynąć. Chociaż nie są jeszcze znane szczegółowe informacje na ten temat, wiele wskazuje na to, że takie działania mogą mieć miejsce w przyszłości.
Zapewne celem tych zmian jest poprawa bezpieczeństwa na drogach i ograniczenie liczby wypadków drogowych. Istnieje przekonanie, że seniorzy mogą być bardziej narażeni na ryzyko wypadków ze względu na czynniki takie jak spadek refleksu, problemy zdrowotne czy pogorszenie zdolności percepcyjnych. W rezultacie, wprowadzenie bardziej rygorystycznych przepisów mogłoby mieć na celu minimalizowanie tych potencjalnych zagrożeń.
Dokładne szczegóły tych przyszłych zmian nie są jeszcze znane, co budzi wiele spekulacji i niepewności. Seniorzy, którzy wciąż prowadzą pojazdy, obawiają się, że mogą zostać poddani bardziej restrykcyjnym egzaminom lub testom, które miałyby ocenić ich zdolności jako kierowców.
Seniorzy w Polsce stracą prawo jazdy? Wiele na to wskazuje…
Unia Europejska ma ambitne cele dotyczące poprawy bezpieczeństwa na drogach. Chce znacząco zmniejszyć liczbę śmiertelnych wypadków drogowych do 2030 roku, aż o połowę, a do 2050 roku praktycznie zlikwidować tę liczbę. Jednym z obszarów, na których skupia się Unia, są seniorzy, czyli osoby powyżej 70. roku życia, które nadal prowadzą pojazdy.
W tym kontekście wprowadzane są nowe przepisy, które wymagają od seniorów udowodnienia swojej zdolności do prowadzenia pojazdów co pięć lat poprzez specjalne egzaminy. W niektórych krajach, takich jak Dania, Hiszpania i Chorwacja, tego rodzaju testy są już obligatoryjne. Jednak Unia Europejska dąży do poszerzenia zakresu tych rozwiązań na szczeblu całej UE.
Celem takich egzaminów jest sprawdzenie umiejętności i zdolności seniorów do bezpiecznego poruszania się po drogach. Testy mogą obejmować zarówno część teoretyczną, sprawdzającą wiedzę związane z przepisami drogowymi i sytuacjami na drodze, jak i część praktyczną, oceniającą umiejętności prowadzenia pojazdu w różnych warunkach. Ich wyniki pomogą w ocenie zdolności seniorów do dalszego prowadzenia pojazdów.
Pomysł wprowadzenia obowiązkowych testów dla seniorów budzi kontrowersje i prowadzi do dyskusji na temat skuteczności tych działań. Niektórzy podkreślają, że wiek nie powinien być jedynym czynnikiem decydującym o zdolnościach kierowcy, a lepszym rozwiązaniem może być systematyczne badanie zdrowia i regularne szkolenia dla wszystkich kierowców, niezależnie od wieku.
Ważne jest, aby znaleźć równowagę między zapewnianiem bezpieczeństwa na drogach a poszanowaniem praw osób starszych. Niezbędne jest również zapewnienie odpowiednich zasobów i wsparcia dla seniorów, którzy mogą potrzebować dodatkowej edukacji czy szkoleń w celu utrzymania swoich umiejętności jazdy na odpowiednim poziomie.
Analitycy nie mają wątpliwości. Czy aby na pewno?
Analitycy są zdania, że osoby starsze mogą być bardziej narażone na wypadki drogowe, często z powodu różnych czynników, takich jak problemy zdrowotne czy pogorszenie zdolności percepcyjnych. Wskazują między innymi na przypadki pomylenia pedałów gazu i hamulca, które mogą prowadzić do niebezpiecznych sytuacji na drodze. Z tego powodu zaproponowano nową reformę, która ma na celu wprowadzenie zmian w zakresie ważności prawa jazdy.
W ramach tej reformy proponuje się skrócenie okresu ważności prawa jazdy w państwach Unii Europejskiej do 15 lat. Obecnie większość krajów członkowskich stosuje dłuższe okresy ważności, co może prowadzić do sytuacji, w których osoby posiadające prawo jazdy przez długie lata nieaktualizują swoich umiejętności i nie podlegają regularnym badaniom medycznym. Nowe przepisy miałyby na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach poprzez częstsze sprawdzanie kwalifikacji kierowców.
Kwestia wprowadzenia takich przepisów budzi jednak kontrowersje i podzielenie opinii. Niektórzy uważają, że skracanie ważności prawa jazdy może być sprawiedliwe i niezbędne w celu zapewnienia aktualności umiejętności kierowców, szczególnie osób starszych. Argumentują, że wraz z wiekiem mogą występować pewne zmiany zdrowotne, które mogą wpływać na zdolności kierowców i ich reakcję na sytuacje drogowe.
aktualizacja artykułu;02
108 komentarzy
Oczywiście, wypadki drogowe zdarzają się tylko za sprawą ,,niepełnosprawnych” seniorów. Reszta, a zwłaszcza młodzi jeżdżą ostrożnie, z rozwagą, bez brawury i nie powodują żadnych wypadków. Brawo Unia.👏 To już było.😷 Ciekawe co znowu wymyśli?😛🤮
Ciekawe, że panowie muszą pracowac do 65 rż.. Jak pracują i płacą podatki, to jest ok..a jak za kierownicą to już za starzypo 60 rż. Po prostu szok.
Niech rządzący zajmą się młodzieżą za kierownicą, bo tak jak oni jeżdżą, to zgroza..
Czyli pracować senior może a nawet powinien ale jeździć samochodem nie bo jest zagrożeniem?
Czyli jak kierowca zawodowy pracuje do np.do 65r to przez 5lat będzie jeździł jako pasażer,a może wprowadzą że 13latki będą jeździć już samochodami
Robić do 70 a prawko chcą zabrać po 60 mają pusto w głowach bo jak ktoś ma dojechać do pracy lekarza czy do sklepu czy kościoła czy na cmentarz do bliskiej osoby niech się pukną w głowe
Już mnie męczy ta Unia coraz bardziej ☹️
To bardzo dobry pomysł, testy co 5 lat powinny być dla wszystkich kierowców.
Moim zdaniem nie można nikomu tak po prostu ograniczyć uprawnienia tylko dlatego że osiągnął już wiek 60 lat. W tym wieku jeden jest bardziej sprawny drugi mniej. Dlatego powinno się wprowadzić testy i badania w celu określenia zdolności do prowadzenia samochodu. Powodowanie wypadków drogowych jest też związane nie tylko z wiekiem ale często z brawurą a to już domena młodych kierowców. Cykliczne testy i badania lekarskie w celu sprawdzenia umiejętności kierowania samochodem powinny być powszechnie wprowadzone dla wszystkich kierowców jeśli U.E. chce wyeliminować tych którzy powodują wypadki.
Ja nie oddam niech mnie posadzą. A i tak będę jeździł bez tego prawa jazdy bo życie bez samochodu jest nic nie warte, szczególnie na wsi. Załatwianie spraw pomoc dzieciom zakupy codzienne przynosi to więcej szkody jak pożytku tym bardziej że to młodzi robią najwięcej wypadków wreszcie niezgodne jest to z konstytucją
Jeżeli po 60 nie mogę prowadzić auta to również nie powinienem pracować przecież w pracy także mogę stwarzać zagrożenie czyżby nowy wiek emerytalny.
Każdy powinien co 5 lat robić badania lekarskie i psychotesty
A co z zawodowymi kierowcami??? Na rentę?
A startujący z list wyborczych, przed wpisaniem na listę…
Proponuję wprowadzić te same zasady w stosunku do polityków UE. Szczególnie badanie psychologiczne.
Statystyki wyraźnie pokazują że większość wypadków jest powodowana przez młodych kierowców którzy przeceniają swoje umiejętności czy to znaczy że oni będą podlegoć obowiązkowym badaniom psychiatrycznym co 2 lata aby wykluczyć nieodpowiedzialnych kierowców którzy powodują większość groźnych wypadków
Jak po 60 to 7lat jak do pracy dojadę 😂
Starsi ludzie jeżdżą na ogół ostrożnie, po co te zmiany, chyba tylko żeby upokorzyć starszych…..
PiS będzie wiził 🤣🤣🤣🤣
Ciekawią mnie statystyki wypadków spowodowanych przez kierowców w kategorii wiekowej 18 – 30..ile z nich było śmiertelnych? Mam prawo jazdy od 1980 roku i jeżdżę samochodem także poza granicami Polski..Miałam aż JEDEN wypadek – zimą wpadłam w poślizg i w Oplu przede mną wycelowałam w zderzak, który tylko pękł. Nigdy nie dostałam mandatu…i mam oddać prawo jazdy? A jakim prawem się pytam? Nadal mam doskonały refleks i poprzez wyjeżdżone tysiące km…wiem jak się zachować na drodze..Jak dla mnie, to duże ograniczenie moich praw, jako obywatela tego kraju.
Jak zwykle tytuł artykułu powoduje, że każdy zainteresowany w wieku 60+ przeczyta go. Natomiast w treści jest mowa o seniorach 70+. Wiadomo, że są wskazane badania lekarskie w tym wieku. Szkolenia również. Zgoda. Jestem kierowcą od wielu lat i sama dbam o badania lekarskie itp. Jeśli słabo się czuję nie wsiadam za kierownicę. Przede wszystkim myślę nie tylko o sobie ale również o innych na drodze. Wg statystyk ludzie młodzi powodują więcej wypadków i dlatego muszą płacić większe OC.
Mogą sobie kazać oddać.
Mam bezterminowe.
Krótko i na temat.
Nie dość że mam 70 i trudno mi się poruszać bez samochodu a mieszkam na wsi to jeszcze stale mnie prześladują jakimiś głupimi przepisami. Jeżdżę już 53 lata bez wypadku . Jasne ze są ludzie którzy nie powinni jeździć i nie wiadomo dlaczego ktoś wydał im prawo jazdy. A wiek nie ma wiele do tego.