28 kwietnia 2025 roku w ciągu zaledwie pięciu sekund Hiszpania pogrążyła się w ciemności. Nagła utrata 15 gigawatów mocy, co stanowiło 60% krajowego zapotrzebowania, wywołała gigantyczny blackout, który sparaliżował Półwysep Iberyjski. Jednak prawdziwy chaos nie nadszedł wraz z ciemnością, a z chwilą, gdy miliony obywateli odkryły, że ich cyfrowe pieniądze stały się bezużyteczne. Ten dramatyczny incydent stał się dzwonkiem alarmowym dla całej Europy, zmuszając banki centralne i agencje bezpieczeństwa do radykalnej zmiany podejścia i wydania pilnych zaleceń dotyczących trzymania fizycznych pieniędzy w domu.

Paraliż w Hiszpanii. Gdy karty przestały działać, zabrakło pieniędzy

Kiedy o godzinie 12:33 doszło do całkowitej przerwy w dostawie prądu w Hiszpanii i Portugalii, jak oficjalnie poinformowało ENTSO-E (Europejskie Stowarzyszenie Operatorów Sieci Przesyłowych), nikt nie spodziewał się skali nadchodzącego kryzysu. Problem nie leżał w braku oświetlenia, lecz w całkowitym załamaniu systemów płatniczych. W społeczeństwie przyzwyczajonym do życia bez gotówki, nagle przestały działać terminale płatnicze i bankomaty, odcinając ludzi od ich własnych środków do życia.

Skutki były natychmiastowe i dotkliwe. Jak donosił portal Wysokienapiecie.pl, transport publiczny w Madrycie i Barcelonie stanął w miejscu. Metro zostało zatrzymane, a tysiące pasażerów ewakuowano z ciemnych tuneli. Sygnalizacja świetlna zgasła, pogrążając miasta w komunikacyjnym chaosie, a 35 tysięcy pasażerów pociągów zostało uwięzionych w unieruchomionych składach. Sieci handlowe zamykały swoje podwoje lub przyjmowały wyłącznie płatności gotówkowe, których większość klientów po prostu przy sobie nie miała. Przed nielicznymi otwartymi oddziałami banków ustawiały się gigantyczne kolejki zdesperowanych ludzi, próbujących wypłacić jakiekolwiek banknoty.

Europa zmienia kurs. Banki centralne oficjalnie zalecają trzymanie gotówki

Hiszpański koszmar stał się zimnym prysznicem dla krajów, które przez lata promowały wizję społeczeństwa bezgotówkowego. W obliczu tak namacalnego dowodu na kruchość cyfrowej infrastruktury, autorytety finansowe zaczęły publicznie wycofywać się z dotychczasowej polityki. Najbardziej symboliczną zmianę widać w krajach nordyckich, liderach cyfryzacji płatności.

Szwedzki Riksbank, który jeszcze dekadę temu był pionierem w eliminacji gotówki, zmienił stanowisko o 180 stopni. Gubernator Erik Thedéen już wcześniej ostrzegał, że całkowita rezygnacja z fizycznego pieniądza grozi masowym wykluczeniem finansowym w przypadku awarii. Podobnie zareagował holenderski bank centralny DNB, który oficjalnie zaleca obywatelom trzymanie gotówki w domu. Eksperci wyliczyli nawet konkretne kwoty, które powinny wystarczyć na pokrycie podstawowych wydatków na żywność, wodę i leki podczas kilkudniowego kryzysu.

Polska przygotowana na najgorsze? RCB od lat ostrzegało

Na tle Europy, która dopiero teraz budzi się z cyfrowego snu, Polska wypada znacznie lepiej. Nasze Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) od lat prowadzi kampanie informacyjne i opracowuje zaawansowane wytyczne na wypadek kryzysów. Podczas gdy zachodnie kraje dopiero odkrywają wagę posiadania gotówki, RCB od dawna umieszczało ją na liście niezbędnych elementów tzw. „plecaka ucieczkowego”.

Polska lista wyposażenia awaryjnego jest znacznie bardziej rozbudowana niż zalecenia zachodnioeuropejskie i obejmuje ponad 25 pozycji – od dokumentów, przez narzędzia, po specjalistyczny sprzęt. Kluczowym elementem jest właśnie rekomendacja dotycząca zapasu gotówki o małych nominałach. To nie przypadek. Polskie służby, w przeciwieństwie do wielu zachodnich odpowiedników, od dekad przygotowują się na scenariusze, które dla reszty Europy stały się realne dopiero po wybuchu wojny w Ukrainie.

To nie był cyberatak. Prawdziwa przyczyna paraliżu jest bardziej niepokojąca

Początkowo spekulowano o sabotażu, jednak oficjalne śledztwo wykluczyło cyberatak. Jak poinformowała hiszpańska ministra ds. transformacji ekologicznej, Sara Aagesen, przyczyną katastrofy była kaskada błędów technicznych i systemowych. Jak wyjaśnia portal Globenergia.pl, wszystko zaczęło się od awarii w podstacjach energetycznych w Granadzie, Badajoz i Sewilli, co wywołało reakcję łańcuchową w całej sieci.

Ta diagnoza jest być może jeszcze bardziej alarmująca niż scenariusz ataku hakerskiego. Pokazuje bowiem, że nowoczesne sieci energetyczne, coraz bardziej złożone i uzależnione od odnawialnych źródeł energii, posiadają systemowe słabości. Kombinacja starzejącej się infrastruktury i rosnącej presji na systemy tworzy nowe, nieprzewidywalne zagrożenia, na które Europa musi się przygotować.

Praktyczny poradnik przetrwania. To musisz mieć w domu na wypadek kryzysu

Lekcja z Hiszpanii jest jednoznaczna: w kryzysie technologia może zawieść, a podstawą bezpieczeństwa stają się proste, analogowe rozwiązania. Nie musisz budować bunkra, ale warto sprawdzić, czy masz w domu podstawowy zestaw awaryjny. Eksperci, w tym polskie RCB, zalecają przygotowanie:

  • Gotówka: Kwota pozwalająca na przetrwanie kilku dni bez dostępu do bankomatu czy terminala. Najlepiej w małych nominałach.
  • Radio na baterie: W przypadku blackoutu to jedyne pewne źródło komunikatów od służb. Nie polegaj na telefonie, którego bateria szybko się wyczerpie.
  • Latarka i zapasowe baterie: Niezbędne do poruszania się w ciemności.
  • Zapas wody pitnej: Minimum 3 litry na osobę na dobę. Wodociągi mogą przestać działać.
  • Żywność: Produkty z długim terminem ważności, które nie wymagają gotowania (konserwy, batony energetyczne, suchary).
  • Apteczka pierwszej pomocy: Uzupełniona o leki, które przyjmujesz na stałe.
  • Kopie dokumentów: Przechowywane w wodoodpornej torbie (dowód osobisty, paszport, akty urodzenia).

Sprawdź swoje przygotowania już dziś. W momencie kryzysu może być za późno na zakupy, ponieważ sklepy będą zamknięte, a bankomaty nieczynne. Lepiej być przygotowanym i nie potrzebować pomocy, niż potrzebować jej i nie mieć do niej dostępu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Tomasz Borysiuk to doświadczony dziennikarz z 15-letnim stażem, specjalizujący się w reportażach śledczych i analizach politycznych. Pracował dla czołowych polskich redakcji, zdobywając liczne nagrody za rzetelność i zaangażowanie w pracy.

Napisz Komentarz

Exit mobile version